Białczyński  
 
oficjalna strona Czesława  
Białczyńskiego  
 
Strona główna  
 
Przewodnik po blogu  
 
Aktualności  
 
Słowianie  
 
Społeczeństwo - Polska  
 
Nauka i odkrycia  
 
Przyroda  
 
Powieści  
 
Sztuka  
 
Poezja  
 
Kuchnia  
 
Klan  
 
Demokracja Bezpośrednia  
 
Wiara Przyrodzona  
 
 
 
Wystający brzuch ZNIKA w 1'  
a boczki już w 7. Wystarczy r  
 
zdrawotne-abc.com  
 
WYSZUKIWARKA  
 
Szukaj...  
 
ZAPRENUMERUJ TEN BLOG  
 
Wprowadź swój adres e-  
mail aby otrzymywać  
powiadomienia o nowych  
wpisach.  
 
Nazwa  
 
 
 
Wspaniała Rzeczpospolita: Kamil  
Dudkowski - Sloveniska  
Samskrta? (Archiwum 2014 - z  
komentarzami z odzysku)  
 
Opublikowano 6 marca 2021 przez Białczyński  
 
Sloveniska Samskrta? Archiwum 2014 - z komentarzami  
 
 
 
Artykuł zrobiony na podstawie mojej prezentacji: „Slava Sanskrito"  
przedstawionej podczas Konferencji KAEST pod Bratysławą w miniony  
weekend.  
 
2014/11 /23 - poprawiono błędy zgłoszone w komentarzach  
 
2014/11 /25 - połączenie Asti-Jest oraz Bhavati-Bywać  
 
2014/11 /25 - pobłogosław Boże internet! Artykuł trafił do Demotywatorów  
poprzez Faktopedię:  
 
• http://faktopedia.pl/495781 /Podobienstwa-jezyka-polskiego-i-  
SanskrytuDom-DamBrat-BratrMaz  
 
SUBSKRYBUJ  
 
NAJNOWSZE KOMENTARZE  
 
Adrian Leszczyński o Adrian  
Leszczyński - Sekret  
Cherusków  
 
Ina o Stare Drzewa nas  
potrzebują (1): Bartosz  
Jabłoński - Dąb Chrobry  
Bartosz o Adrian Leszczyński  
Fotoreportaż - Zamki i  
pałace  
 
Ina o Adrian Leszczyński -  
 
http://demotywatory.pl/4421504/Najciekawsze-fakty-o-ktorych-  
prawdopodobnie-nie-miales-pojecia#obrazek-2  
 
Podstawowe informacje o Sanskrycie  
 
Co to w ogóle jest ten Sanskryt?  
 
Sanskryt jest językiem antycznego Hindustanu. Le sanskrit est la langue de l'ancien hindoustan.                    
 
11:—i..-*—    Mir -u-- i—i:-    Hindustanu zalicza się też inne kraje, w  
 
Ta strona używa ciasteczek (cookies), w celach statystycznych. Możesz ch języków tj. Indie, Pakistan, Bangladesz,  
 
itan (Bhutan to Hindustan, ale używa  
kryckiego)  
 
Vi świata ze zorganizowaną gramatyką  
 
wyłączyć obsługę plików cookies w Twojej przeglądarce.  
 
/niezwykłe znalezisko/  
 
JAN o Mela Koteluk &  
Kwadrofonik - Drzewa  
JAN o Mela Koteluk &  
Kwadrofonik - Drzewa  
JAN o Mela Koteluk &  
Kwadrofonik - Drzewa  
JAN o Mela Koteluk &  
Kwadrofonik - Drzewa  
JAN o 1. Władza doprowadza  
Polaków do DESPERACJI!  
Grzegorz BRALIN -  
interwencja poselska!; 2.  
liana Daniel: Co się dzieje w  
Izraelu?; Deborah Tavares z  
informacjami dla  
szczepionych; 3. Rebel24.pl:  
Obrona prawna przed  
plandemią; 4. Buntownik  
Jutra: Lekarstwo z filmu  
działa na Covid. 3  
niespotykane zbiegi  
okoliczności...  
 
    _>di ism y l jtrsi piei wszyi 11 języr  
 
    Sanskryt używa alfabetu Devanagari (tego samego, którego używa np.  
język hindi).  
 
    Sanskryt NIE JEST martwym językiem. Ciągle jest używany w liturgii.  
Trochę podobnie do europejskiej łaciny.  
 
    Rozwój Sanskrytu właściwie zatrzymał się 1500 lat temu. Obecnie dodaje  
się do niego słowa uzupełniające, jak np. „telewizja", ale nie rozwija się on  
naturalnie jak „standardowe języki" (porównaj Łacinę).  
 
    Sanskryt jest oficjalnym językiem Indii (jednym z 23).  
 
    Sanskryt wedyjski (ten najstarszy) został użyty do spisania Wed.  
 
    Wedy zostały spisane w XV-VII wieku p. n. e. (czyli 3500 lat temu)  
 
    Dla porównania pierwsze zapiski łacińskie powstały VII-V wieku p. n. e.  
(czyli 2500 lat temu)  
 
    Pierwsze zapisy w Sankrycie są starsze od swoich odpowiedników w  
łacinie o 1000 lat.  
 
    Dla porównania, słowiańska kultura oficjalnie istnieje 1000 lat.  
 
Wieża Babel  
 
W niektórych kręgach wierzy się, że Sanskryt był językiem używanym na Ziemi  
 
przed pomieszaniem języków podczas zniszczenia wieży Babel.  
 
Gdzie Sanskryt jest/był używany?  
 
MOJE KSIĄŻKI  
 
 
 
 
 
 
 
ARCHIWUM  
 
Tereny używające języków słowiańskich i indyjskich (postsanskryckie) oddalone  
są od siebie o 2000 km, ale pomiędzy „Centralą Słowiańską", a „Centralą  
Indyjską" jest 5000 km! Jest to NAJWIĘKSZA odległość między rodzinami  
językowymi w ramach tej samej grupy (tutaj jest to grupa indoeuropejska) na  
całej planecie. Zazwyczaj rodziny językowe graniczą ze sobą w ramach całej  
grupy. Należy zauważyć, że rodzina słowiańska graniczy ze WSZYSTKIMI  
pozostałymi rodzinami językowymi grupy indoeuropejskiej tj. z Germanami,  
Romanami, Bałtami, Hellenami, Ormianami i Persami (z tymi ostatnimi  
rozdziała nas w sumie tylko Gruzja). Nie graniczymy w zasadzie tylko z rodziną  
indyjską i nie jest to 100 czy 200km, a właściwie 5000km (2000 w najbliższym  
punkcie).  
 
Marzec 2021  
Luty 2021  
Styczeń 2021  
Grudzień 2020  
 
Co oznacza:  
 
O N  
 
Samskrta Bhasa to dosłownie „Język sankrycki".  
 
Listopad 2020  
Październik 2020  
 
Pochodzi ze zlepienia rdzeni: Sam + S + Krt + Bhasa.  
 
Wrzesień 2020  
Sierpień 2020  
Lipiec 2020  
Czerwiec 2020  
Maj 2020  
Kwiecień 2020  
Marzec 2020  
Luty 2020  
Styczeń 2020  
Grudzień 2019  
Listopad 2019  
Październik 2019  
Wrzesień 2019  
Sierpień 2019  
Lipiec 2019  
Czerwiec 2019  
 
1.    „Sam" oznacza „razem", choć rdzeniowo jest to to samo, co polskie „sam". 1. «Sam» signifie «ensemble», bien que, du point de vue de ses racines, ce soit le męme que le polonais «seul».
Porównaj: „taki sam". Comparez: «męme».
 
2.    „S" nie wiadomo, co oznacza (nie mogłem niestety dotrzeć nigdzie do 2. "S" ne sait pas ce que cela signifie (malheureusement, je n'ai pas pu arriver ŕ
tego), ale bardzo prawdopodobne, że znaczy tyle, co polskie „się". ceci), mais il est trčs probable que cela signifie la męme chose que le «soi-męme» polonais.
 
3.    „Krt" oznacza „tworzyć", choć rdzeniowo jest to to samo, co polskie 3. "Krt" signifie "créer", męme si, en termes de noyau, il est identique au polonais
„czarować". Na pierwszy rzut oka może się to wydawać dziwne i Bewitch. Ŕ premičre vue, cela peut sembler étrange et
niedorzeczne, ale po zastanowieniu okazuje się logiczne. CZ —> K, R —>R, ridicule, mais ŕ la réflexion s'avčre logique. CZ -> K, R -> R,
ować —> T. Jak dobrze pomyślimy to zauważymy, że „czarować" i „tworzyć" ować -> T. Si nous réfléchissons bien, nous remarquerons que "charmer" et "créer"
to w zasadzie to samo. Czarować oznacza po prostu „tworzyć coś z c'est fondamentalement la męme chose. Charmer signifie simplement «faire quelque chose avec
niczego" np. „Wyczarowałem dom" oznacza to samo, co „Stworzyłem dom rien "par exemple" J'ai évoqué une maison "signifie la męme chose que" J'ai fait une maison
z niczego". Końcówki bezokoliczników po polsku i w Sanskrycie są de rien. "Il y a des fins d'infinitifs en polonais et en sanskrit
identyczne, tylko zapisywane inaczej. W Sanskrycie: „T" lub „Tl", a po identique, seulement écrit différemment. En sanskrit: "T" ou "Tl", suivi de
polsku zmiękczone do „C" (np. biec, piec) lub „Ć" (np. biegać, opiekać) Polonais ramolli ŕ «C» (par exemple, courir, cuire au four) ou «Ć» (par exemple, courir, griller)
 
4.    Bhasa oznacza język. Porównaj: Bahasa Melayu (język malajski), Bahasa 4. Bhasa signifie langue. Comparez: Bahasa Melayu (langue malaise), Bahasa
Indonesia (język indonezyjski) i pochodzi od sanskryckiego słowa: Bhasati Indonésie (langue indonésienne) et vient du mot sanskrit: Bhasati
= Opowiadać i jest to to samo, co polskie „Baśń" czyli „Opowiadanie". = A raconter et c'est le męme que le polonais "Conte de fées" ou "Conte".
 
Podsumowując: Smskrta Bhasa oznacza dokładnie tyle co: Razem/Samo + się + Pour résumer: Smskrta Bhasa signifie exactement la męme chose que: Ensemble / Samo + vous-męme +
Tworzyć/Czarować + Język/Opowiadanie = „Razem się tworzący język", albo Create / Czarować + Language / Story = "Langage se formant ensemble", ou
 
Maj 2019  
Kwiecień 2019  
Marzec 2019  
Luty 2019  
Styczeń 2019  
Grudzień 2018  
Listopad 2018  
Październik 2018  
Wrzesień 2018  
Sierpień 2018  
Lipiec 2018  
Czerwiec 2018  
Maj 2018  
Kwiecień 2018  
Marzec 2018  
Luty 2018  
Styczeń 2018  
Grudzień 2017  
Listopad 2017  
Październik 2017  
Wrzesień 2017  
Sierpień 2017  
Lipiec 2017  
Czerwiec 2017  
Maj 2017  
Kwiecień 2017  
Marzec 2017  
Luty 2017  
Styczeń 2017  
Grudzień 2016  
Listopad 2016  
Październik 2016  
Wrzesień 2016  
Sierpień 2016  
Lipiec 2016  
Czerwiec 2016  
Maj 2016  
Kwiecień 2016  
Marzec 2016  
Luty 2016  
Styczeń 2016  
Grudzień 2015  
Listopad 2015  
Październik 2015  
Wrzesień 2015  
Sierpień 2015  
Lipiec 2015  
Czerwiec 2015  
 
inaczej (według współczesnych rdzeni polskich) „Samo się wyczarowujące différemment (selon les noyaux polonais contemporains)
opowiadanie". histoire".
 
Co to jest Devanagari? Qu'est-ce que Devanagari?
 
Devanagari charakteryzuje się linią łączącą wszystkie litery w wyrazie Devanagari est caractérisé par une ligne reliant toutes les lettres d'un mot
umieszczoną NAD tym wyrazem, dlatego prywatnie nazywane jest przeze mnie placé AU-DESSUS de ce mot, donc appelé en privé par moi
„rozwieszonym praniem":). Dla ciekawskich: arabski nazywam „drutem Linge ŕ suspendre :). Pour les curieux: j'appelle l'arabe "fil"
kolczastym", grecki i cyrylicę „płotkami", a znaki han (Chiny, Japonia, Korea) barbelés "," obstacles "grecs et cyrilliques, et les caractčres han (Chine, Japon, Corée)
„krzaczkami". Des buissons.
 
Devanagari powstało z połączenia dwóch słów czyli Deva (Bóg, porównaj Devanagari est né de la fusion de deux mots ou Deva (Dieu, cf.
polskie „dziw") + Nagara (Miasto, porównaj polskie: „gród"), przy czym Nagara, Polonais "étrange") + Nagara (Ville, comparez le polonais: "gród"), avec Nagara,
tak samo jak polskie „gród" pochodzi od słowa „góra" (więcej o tym: Góra, Dół i tout comme le polonais "gród" vient du mot "montagne" (plus ŕ ce sujet: Góra, Dół i
Armageddon). Nagara to połączenie słów Na + Gara = Na górze. Armageddon). Nagara est une combinaison des mots Na + Gara = Sur le dessus.
Podsumowując: Devanagari=Bóg / Dziw na górze. Pour résumer: Devanagari = Dieu / Bizarre sur la montagne.
 
Teoria języka praindoeuropejskiego La théorie de la langue proto-indo-européenne 
 
Maj 2015  
Kwiecień 2015  
Marzec 2015  
Luty 2015  
Styczeń 2015  
Grudzień 2014  
Listopad 2014  
Październik 2014  
Wrzesień 2014  
Sierpień 2014  
Lipiec 2014  
Czerwiec 2014  
Maj 2014  
Kwiecień 2014  
Marzec 2014  
Luty 2014  
Styczeń 2014  
Grudzień 2013  
Listopad 2013  
Październik 2013  
Wrzesień 2013  
Sierpień 2013  
Lipiec 2013  
Czerwiec 2013  
Maj 2013  
Kwiecień 2013  
Marzec 2013  
Luty 2013  
Styczeń 2013  
Grudzień 2012  
 
 
 
No i gdzie jest problem?  
 
Listopad 2012  
Październik 2012  
 
• Współczesne języki słowiańskie i indyjskie są od siebie baaaardzo  
oddalone. Min. 2000km od Rosji do Pakistanu.  
 
Wrzesień 2012  
Sierpień 2012  
Lipiec 2012  
Czerwiec 2012  
Maj 2012  
Kwiecień 2012  
Marzec 2012  
Luty 2012  
Styczeń 2012  
Grudzień 2011  
Listopad 2011  
Październik 2011  
Wrzesień 2011  
Sierpień 2011  
Lipiec 2011  
Czerwiec 2011  
 
    Według powyższego podziału języki słowiańskie są europejskie, a • Selon la division ci-dessus, les langues slaves sont européennes, et
hinduskie są indoaryjskie. Les hindous sont indo-aryens.
 
    Słowiańskie i indyjskie języki NIE MAJĄ wspólnej granicy. • Les langues slaves et indiennes N'ONT PAS de frontičre commune.
 
    Języki słowiańskie graniczą ze WSZYSTKIMI pozostałymi rodzinami grupy • Les langues slaves bordent TOUTES les autres familles du groupe
praindoeuropejskiej tj. bałtycką, germańską, romańską, helleńską, Proto-Indo-Européen, c'est-ŕ-dire baltique, germanique, romain, hellénique,
ormiańską czy perską. Arménien ou persan.
 
    Mimo tego, Sanskryt jest bardziej podobny do języków słowiańskich, niż • Néanmoins, le sanskrit ressemble plus ŕ des langues slaves qu'ŕ
do jakichkolwiek innej rodziny językowej. Odwrotnie jest tak samo, języki ŕ toute autre famille linguistique. L'inverse est le męme pour les langues
słowiańskie są bardziej zbliżone do Sanskrytu, niż do np. niemieckiego czy Les slaves sont plus proches du sanskrit que de l'allemand ou
włoskiego, z którym graniczą bezpośrednio. Italien, avec lequel ils sont directement frontaliers.
 
    Istnieje spora grupa wyrazów, w których Sanskryt jest bardziej podobny • Il existe un grand groupe de mots dans lesquels le sanskrit ressemble plus ŕ
do języków słowiańskich, niż do swoich bezpośrednich spadkobierców, aux langues slaves qu'ŕ ses héritiers immédiats,
takich jak: hindi, urdu czy bengali. comme l'hindi, l'ourdou et le bengali.
 
    Według oficjalnej historii, Polacy z Niemcami mieli kontakt (handel, wojny, • Selon l'histoire officielle, les Polonais ont eu des contacts avec les Allemands (commerce, guerres,
wspólni władcy, zabory, germanizacja) NON STOP przez 1000 lat. W rčgles communes, partitions, germanisation) NON STOP depuis 1000 ans. DANS
Polsce mieszka oficjalnie 500 000 Niemców, a w Niemczech oficjalnie 1 Il y a 500000 Allemands vivant officiellement en Pologne et officiellement 1 en Allemagne
000 000 Polaków. W terenach przygranicznych na terenie Niemiec Polacy 000 000 Polonais. Polonais dans les zones frontaličres en Allemagne
stanowią nawet 20% ludności. Na opolszczyźnie są miejscowości, gdzie ils constituent jusqu'ŕ 20% de la population. Il y a des endroits dans la région d'Opole oů
 
Maj 2011  
Kwiecień 2011  
Marzec 2011  
Luty 2011  
Styczeń 2011  
Grudzień 2010  
Listopad 2010  
Październik 2010  
 
Niemcy stanowią ponad 20% ludności. L'Allemagne représente plus de 20% de la population.
 
    Według oficjalnej historii, Hindusi z Polakami nie mieli oficjalnie O Selon l'histoire officielle, les Indiens avec les Polonais n'ont pas officiellement
ŻADNEGO kontaktu (pomijając właściwie ostatnie 20 lat stosunkowo AUCUN contact (ŕ part les 20 derničres années, relativement
niewielkiej wymiany turystycznej, naukowej i handlowej). peu d'échange touristique, scientifique et commercial).
 
    Jak to jest, że polskie słowa od niemieckich różnią się tak diametralnie, a • Comment se fait-il que les mots polonais et allemands soient si radicalement différents,
prawie wszystkie brzmiące identycznie uznaje się za zapożyczenia (z presque tous ceux qui semblent identiques sont considérés comme des emprunts (z
niemieckiego do polskiego rzecz jasna), ale polskie słowa i sanskryckie De l'allemand au polonais, bien sűr), mais des mots polonais et sanskrits
mimo całkowitej izolacji brzmią często IDENTYCZNIE i o zapożyczeniach malgré un isolement complet, ils semblent souvent IDENTIQUES et empruntés
nie ma tu żadnej mowy? pas moyen ici? 
 
Wrzesień 2010  
Sierpień 2010  
 
Przykłady podobieństw  
 
Lipiec 2010  
Czerwiec 2010  
Maj 2010  
Kwiecień 2010  
Marzec 2010  
Luty 2010  
Styczeń 2010  
Grudzień 2009  
 
Na początku należy zaznaczyć, że celowo wybrane zostały słowa, które brzmią Au début, il faut noter que les mots qui sonnent ont été choisis exprčs                    
podobnie. Każdego jednak odsyłam do książek, słowników i internetu De męme. Cependant, je renvoie tout le monde aux livres, aux dictionnaires et ŕ Internet
(wikisłownik, w szczególności angielski, zawiera tłumaczenia na dużą ilość (Le Wiktionnaire, en particulier l'anglais, a un grand nombre de traductions
języków), proszę tam sobie porównać przykładowe słowa (ważne by były to langues), veuillez comparer les mots d'exemple ici (il serait important d'inclure
słowa-rdzenie, a nie jakieś słowa pochodne, choć i takie często są podobne). des mots racines, pas des mots dérivés, bien qu'ils soient souvent similaires aussi).
Chodzi mi o to, by z góry odrzucić oskarżenie, że celowo wybrałem kilkadziesiąt Mon propos est de rejeter d’avance l’accusation selon laquelle j’ai délibérément choisi plusieurs dizaines de
słów, które są nadzwyczaj podobne, a takich kilka można znaleźć nawet des mots remarquablement similaires, et on en trouve męme quelques-uns
przypadkowo między losowymi językami. au hasard entre des langues aléatoires.
 
Listopad 2009    Między słowiańskim, a Sanskrytem zauważam osobiście, że są kategorie słów, Novembre 2009 Entre le slave et le sanscrit, je remarque personnellement qu'il existe des catégories de mots,
 
Październik 2009    w których więcej słów wygląda tak samo lub podobnie. Te kategorie to: Octobre 2009 dans lequel plus de mots se ressemblent ou se ressemblent. Ces catégories sont: 
 
Wrzesień 2009  
Sierpień 2009  
Lipiec 2009  
Czerwiec 2009  
 
    Rodzina  
 
    Człowiek  
 
    Religia  
 
    Filozofia  
 
    Natura  
 
    Imiona  
 
    Matematyka  
 
Nie trudno zauważyć, że te kategorie mają coś ze sobą wspólnego. Są to Il n'est pas difficile de voir que ces catégories ont quelque chose en commun. Ce sont
kategorie słów odpowiedzialne za duchowy rozwój człowieka. catégories de mots responsables du développement spirituel de l'homme. 
 
Rodzina  
 
    Dom —> Dam  
 
    Doić —> Dhajati  
 
    Matka —> Mati (porównaj „Mać" i „Macierz")  
 
    Brat —> Bratr (niby u nas nie ma końcowego „R", ale w słowie „braterski"  
już jest)  
 
    Ciocia —> Caca (wujek)  
 
    Mąż—> Manusya  
 
    Żona —>Żani  
 
    Córa —> Cacera (kuzynka, porównaj inne słowiańskie np. Dcera)  
 
Człowiek  
 
    Padlina —> Kravas (porównaj: Krew)  
 
    Oko —> Aksi (porównaj: Oczy)  
 
    Nos —> Nasika  
 
    Noga —> Pada (porównaj: Padać np. do stóp, piechota, piechur)  
 
    Łono —>Joni (często przejście polskiego Ł do hinduskiego J np. Łakocie —>  
Jakoti, Łoś —> Josza), w łonie dochodzi do najbardziej naturalnego  
połączenia w naturze, stąd: Łączyć—>Junati.  
 
    Lizać —> Lingati (porównaj: Lingam (penis) - od kształtu języka)  
 
    Żyć —> Żivati (porównaj: żywić)  
 
    Rodzić —> Rodhati  
 
    Kopulować —> Jebhati (porównaj: jebać)  
 
Dodatkowe opisy:  
 
Lingam i Joni to słynna para w hinduskiej mitologii i nauce. Cała Kamasutra to Lingam et Joni forment un couple célčbre dans la mythologie et la science hindoues. L'ensemble du Kamasutra est
właśnie opis łączenia Lingam i Joni w całość (Junati) na wszystkie możliwe juste la description de la combinaison de Lingam et Joni ensemble (Junati) pour tout le possible
sposoby. Kamasutra = Kama (miłość, pragnienie) + Sutra (Księga, porównaj façons. Kamasutra = Kama (amour, désir) + Sutra (Livre, comparer
polskie: „szyte" / „zeszyt") Polonais: "cousu" / "cahier")
 
O ile ostatnie słowo z listy (jebać) sprawiło Wam za pewne masę radości, to Alors que le dernier mot de la liste (putain) vous a donné beaucoup de plaisir, alors
należy zaznaczyć, że nie we wszystkich słowiańskich językach słowo „jebać" jest il faut noter que toutes les langues slaves n'ont pas le mot "fuck"
wulgarne. Oto przykład z zazwyczaj słonecznej Hrvatski: vulgaire. Voici un exemple du Hrvatski généralement solaire: 
 
 
 
 
 
» rarłefirę  
* lorcan  
 
pccfiii 4IMWJ IJ  
 
 
 
 
 
lOMPJUTOH  
 
net ,  
 
iH*vb-żljd. 11,31.  
 
itow . Humo rP age . pl  
 
Zajebali bankomat  
 
r>itłuiH (« r«i«x mijMfliit lin * uMti» ■ Mreanm mkh u stoku  
 
spiMicl*    iliżiwj^i ku FHH % pmi in.jc ItuMiiake Ci ,itliv»t:  
 
122godHr#cę hrvztskog dr:ftiHanm> * podrikj* tfojntóo rbog  
wiww wwmtj* ii* '« rupii* |w»cle gulo* pormrti fcażrywi iijrtn  
u rnpvijMnKi *1 «C ii Kłiłrwiji *r knjn nu ufcr«fc I U1 i Umui  
 
2I3AK • OlwifluOO/Olfiik SlSdito>ro08liV4Cw POliCilSk* <Jpr dve Petal  
Magie na ixvanrndnai konforanciji za nwinare iq rckaa aa su ooćinitmi  
togs leśkog każnjwg ct«ia uhnoni nsteon Msemjeseto* tiaganis i  
“.utaorijfi sbasahstółiercego^looin pdlicUOTA  
 
'Jbt Jeno je as eu ra&Din&ta} ooiinil upadam u mleriiaCnicu, ład ie  
l«dan od njih obcłuato c^elaimcu mjiiniaćnica s led a riiconi jo|  
 
rsT.tinn u?in. odjukao |» r,o tii*ga|rMiJ<og puts, ęnjsio ie na port i  
 
nagana i lukama uderao po g'ni i1|elu. Zativnierne drug leieiadice  
 
ułr60 64 6IT Ioj«i^ ■ nation toga oboje* au pobiegła  
 
Taknder in uwrdeno da le asumniiten dra«|anin BiH vac aoznai  
FJUlUij, Jo se Jiouiia, ils ie u ł-hateku u*ao iie&elno, da ie nothin  
mie hnznjinh dieta u BiH i ł+*ałsku|, a sumr n se da |? u listepadu  
 
profi* godne poćimo i KóćniMn djeio lelirę kraiją na pciłeśkom  
poaiu'iu iJbrdenu |e aa se stufio s naimanle i-irria ia2nim  
dortitetima | kihrtwnnim Kottnln t&owanw Megcn> owi IdenIW  
poNrffenjeIssśiguroićusezni o komu I* iiet,ptioptioł® wastó  
 
HwatsM ctóaritanin s podriKjaVojnlra, poNssitewrn nionma.tsicoiJęr  
t- pmnai polic ii i doeaaa ie cofnio flesei •.i.’n r.in ueia te 5 łan creda  
 
Religia  
 
    Bóg —> Bhaga  
 
    Święty —> Śivata  
 
    Bóg / Demon —> Deva (porównaj polskie: „dziw" (cud)), jeśli połączysz  
„Dziw" i „Czynić" to powstanie Ci „Dziewczyna" czyli „Stworzona przez  
Boga", „Stworzona przez Demona" lub „Cud stworzony". Nie wiem  
niestety dlaczego słowniki etymologiczne łączą słowo „dziewczyna" ze  
słowem „doić" (zapewne dlatego, że ma piersi), może ktoś z Was wie?  
 
    Niebo —> Nabhas  
 
    Chmura —> Megha (porównaj: Mgła)  
 
    Raj —> Raji (bogactwo, radość)  
 
    Siwa —> Śiva (bóg najwyższy), porównaj: Świt, Świat, Światło, Święty,  
Święto, Światowid, Świątynia czy nawet „poświata".  
 
    Swaróg —> Svar (wyższe niebo), również powiązane z Siwą. Słońce w  
Sanskrycie to rodzaj żeński od Svar czyli Sura.  
 
Układ Siwopodobnych słów jest wbrew pierwszemu wrażeniu logiczny. Contrairement ŕ la premičre impression, la disposition des mots de type Gray est logique.
Jesteśmy sobie takim Słowianinem sprzed tysięcy lat i jak byśmy tworzyli Nous sommes un Slave d'il y a des milliers d'années et comment nous créerions
słowa? Mamy noc, jest ciemno i figę widać. Nagle na horyzoncie pojawia się to, mots? Il fait nuit, il fait noir et vous pouvez voir la figue. Soudain, il y a ça ŕ l'horizon
co daje życie... Śiva / Słońce. Moment pojawienia się go na horyzoncie, qui donne la vie ... Shiva / Sun. Au moment oů il apparaît ŕ l'horizon,
nazwiemy od jego imienia, czyli Świt. To co nam daje, to znów coś od jego nous l'appellerons d'aprčs son nom, c'est-ŕ-dire Dawn Ce qu'il nous donne est ŕ nouveau quelque chose de lui
imienia, czyli Światło. A dzięki temu światłu, po nocy pełnej ciemności, nom, c'est-ŕ-dire Lumičre. Et grâce ŕ cette lumičre, aprčs une nuit pleine de ténčbres,
 
widzimy... Świat! Ten sam Śiva to nikt inny, jak „Światowid", bo dzięki niemu... on voit ... le monde! Le męme Śiva n'est autre que "Światowid", car grâce ŕ lui ...
widzimy świat! on voit le monde!
 
Żeby nie było, że sobie wymyślam połączenia wszystkich Siwopodobnych słów. De peur que je fasse des combinaisons de tous les mots de type Gray.
Proszę wpisać Siva w google i zobaczyć jego przedstawienia. Poniżej jedno, ale S'il vous plaît google Siva et voir ses émissions. En voici un mais
google ma ich setki. google en a des centaines. 
 
 
 
Zawsze w jego tle, za głową ma „świt" czy jak kto woli „poświatę". Bardzo  
ważnym szczegółem łączącym jego wyobrażenia, są góry. Słońce w Indiach nie  
wstaje za górami. Wschodzi i zachodzi nad wodą, bo Indie są półwyspem.  
Dlaczego więc za nim są góry? Góry indyjskie, to przecież Himalaje. Góry za  
Śivą symbolizują to, że światło (cała indyjska nauka) przyszła do Indii z gór (czyli  
od ludzi zza Himalajów).  
 
Filozofia  
 
    Wiedza—> Veda  
 
    Znać—> Znati  
 
    Budzić —> Budżati  
 
    Sława —> Śravas (przejście Ł <-> R)  
 
    Łaska —> Jasa (ponownie przejście Ł —> J), porównaj: „jasny" oraz „laska"  
(miłość po czeski i słowacku)  
 
    Prawda <— Para Veda (Pra Wiedza / Stara wiedza) - jak się zastanowić, to  
ma to sens. Dawna wiedza, to po prostu „prawda".  
 
    Jest —> Asti (Być, Żyć)  
 
    Bywać —> Bhavati  
 
Natura  
 
    Drzewo —> Daru  
 
    Góra—> Giri  
 
    Wiać —> Vati  
 
    Dolina —> Upatjaka (porównaj: Dolina zawsze jest „U Potoka", a potok jest  
od słowa „toczyć")  
 
    Drzwi —> Dvara (niby spółgłoski zamienione, ale jak sprawdzimy słowo:  
oddźwierny, to są już tak samo jak w Sanskrycie)  
 
    Ogień —> Agni, a po bengalsku nawet: Agun.  
 
    Niebo —> Nabhas  
 
    Brama —> Brahma (bóg hinduski - brama między ziemię, a niebem). • Porte -> Brahma (dieu hindou - la porte entre la terre et le ciel).
 
Należy tu wyjaśnić, że Hindusi nie używają imienia Brahma w sensie Il convient de préciser ici que les hindous n'utilisent pas le nom Brahma dans le sens de
„bramy", bo od tego mają słowo „Dvara" (drzwi). Chodzi o to, że Brahma Gates, car ŕ partir de lŕ, ils ont le mot "Dvara" (porte). Le fait est que Brahma
jest tym bogiem, który zszedł jako pierwszy na ziemię, stworzył pierwsze il est le dieu qui est descendu le premier sur terre, il a créé le premier
żyjące istoty, stworzył w ten sposób połączenie między niebem, a ziemią ętres vivants, a ainsi créé une connexion entre le ciel et la terre
(właśnie Bramę / Brahmę). Że nie miał ojca i był samonarodzonym to (juste la porte / Brahma). Qu'il n'avait pas de pčre et y était né
nazywa sie go Svayambhu od Svaja (swój / samo) + bhu (byt) czyli il est appelé Svayambhu de Svaja (soi) + bhu (ętre) qui est
Samobyt. Od jego imienia kasta kapłanów w Indiach nazywa się Brahmini L'existence de soi. De son nom, la caste des prętres en Inde s'appelle Brahmini
(jeden to Brahmin lub Brahman), bo tak samo jak u nas kapłani (l'un est Brahmane ou Brahman), tout comme nos prętres
kulturowo są pomiędzy ludźmi, a bogami i przez to pilnują przejścia do culturellement, ils sont entre les hommes et les dieux et gardent ainsi le passage vers
nieba (np. dając rozgrzeszenia lub ekskomunikując). Dlatego właśnie są paradis (par exemple, donner l'absolution ou l'excommunication). C'est pourquoi ils sont
Brahminami czyli „strażnikami bram do nieba". Brahmanes ou «gardiens des portes du ciel».
 
Imię Agnieszka pochodzi od słowa Ogień. Oficjalnie Agnieszka jest od Agnes i Le nom Agnieszka vient du mot Feu. Officiellement, Agnieszka est d'Agnes et
znaczy „oczyszczona", oczywiście nikomu nie chce się poszukać głębiej, jak signifie «nettoyé», bien sűr, personne ne veut regarder plus profondément que
przebiega to czyszczenie. le nettoyage est en cours.
 
Proszę sprawdzić kolejno te słowa:  
 
1.    https://en.wiktionary.org/wiki/Agnes  
 
2.    https://en.wiktionary.org/wiki/%E1 %BC%81 %CE%B3%CE%BD%CF%8C%CF%82  
 
3.    https://en.wiktionary.org/wiki/%E1 %BC%81 %CE%B3%CE%BD%CE%AF%CE%B6  
 
I w ostatnim znaczenie numer 2 greckiego „Agnizo" to: Uświęcić śmierć  
poprzez ogień. Spalić, zniszczyć. Jak nic od naszego ognia!  
 
Ogień (Agni) to również bóg w Indiach: https://pl.wikipedia.org/wiki/Agni.  
 
Należy (po raz kolejny) zwrócić uwagę, że wypisane są pokrewieństwa do dużej  
ilości języków, ale polski (na polskiej Wikipedii!) jest pominięty.  
 
Zwierzęta  
 
    Wilk —> Vrka (wilk, pies)  
 
    Koza —> Aża (koza)  
 
    Żywot —> Viaghra (tygrys), polskie Ż zanikło. Porównaj Żywot —> ekBiotos,  
la:Vita, la:Viva  
 
    Owca —> Avi  
 
Imiona  
 
    Śiva <— Światowid, Najważniejszy bóg hinduski (członek wielkiej trójcy  
Trimurti), dokładniej opisane powyżej, polskie: świt, świat, światło itd.  
 
    Brahma <— opisane powyżej, polskie: brama, stworzył ludzi • Brahma <- décrit ci-dessus, polonais: porte, personnes créées
 
    Viśnu <— ten, który wszędzie wejdzie i wszędzie jest (bóg wszechobecny), • Visnu <- celui qui entrera partout et est partout (Dieu omniprésent),
od polskiego „wieś", porównaj Wiking - ten co wszędzie włazi i wszędzie du "village" polonais, comparez Wiking - celui qui se cache partout et partout
jest (o słowie wieś i Wikingach (Słowianach) będzie oddzielny artykuł). il y a (sur le mot village et Vikings (Slaves) il y aura un article séparé).
Viśnu ma jeszcze dwa imiona: Narajana i Hari. Narajana znaczy „Człowiek Visnu a deux autres noms: Narayana et Hari. Narayana signifie 'homme
jedzie" / „Człowiek nadchodzi" (Człowiek=Mężczyzna w tym znaczeniu), a va "/" L'homme vient "(Homme = Homme dans ce sens), un
Hari (możliwe, że też od naszego góra, ale nie udało mi się tego w żaden Hari (peut-ętre aussi de notre montagne, mais je n'ai pas réussi ŕ faire quoi que ce soit
sposób potwierdzić), to „jasny", „żółty", „złoty". Dało to znaczenie façon de confirmer), c'était "clair", "jaune", "doré"
tamilskiemu „Hari" czyli „Król" oraz indonezyjskiemu i malajskiemu „Hari" Tamil «Hari» ou «King» et indonésien et malais «Hari»
czyli „Dzień". Pasuje to ponownie do koncepcji, że jaśni ludzie, panowie, ou "Jour". Cela correspond ŕ nouveau au concept selon lequel les gens brillants, messieurs,
władcy, szlachta, przyszli z gór. Tę sarnę etymologię ma perski Zoroaster dirigeants, noblesse, ils venaient des montagnes. Le zoroastre persan a cette étymologie
(warto poczytać o Zoroasturianiźmie). (il vaut la peine de lire sur le zoroasturianisme).
 
    Indra <—Jędrzej. Po słowacku jest nawet Jindra. Pochodzi od słowa „Nara" • Indra <—Jędrzej. Męme Jindra est en slovaque. Vient du mot "Nara"
(zobacz Viśnu), które oznacza mężczyznę. Występuje zarówno w perskiej (voir Visnu) qui signifie masculin. On le trouve ŕ la fois en persan
Aweście (Wieści), jak i Rygwedzie (Najstarsza weda/wiedza). W aweście Avesta (News) et Rigveda (Oldest Veda / Knowledge). Dans le pire
jest to mniej znaczący demon (Deva), ale w Rygwedzie jeden z c'est un démon moins important (Deva), mais dans Rigveda l'un des
ważniejszych bogów, a nawet król bogów. Jest to „najbardziej męski" bóg. grands dieux, et męme le roi des dieux. Il est le dieu «le plus masculin».
Jest uosobieniem cech męskich. Ma tysiąc jąder, nieskończoną siłę, cały Il est la quintessence des qualités masculines. Il a mille noyaux, force infinie, entier
czas walczy, ma zero litości. Przedstawiamy za pomocą byka, bardzo le temps se débat, n'a pas de pitié. Présentation du taureau, beaucoup
płodny. Za uwiedzenie żony Gautamy jądra zamieniono mu na pochwy prolifique. Pour séduire la femme de Gautama, ses testicules ont été remplacés par des vagins
(straszne upokorzenie). Możliwe, że od tego imienia pochodzi nazwa (terrible humiliation). Il est possible que le nom vienne de ce nom
„Indus", a od niego „Indie". Trafił później do Grecji jako Ander (męski, «Indus» et de lui «Inde». Il est venu plus tard en Grčce sous le nom d'Ander (homme,
silny, odważny), gdzie również pochodnym znaczeniem jest „człowiek". fort, courageux), oů «homme» est aussi un sens dérivé.
Znamy go ze słów w stylu: „Antropologia" (nauka o człowieku) czy Android Nous le connaissons par des mots comme: "Anthropologie" (science humaine) ou Android
(pochodna człowieka). Trafił z powrotem do Polski w postaci dwóch (dérivé humain). Il est revenu en Pologne sous la forme de deux
imion: Andrzej (męski) oraz „Aleksander" (broniący ludzi). Ander to noms: Andrzej (homme) et "Aleksander" (défenseur du peuple). Ander est
człowiek, a Aleks to obrona. „A" po grecku oznacza przeciwieństwo np. l'homme, et Alex est une défense. «A» en grec signifie l'opposé de par ex.
Atom (nie-podzielny), Agnozja (nie-znajomość) itd. Skoro Aleks to obrona, Atome (non divisible), Agnosie (ne pas savoir) etc. Puisque Alex est une défense,
więc Leks musi oznaczać atak. Znowu dziwnym przypadkiem słychać donc Lex doit signifier une attaque. Vous entendez ŕ nouveau par une étrange coďncidence
Lechitów w tym słowie :). Tak jakby Lechs znaczyło tyle co, „atakujący". Lechitów dans ce mot :). Comme si Lechs voulait dire "attaquant".
Ciekawe też, że w Egipcie leży miasto Al-lskandarija czyli Aleksandria i jego Il est également intéressant de noter qu'en Égypte se trouve la ville d'Al-lskandarija ou Alexandrie et son
nazwa ma nasze słowiańskie korzenie. le nom a nos racines slaves.
 
    Budda <— Budzić, wyjaśniam dokładniej na dole • Bouddha <- Réveillez-vous, j'explique plus en détail ci-dessous
 
    Bhuriśrava <— Bolesław, wyjaśniam dokładniej na dole • Bhuriśrava <- Bolesław, je l'explique plus en détail ci-dessous
 
    Vjasa <— Wieszcz - legendarny wieszcz Indii, ten który spisał wędy (Zobacz • Vjasa <- Prophétesse - la barde légendaire de l'Inde, celle qui a écrit les lignes (voir
na Wikipedii) sur Wikipédia)
 
Wyjaśnienia może wymagać określenie Trimurti (Śiva + Brahma + Viśnu), które Le terme Trimurti (Śiva + Brahma + Visnu) peut avoir besoin d'ętre expliqué
oznacza taką trochę Trójcę Świętą, ale dosłownie to po prostu „Trzy oblicza". cela signifie un peu de la Sainte Trinité, mais littéralement c'est juste "Trois visages".
Składa się z dwóch słów: Tri (tu już trzeba IQ poniżej przeciętnego kartofla, by Il se compose de deux mots: Tri (ici, vous avez déjŕ besoin d'un QI inférieur ŕ la pomme de terre moyenne pour
nie zauważyć, że to polskie „trzy"), a murti to liczba mnoga od „murta", która ne pas noter que c'est polonais "trois"), et murti est le pluriel de "murta" qui
znaczy oblicze... dziwnym zbiegiem okoliczności, po polsku na znajome oblicze signifie un visage ... par une étrange coďncidence, en polonais pour un visage familier
mówimy: „Mordo ty moja!". Murta to nic innego jak polska „morda". nous disons: "Mordo, tu es ŕ moi!". Murta n'est qu'un "meurtre" polonais. 
 
Matematyka  
 
    Dwa —> Dva  
 
    Dwoje —> Dvaja  
 
    Trzy —> Tri  
 
    Troja—>Traja  
 
    Cztery —> Czatur  
 
    Pięć —> Panća (w hindi, urdu czy paszto jest jak po polsku: Pańć)  
 
    Sześć—> Szasz  
 
    Siedem —> Saptam  
 
    Osiem —> Aśtan  
 
    Dziewięć —> Navam (częsta wymiana: DŹ::N), należy zauważyć, że Dziewięć  
 
to boska lub demoniczna liczba (porównaj Deva). Dlaczego akurat ta  
liczba jest liczbą boską, zrobię oddzielny artykuł.  
 
    Dziesięć —> Daśan  
 
    Dwanaście —> Dvadaśa (znów wymiana N::DŹ, ale odwrotnie), proszę  
zauważyć, że w ramach polskiego zachodzi też taka wymiana: dziesięć <->  
naście (DŹ::N) porównaj też Rama jedzie —> Ramajana.  
 
    Dwadzieścia—> Vimśat (DŹ::M)  
 
    Trzydzieści—> Trimśat (DŹ::M)  
 
    Sto —> Śata  
 
Inne  
 
    Prosić —> Praszati  
 
    Dać —> Dadati  
 
    Bojaźń —> Bhijas  
 
    Żywy —> Żivi  
 
    Purna —> Pełny  
 
    Śnaty —> Śniady  
 
    Przepaść / Przepadać —> Prapati / Prapatati (widać idealnie, że układ  
dokonany/niedokonany tworzy się w słowiańskim i w sanskrycie  
identycznie)  
 
    Słodki —> Svadu  
 
    Jaka, Taka, Siaka —>Jaka, Taka, Śaka (bez dodatkowego komentarza :P)  
 
Ruskij i Sanskrit  
 
Najciekawsze od 4:30  
 
https://www.youtube.com/watch?v=qQPKXaoy4Lw  
 
Ruski i sanskryt - oznaki pokrewieństwa. Swietłana Żarniko...  
 
 
 
Ten sam język?  
 
Słowiańskie języki są najbardziej podobne do indyjskich ze wszystkich  
europejskich języków. W niektórych kategoriach słów (szczególnie religijnych  
czy filozoficznych) zgodność słów wynosi 60-90%.  
 
Ale dlaczego?  
 
Pochodzenie Sanskrytu: Wedy  
 
O co chodzi z tymi Wedami???  
 
    Wedy sę świętymi księgami ludzkości  
 
    Węda znaczy tyle co „wiedza"  
 
    Wedy „Biblię" Indii, hinduizmu, buddyzmu czy Hare Kriszna  
 
    Wedy 8 razy większe od Biblii  
 
    Gdyby skleić największe dzieła antyku: Iliadę i Odyseję, pomnożyć  
objętość przez 10, to Wedy i tak większe.  
 
    Najpopularniejszymi Wedami Mahabharata i Ramajana (czasem  
uznawane za piętę wędę, a czasem za eposy postwedyjskie)  
 
    Najstarszę wiedzę jest Rygweda  
 
    Mahabharata = Maha (Wielki / Możny) + Bharata (Indie / Bracia) czyli  
Mahabharata= Wielkie Indie lub Możni Bracia  
 
    Ramajana= Rama (Siódme wcielenie Viśnu) + Jana („jedzie", znów  
wymiana „N:DŹ") czyli „Rama nadchodzi / nadjeżdża"  
 
    Wedy sę starsze niż biblijny Stary Testament  
 
    Wedy zostały spisane ok. 2000 p. n e. (czyli 4000 lat temu)  
 
    Wedy zostały spisane przez legendarnego Vjasę (po polsku: Wjasa =  
Wieszcz)  
 
    Według Hindusów Wedy zostały im przekazane przez Arjów podczas  
Inwazji Aryjskiej ok. 1800 p. n. e.  
 
Co to za Ariowie?  
 
    Ariowie to lud, który najechał Indie 4000 lat temu  
 
    „Aria" i „Arian" w Sanskrycie znaczy to samo, co polskie: „Szlachcic"  
 
    „Arian" oznacza również superczłowieka (kogoś między zwykłym  
człowiekiem, a bogami)  
 
    Ariowie to oficjalnie Persowie  
 
    Wedy twierdzę, że Ariowie dokonali inwazji z północnego zachodu (przez  
Himalaje)  
 
    Himalaja znaczy Leżęcy Śnieg lub Dom Śniegu (Zima —> Hima, Leżeć —>  
Laya, Dom (miejsce, gdzie się odpoczywa))  
 
    Perskim odpowiednikiem Wed jest Avesta (Wieść)  
 
    Adolf Hitler wiedział o Wedach i co mniej więcej jest w nich napisane, ale  
jego naukowcy myśleli, że Ariowie wyszli z jeszcze dalszej północy i  
zachodu. Uznali, że Ariowie wyszli ze Skandynawii (Norwegia lub Islandia).  
Za źródło Aryjczyków uznali mitycznę Thule. Idęc tym tropem doszli do  
błędnego wniosku, że to Germanie sę Ariami, bo pochodzę ze  
Skandynawii i sę jasnymi ludźmi (jak piszę Wedy)  
 
    Persja oficjalnie używa nazwy Iran (od Arian)  
 
    Avesta używa nazwy Harauua na określenie Ariów  
 
    Harauua to Hara + Auua, a Hara to nic innego jak nasza „góra". Znaczenia  
Auua nie znam, choć tak wymawia się obecnie słowo Allah na tych  
terenach.  
 
    Ariowie to ponownie coś z górami (zapewne ludzie z gór), a górami dla  
Persji jest Kaukaz.  
 
    Za Kaukazem obecnie sę Słowianie. Nie wiadomo jak było 4000 lat temu.  
 
Haplogrupa R1A1  
 
Haplogrupa? Pierwsze styszę!  
 
    Haplogrupa to taki specjalny typ grupy DNA, który jest przekazywany  
zgodnie z płcię  
 
    Każdy człowiek posiada dwie haplogrupy. Jednę od ojca i jednę od matki  
 
    Ojciec przekazuje dziecku tylko haplogrupę swojego ojca  
 
    Matka przekazuje dziecku tylko haplogrupę swojej matki  
 
    Haplogrupy mutuja wyjątkowo rzadko (raz na kilka tysięcy lat)  
 
    W efekcie każdy z nas nosi w sobie haplogrupę swojego Adama i swojej  
Ewy  
 
    Haplogrupy przechowują również informacje o ciałach naszych Adamów i  
Ew  
 
    Dzięki temu możemy z pewnym prawdopodobieństwem określić ich wiek,  
pochodzenie czy pogodę panującą za ich życia  
 
Haplogrupa aryjska - R1A1  
 
Haplogrupa aryjska to R1A1. Co ciekawe, ta haplogrupa wcale nie jest  
popularna w Iranie (choć tam występuje). R1A1 jest narodową  
(najpopularniejszą) haplogrupą dla takich krajów jak: Polska, Litwa, Łotwa,  
Rosja, Białoruś, Ukraina, Czechy, Słowacja, Węgry (!), była Jugosławia, Indie,  
Pakistan, Nepal, Bangladesz, Bhutan, Afganistan, Kirgistan i Tadżykistan.  
Jedynym państwem słowiańskim, w którym R1A1 nie jest przeważająca (choć  
jest na drugim miejscu) jest Bułgaria.  
 
 
 
 
 
Ariowie Słowianami?!?  
 
Tylko cztery państwa na świecie mają ponad 50% R1A1. Są to:  
 
    Kirgistan  
 
    Tadżykistan  
 
    Afganistan  
 
    i...  
 
    Polska!  
 
Pozostałe kraje słowiańskie nie pozostają daleko w tyle. Wszystkie północne  
mają ponad 40%, a południowe 20-40%. Dla porównania Europa Zachodnia  
ma mniej niż 1%, za wyjątkiem Germanów (tych graniczących ze Słowianami),  
bo mają 10-25%.  
 
Dla porównania: w Polsce 20 min ludzi ma R1A1 (50% z 40mln), a w Norwegii  
(najbardziej aryjska z germańskich narodów) 1,5mln (30% z 5mln). Nawet  
Niemcy, które mają 85mln ludzi, mają tylko ok. 12mln Arian (16% z 85mln). Czy  
takie ilości Arian w krajach germańskich mogą być pozostałością po  
zgermanizowanych słowiańskich mieszkańcach, robotnikach przymusowych  
albo nawet dobrowolnych imigrantach? Nie jest to wykluczone.  
 
 
 
Dla porównania, nawet północno-zachodnie Chiny mają wyższy odsetek  
Aryjczyków niż jakikolwiek kraj germański. Najprawdopodobniej nie jest to  
przypadkiem. W artykule „Boska Ameryka" piszę o chińskim słowie „Bu"  
znaczącym „Bóg". A w dawnych czasach, zanim w zachodnich Chinach żyli  
Chińczycy, to zgadnijcie kto tam mieszkał? No Ariowie!  
 
http://www.polskieradio.pl/23/266/Artykul/200989,Biali-Chinczycy-sprzed-  
 
4000-lat  
 
Oto ich mumie:  
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Warto zainteresować się też ludem Hunza z Pakistanu, o którym więcej piszę w  
artykule: Lechici w Himalajach  
 
Należy zwrócić uwagę nie tylko na to, że Ci ludzie wyglądają na Słowian, ale i na  
symbolikę. Na naczyniu znaleziono Swastykę, to symbol Ariów (dlatego Hitler  
go przyjął za swój)... i oczywiście Słowian.  
 
Nie wierzycie?  
 
Każdy z Was ma 10 PLN w portfelu (no może nie każdy, ale sporo z Was na  
pewno). Na odwrocie banknotu jest moneta, to jest moneta Mieszka  
Pierwszego. Niestety jest tam tylko strona monety z koroną i krzyżem. Istnieją  
dwie wersję tej monety (sprzed chrztu i po chrzcie). Różnią się imieniem  
Mieszko. Na poniższej jest napisane po łacinie: MISICO, a w drugiej (ta co jest  
na banknocie) jest jeszcze w polskich literach sprzed łaciny (to tak gdyby ktoś  
twierdził, że to chrześcijanie dali nam alfabet). Wykonałem brudną robotę i  
pokażę teraz obie strony oryginału:  
 
 
 
Ja się teraz grzecznie pytam, czy tam jest jakiś orzeł? Biały, czerwony,  
niebieski... jakikolwiek? No nie ma! A co jest? I to 4 razy? Swastyka! Symbol  
Państwa Polskiego. Czy jest to identyczna swastyka, która widać u Ariów z  
Chin? Tak, jest to identyczna Swastyka jaką widać u Ariów z Chin. A co z  
Indiami? A oto Indie, a nawet Himalaje, żeby było dokładniej:  
 
 
 
Co w Himalajach robi symbol państwa Mieszka pierwszego? Czy to jest kolejny  
przypadek?  
 
 
 
Zauważcie, że na naszej monecie jest też Swastyka „podwójna" (ramiona zgięte  
w obie strony), i są tam kropki w każdej ćwiartce...  
 
To nic innego jak jeden z symboli Indii. Swastyka była jednym z polskich  
symboli do drugiej wojny światowej (wiele orderów czy jednostek wojskowych,  
miało ją w swoim logo). Więcej tutaj: https://pl.wikipedia.org/wiki/Swastyka.  
 
A co w ogóle znaczy Swastyka?  
 
Sł + Asti + ka, Sł to jest to samo Sz, które mamy w słowie Szczęście (Sz + część) i  
oznacza radość. Asti to po prostu nasze polskie „Jest". A „ka" to jak po polsku  
końcówka zmniejszająca np. Samochód —> Samochodzikjanina —>  
 
Janinka, Okno —> Okienko, czyli razem: Swastyka to Uszczęśliwiaczka.  
 
R1A1 w Indiach  
 
    W Indiach R1A1 występuje u 35% populacji (1 na 3 osoby ma R1A1)  
 
    W Indiach R1A1 występuje u 65% Braminów (2 na 3 osoby mają R1A1)  
 
    Bramini to najwyższa kasta w Indiach  
 
    Bramini są kastą kapłanów. Nie zachodzą małżeństwa między Braminami,  
a kastami niższymi. Jeśli Bramin choćby dotknie kogoś z najniższych kast,  
rozpoczyna się długi proces oczyszczania.  
 
    Bramini używają Sanskrytu najczęściej ze wszystkich kast.  
 
    W Hindustanie żyje 600mln ludzi z R1A1  
 
    Wszystkich Słowian na świecie jest 300-400 min.  
 
Teraz należy się zastanowić nad jedną, ale bardzo ważną rzeczą. Ilu tych Ariów  
dokonało inwazji na Indie. Chyba nie mało, skoro zmienili oni całkowicie  
historię tego kraju, dając im wiedzę, religię, język i krew dla 1/3 obywateli.  
Porównajmy to teraz z inwazją brytyjską z 1858 roku. Anglicy rządzili 100 lat.  
Zostawili też swój język i kulturę. Jako ojczystymi, językami postsanskryckimi  
mówi 73% ludności Indii czyli ok. 800 min ludzi, 25% ludzi mówi językami  
sprzed inwazjii Ariów (drawidyjskimi) lub jeszcze innymi (np, arabski czy  
tybetański), a językiem ojczystym jako angielskim, posługuje się niecałe 100  
min ludzi! Czyli po aryjsku mówi 8 razy więcej ludzi, niż po angielsku! Jeśli  
chodzi o religię, to Anglicy, Portugalczycy, Francuzi i Holendrzy, którzy są  
chrześcijanami, razem spowodowali, że w Indiach jest 20mln chrześcijan. To  
jakieś 2%! Dla porównania inwazja arabska spowodowała, że mamy tam 30%  
muzułmanów (Indie to największy kraj świata pod względem ilości  
muzułmanów). Religie wedyjskie mają natomiast 700 min wyznawców (prawie  
70%). W genetyce przepaść jest jeszcze większa. R1 B1 ma mniej niż 1%  
Hindusów, a R1A1 ma ich 35%! Teraz zastanówmy się, jak potężna musiała to  
być inwazja (demograficznie, filozoficznie i językowo), że po 4000 lat nadal w  
Indiach nadal widać najbardziej wpływ tej inwazji, niż wszystkich pozostałych  
razem wziętych!  
 
Magiczny język Palski!  
 
Na Cejlonie w liturgii używany jest język, który nazwę ma prawie taką jak nasz...  
Jest to język palski! Opisuję go dokładniej w artykule: Język Polski na Sri Lance.  
 
Słowianie czyli niewolnicy?  
 
W szkole, mediach czy internecie, pochodzenie słowa „Słowianin" czasami  
wyprowadza się od łacińskiego „Sclavus" czyli „Słowianin" / „Niewolnik", co jest  
wierutną bzdurą. Etymologia jest dokładnie odwrotna. Skąd to się wzięło?  
Proste. Słowianie jak małpy mieszkali na drzewach, nie umieli pisać i czytać  
(pierwszy alfabet stworzył ponoć Metody ok. 850 r.) i ogólnie tylko chyba sobie  
Ci Słowianie chrumkali, bo co można robić na drzewie jak nie ma jeszcze  
krzyża?  
 
Według oficjalnej wersji Słowianie pojawili się w Europie w zależności od źródeł  
między IV a IX wiekiem naszej ery. Na początku były to strasznie cipowate  
 
stworzenia, bo jedyne do czego służyły, to do wyłapywania ich w siatki. Takiego  
Słowianina w siatce wiozło się na targ niewolników do Pragi (handel z Rzymem)  
lub na Wolin (handel z Germanami) - choć nie udało mi się jednoznacznie  
potwierdzić, że to właśnie te dwa targi były największe we wczesnym  
średniowieczu. Potem takiego Słowianina kupował handlarz i wiózł do Rzymu  
czy do Anglii. Tu pojawia się pierwsze pytanie, jak taki handlarz przeprowadzał  
tych niewolników z Pragi do Rzymu? Przecież szedł z nimi przez słowiańską  
ziemię... Czy nie obawiał się, że ten Słowianin ma znajomych, którzy mogą go  
odbić? Czyż nie jest bardziej logiczne, że to nie Słowianie byli tam  
niewolnikami, a właśnie wszyscy inni, którzy ze Słowianami walczyli i podczas  
wojen trafiali do słowiańskiej niewoli? Oczywiście mogli się zdarzać Słowianie  
wśród niewolników, ale nie mogli być tam większością.  
 
Co oznacza termin „Słowianie"? Należy zauważyć, że tym terminem określają  
siebie WSZYSCY Słowianie i NIE MA od tego ŻADNYCH WYJĄTKÓW. W każdym  
języku świata, Słowianie to Słowianie, nawet najstarsze inskrypcje to: Sklaweni  
czy Saqaliba - porównaj miasto koło Bagdadu, niedaleko osławionej Faludży  
(Saqlawia). Mało tego, nie istnieje w żadnym języku synonim tego słowa, który  
brzmiałby inaczej (za wyjątkiem archaicznego niemieckiego, który nazywał  
Słowian Wenden czyli Wenedowie / Wandalowie i jest obecny w wielu  
eponimach na terenie Niemiec). Znaczenie terminu „Słowianie" może być  
interpretowwane szeroko, od „tych, którzy mówią", „tych, którzy używają słów",  
„tych, od których pochodzą słowa", „tych, o których się mówi", aż po „tych, o  
których słychać", „ci, którzy są sławni", bo takie obecnie znaczenie ma  
„Słowianie". Porównaj: Słowo, Słowianie, Sława, Słuch, Słuchać, Słyszeć,  
Słowacja, Słowenia, Słowiński Park, Sławno, Słownik, Słowik. Czy „słowik" to  
ptak zniewolony? Czy może jednak wolny? Czy nazwaliśmy go tak, bo nie może  
mówić / śpiewać, czy właśnie dlatego, że go lubimy słuchać, że go po prostu  
słychać jak śpiewa.  
 
I teraz najważniejsze. Słowo „Śravas" w Sanskrycie użyte jest już kilka tysięcy lat  
temu! I to w znaczeniu „dźwięk", „słowo", „sławny" (ten, o którym słychać, bo  
się o nim po prostu mówi), a nie w znaczeniu „niewolnik", więc skąd w językach  
romańskich i germańskich znaczenie „niewolnik"? Wyjaśnienia są dwa:  
Słowianie byli niewolnikami (i tę wersję lansuje się oficjalnie), albo Słowianie  
dostarczali niewolników (porównaj np. Sajgonki - w środku raczej nie ma  
niczego z Sajgonu, ale nazwa pochodzi od twórców lub miejsca pochodzenia).  
Na ten moment nie można rozstrzygnąć tego jednoznacznie. Moim zdaniem  
druga wersja jest zdecydowanie bardziej prawdopodobna. Dlaczego? Otóż w  
historii znaleźć można na to kilka poszlak. Jedną z nich jest to, że Rzymianie  
twierdzili, że to barbarzyńcy ich atakowali, barbarzyńcy ich plądrowali i  
barbarzyńcy porywali im ludność. Rzymianie natomiast nie mogli podbić  
barbarzyńców, bo gdyby to zrobili, to nie byłoby barbarzyńców, a byłby na ich  
miejscu Rzym, a jak wiemy, Słowianie to jedyny naród, którego Rzymianie w  
Europie nie podbili. Słowianie walczyli wtedy absolutnie ze wszystkimi  
(Rzymianami, Grekami, Bizancjum, Arabami, z czego Rzym i Grecję podbili  
właściwie doszczętnie), dzięki temu niewolników było tam pod dostatkiem.  
Gdyby to Słowianie byli niewolnikami, to targi ze Słowianami znajdowałyby się  
poza słowiańskim terytorium. To tak jakby zrobić targi czarnych niewolników w  
Afryce! Po pierwsze, który klient by się wybrał tak daleko, a po drugie jaką by  
miał gwarancję, że ten niewolnik w ogóle przeżyje? No żadną. Dlatego targi  
niewolników są tam, gdzie klienci, a nie tam gdzie sprzedawcy.  
 
Historyczność słowa Sława / Śrawas  
 
Podaję celowo link do Wikipedii w języku jawajskim (z wyspy Jawa w Indonezji),  
 
by nie można było posądzić artykułu o stronniczość  
https://jv.wikipedia.org/wiki/Burisrawa. Burisrawa to nikt inny jak Bolesław.  
 
Buri w Sanskrycie znaczy Wielki (porównaj rosyjskie „bolszoj"), a „Srawa" to  
właśnie „Sława" (coś o czym słychać), dla porównania podaję też czasownik  
pochodny: śruti=słyszeć. Co znaczy Bolesław? TO SAMO. Oto dowód:  
https://pl.wikipedia.org/wiki/Boles%C5%82awJimi%C4%99). W polskiej  
Wikipedii Bhuriśrava jest pominięty, choć jest tam Burysław! Słynny sanskrycki  
Bolesław opisany jest w Mahabharacie, co znaczy Maha (wielki, porównaj  
polskie: możny np. Możny Pan, Możnowładca) + Bharata (Indie / Bracia,  
porównaj nasze Brat, oficjalnie pochodzi od boga Bharata, który jest tak po  
prostu nazywany w Ramajanie , bo jest bratem tytułowego Ramy).  
 
Słowiańska religia?  
 
Budda to nikt inny, jak „Przebudzony" (porównaj: Budzić —> Budżati). Ten, który  
„zrozumiał", że to co jest na Ziemi, to tylko sen i się z niego wybudził. Ziemskie  
życie to po prostu zmysłowa nakładka na prawdziwe „ja", które poprzez ciało  
jest ograniczone tylko do postrzegania poprzez zmysły. Porównaj sobie film  
„Matrix". To film religijny, o czym większość ludzi nie wie, bo gdyby wiedziała,  
to by go po prostu nie obejrzała :). O filmie Matrix zrobię oddzielny artykuł (tak,  
jest powiązany z Polską i to nie jedną nicią).  
 
Pewnie nigdy nie przypuszczałeś jak swoim naturalnym, ojczystym  
językiem blisko jesteś języka pierwotnego i religii naturalnych, tych  
pierwotnych, których pochodne do tej pory istnieją i rozwijają się w Indiach.  
Albert Einstein powiedział: „Religia przyszłości będzie religią kosmiczną.  
Powinna ona przekraczać koncepcję Boga osobowego oraz unikać dogmatów i  
teologii. Zawierając w sobie zarówno to, co naturalne, jak i to, co duchowe,  
powinna oprzeć się na poczuciu religijności wyrastającym z doświadczania  
wszelkich rzeczy naturalnych i duchowych jako pełnej znaczenia jedności.  
Buddyzm odpowiada takiemu opisowi. (...) Jeżeli istnieje w ogóle religia, która  
może sprostać wymaganiom współczesnej nauki, to jest nią buddyzm."  
 
Einstein użył stwierdzenia „Religia przyszłości", choć religia, którą opisał była  
zapewne naszą religią również w przeszłości. Einstein zapewne nie znał języka  
słowiańskiego, ani Sanskrytu, więc nie mógł wiedzieć i rozumieć tego, co my  
Słowianie rozumiemy naturalnie. My wiedzę o świecie mamy zawartą w  
naszym języku i przekazujemy ją naszym dzieciom. Paradoksalnie, robimy to  
nawet, jeśli tego nie rozumiemy, bo nie mamy po prostu innego sposobu  
komunikacji. Czyż nie jest to genialne w swojej prostocie? Tak naprawdę, to  
ciężko uznać taki stan rzeczy za przypadek!  
 
Do tej pory pakowano Ci do głowy, że pogaństwo, to coś złego, dziwnego i  
nienaturalnego. Mając nawet tę szczątkową wiedzę, którą zdobyłeś dzisiaj  
poprzez ten artykuł, zastanów się nad tym jeszcze raz. Zauważ ciekawy kolejny  
„przypadek". Tylko w języku polskim (słowiańskim) zachodzi słowna zależność  
„świat <-> światło". Świat to materia, a światło to energia. Czy przypadkiem,  
wspomniany wyżej Einstein nie wpadł na to, że E=mc2? Ale co to ma z nami  
wspólnego? Otóż to, że E=mc2, a po przekształceniu M=E/c2. Znaczy to tyle, że  
Einstein odnalazł w fizyce to, co my mamy w języku od tysięcy lat. Energia i  
Materia (Światło i Świat) są wymienne i jedno powstaje z drugiego.  
 
Teoretycznie potrafiliśmy empirycznie uzyskiwać światło ze świata (np. poprzez  
spalanie), ale odwrotnie? Wzór mówił, że się da, ale w praktyce to nie wyszło...  
a może jednak?  
 
http://www.focus.pl/technika/materia-moze-powstac-ze-swiatla-juz-za-rok-  
 
11235  
 
Archaizm języka polskiego  
 
Skoro wiemy, że Sanskryt nie rozwija się od 1500 lat, a jego najstarsza wersja  
ma 3500 lat. Skoro wiemy, że formy słów filozoficznych w języku polskim  
(słowiańskim) maję praktycznie identyczną formę (w odróżnieniu od słów z  
innych rodzin językowych) jak te sprzed 3500 na drugim końcu świata. Czy na  
tej podstawie możemy wysunąć wniosek, że z dość dużym  
prawdopodobieństwem, właśnie język słowiański to język praindoeuropejski? A  
jeśli wiemy, że formy języka polskiego (poprzez zapisy z wed) są starsze niż  
Biblia. I ta Biblia zawiera nazwy własne, które ewidentnie brzmią słowiańsko. O  
ile wszystko można przetłumaczyć na inne języki, to nazw własnych zazwyczaj  
się nie tłumaczy. To czy można wykluczyć, że język słowiański nie jest jednym z  
najstarszych języków świata (jeśli nie najstarszym)? Niestety (a dla nas  
właściwie „stety") nie można tego wykluczyć. Możliwe, że jest to czysty  
przypadek, ale to właśnie nasz język przez wszystkie narody świata nazywany  
jest „Slavic", „Slava", „Slovienski", a można to rozumieć również jako ten, który  
dał słowa.  
 
Rozumiem, że ten artykuł odwraca u części ludzi myślenie o świecie do góry  
nogami, ale może warto się nad tym ponownie zastanowić?  
 
Teraz pora na krytykę. Czas start.  
 
Podobało się?  
 
Chcesz mieć podobny system dotacji na swoim blogu? Rozwiń info pod  
obrazkiem.  
 
O Flash-Cash  
 
Kliknij, by rozwinąć więcej info o Flash-Cash.org  
 
This entry was posted in Etymologia, Europa, Filozofia, Flindustan, Historia, Matematyka,  
Narody, Polska, Religia, Rodzina, Zawody. Bookmark the permalink.  
 
<— Migracja! Nowy serwer,    Andrzejki - nie macie greckich  
 
nowy adres!    imion!—>  
 
To też Ci się spodoba:  
 
Niemcy? Jacy Niemcy? - Historia Europy 600 - 1000 A. D. - Ws...  
 
czyli o przedniemieckiej historii Niemiec i reszty Europy Co nam mówią w  
 
szkole? W szkole... więcej  
 
Niepiśmienni Słowianie - Wspaniała Rzeczpospolita  
Z tego artykułu dowiesz się, że: „Daj ać ja pobruszę, a ty podziwiaj" to  
oszustwo i manipu... więcej  
 
Język Polski na Sri Lance - Wspaniała Rzeczpospolita  
 
W komentarzach często prosicie o „dowody", że oficjalna lingwistyka nie  
mówi prawdy. Moż... więcej  
 
Pierwsze przykazanie lingwistyki: Zawsze ignoruj rdzeń słowi...  
 
Na początek trochę statystyk: W Europie dominują trzy społeczności:  
Słowianie, Germanie i... więcej  
 
Niemcy?Jacy Niemcy? - Niemcy NIE są starsze od USA! - Wspan...  
 
Z tego artykułu dowiesz się: Że państwo niemieckie ma mniej niż 200 lat  
Że państwo polskie... więcej  
 
Mit drugiej wojny światowej - Wspaniała Rzeczpospolita  
 
Ten artykuł powstaje jako zemsta za zablokowanie mojego artykułu o  
 
holokauście (tutaj jego... więcej  
 
Prawdziwi Aryjczycy - Wspaniała Rzeczpospolita  
 
Prawdziwi Aryjczycy Poniżej film obejrzany przez 1,5 min ludzi na świecie.  
Pokazuje zdjęci... więcej  
 
Dokąd na zachód sięgała Polska? - Wspaniała Rzeczpospolita  
 
Na podstawie niemieckiego opracowania dotyczącego występowania  
 
konkretnych końcówek miejsc... więcej  
 
Holokaust - blokada - Wspaniała Rzeczpospolita  
 
Ze względu na to, że mój artykuł o holokauście został ocenzurowany i  
 
większość przeglądare... więcej  
 
Nextclick  
 
Spis Treści  
 
156 thoughts on "Sloveniska Samskrta?"  
 
says:    Beata    2014/11/18 at 11:50  
 
Witam serdecznie.  
 
Bardzo zaciekawiły mnie Pańskie artykuły. Nie znam się na ligwistyce  
zupełnie. Mam tylko na razie jedną uwagę. Bardzo szkoda, że nie  
pisze Pan odnośników, źródeł do poruszanych tematów: na przykład  
na początku pojawia się stwierdzenie: w niektórych kręgach. Jakich  
kręgach? Po przeczytaniu poprzednich artykułów próbowałam  
znaleźć źródło tłumaczenia Lah na Pan, ale nie potrafiłam.  
 
Czytam dalej:))  
 
Pozdrawiam serdecznie  
Beata  
 
Odpowiedz  
 
phoenix    2014/11/23 at 14:08  
 
Bezpośrednio w żadnym słowniku tego nie ma... wtedy byłoby  
pewnie i w szkole i wtedy cały blog nie miałby sensu, bo wszystko  
co tu jest byłoby w podręcznikach. Są za to poszlaki. Proszę sobie  
sprawdzić słowa pochodne... trochę ich jest, ale tak z głowy:  
 
Elohim po hebrajsku to Panowie, Bogowie  
Allah po arabsku to Pan, Bóg  
Lauchum po etrusku to Pan, Król  
(http://www.evolpub.com/LCA/VTLetrvocab.html)  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/23 at 14:22  
 
My musimy dopiero wywalczyć to, żeby to było w słownikach  
droga Beato:) Jak na razie podręczniki uczę niemieckiej wersji  
historii, która nie trzyma sie kupy. Wszystko świadczy przeciwko  
wersji narzuconej Europie przez naszych młodszych genetycznych  
braci Germanów.  
 
Odpowiedz  
 
Sznajder    2014/11/18 at 11:54  
 
Historia Słowian według Juliusza Prawdzic-Tella, pseudonim  
Wandaluzja:  
 
" Księżę Sławomir Demidow: SŁUCHAĆ GAMONIE...  
 
Nazwa Germanowie-GERMANIE pochodzi od zapodanego przez  
Greków zamku GARGAMELL na Srebrnej Górze, gdzie rezydował  
dobrotliwy król-OBŻARUCH z wielkim orlim nosem, którego można  
identyfikować z Leszkiem Złotnikiem. Potem była to siedziba  
Aleksandra Macedońskiego jako króla Wielkiej LECHU, od Renu do  
MaceDONU, i jego matki Kanclerzycy Olimpiady. Gargamell był  
polskim zamkiem KRÓLEWSKIM do zburzenia go przez Jana  
Luksemburskiego, na skutek czego Władysław Łokietek zarekwirował  
Biskupi Wawel.  
 
Rzymianie dzielili ziemie na północ od Renu i Karpat TAKTYCZNIE: na  
Kraj PIECHURÓW do Wisły i Kraj JEŹDŹCÓW za Wisłę, toteż Wielka  
Germania - bo Germanem był GIEREK, Giermek - sięgała DO WISŁY.  
Gdy zapytałem Profesora Leciejewicza, czy prawdę jest, że ODRA jest  
nazwę iliryjskę czyli albańskę to zaprzeczył mówięc, że to Ślęska  
w'ODRA. Wcześniej Odra nazywała się SŁAWĄ a Bałtyk Morzem  
Sławskim, zaś mieszkajęce ZA TYM Morzem ludy Sławami-Swewami.  
Dopiero gdyjuliusz Cezar oddał podbitę Teutonię między Wezerę a  
Renem Swewom skandynawskim, których na Kontynencie zaczęto  
zwać SWEBAMI, to zaczęto rozróżniać SWEBOJĘZYCZNYCH  
Germanów od WENEDÓW-Słowian.  
 
Skandynawię zamieszkiwały 2 ludy: Sarnowie czyli Lapończycy oraz  
wywodzęcy się z kultury pucharów lejkowatych Hellenowie.  
 
Pierwszym wybitnym Skandynawem był sojusznik Chejrona z Płocka  
Zelnik, którego na rzeźbach można pomylić z Jerzym Robertem  
Nowakiem.  
 
Skandynawowie postawili nogę na kontynencie jako sojusznicy  
WANÓW-Wandalów z Pomorza, którym dopomogli w zdobyciu  
Miasta Bogów ASGARU-Samboru-Kijowa w r. 1625 pne. MuryAsgartu  
nie były bowiem ukończone, gdyż murator został uwiedziony przez  
KOBYŁĘ. W Asgarcie zawarto jednak Pokój, na mocy którego  
Wanowie otrzymali dorzecze Odry a Skanowie dorzecze dolnej Łaby,  
gdzie powstała kultura nordyjska. Podczas wojny Trojańskiej  
Słowianie dokonali zamachu na Aryjski Asgard, który nie powiódł się,  
gdyż Indra dał Asgard Parysowi, który uratował z płonęcej Troi 12  
tysięcy Traków. Podczas wojen kimeryjskich na przełomie IX i VIII w.  
Jan Liczyrzepa z Janowic Wlk k Wałbrzycha skłonił Sejm do wojny z  
Nordyjcami, którzy zostali wypędzeni aż na Zelandię a na ich  
 
ziemiach powstała OLIGARCHICZNA słowiańska kultura Jastorf. W ten  
sposób SWEBOJĘZYCZNI zostali Wypędzeni z Kontynentu. To trwało  
do ZWRÓCENIA Olandii i Jutlandii Skandynawom przez Ptolemeuszy  
Polskich, którzy potrzebowali Skandynawów do walki z Rzymem.  
Słowianie Jutlandzcy zostali przesiedleni nad Dniestr jako  
SKLAWINOWIE.  
 
GERMANIĘ utworzył Juliusz Cezar dając CELTYCKĄ Teutonię i  
Bohemię Swewom Skandynawskim."  
 
Po mojemu to jest tak, że po ataku Słowian na upadający Rzym ci  
właśnie Sklawinowie znad Dniepru dowiedzieli sie, że zrobiło sie  
miejsce na zachodzie i poszli w tamtym kierunku, dołączając do  
swoich braci znad Wisły. I to jest właśnie ta wędrówka Słowian znad  
Dniepru o której uczą nas w szkołach. To właśnie od tych Sklawinów  
pochodzi sclavus-niewolnik bo to ich łapało Bizancjum,podobno była  
to najbiedniejsza i najbardziej pierdołowata grupa Słowian ©  
Wklejam jeszcze cytat dotyczący swastyki i obyczajów hinduskich ze  
strony  
 
http://www.tropie.tarnow.opoka.org.pl/polacy1 ,htm#Praindoeuropej  
czycy:  
 
" 1. Polskie mtDNA w otoczeniu migrantów Z93 w Azji.  
 
Opublikowane 2 czerwca 2014 r. wyniki badań genetycznych,  
antropologicznych i archeologicznych szczątków, zwłaszcza ze  
środkowego okresu epoki brązu, wydobytych z grobów na terenie  
południowego Ałtaju (na terenie zachodniej Mongolii), które  
wskazują, że dwóch spośród czterech mężczyzn z indoeuropejską  
mutacją Z93 odznaczało się jednoznacznymi europejskimi cechami  
fizycznymi (np. niebieski kolor oczu i rozjaśniony kolor włosów), a  
kobiece szczątki wykazały rzadką mitochondrialną grupę H1 b, dla  
której znaleziono pięć współczesnych meczów mt w Polsce i jeden w  
Portugalii. Ten mitochondrialny związek z Polską świadczy zapewne o  
wspólnej, męsko-żeńskiej migracji na Wschód, w kierunku Ałtaju - z  
naszego właśnie kraju.  
 
Omówienie wyników badań:  
 
http://eurogenes.blogspot.com.au/2014/06/M a-z93-from-bronze-  
age-mongolia.html  
 
2. Kultowy i znak swastyki u indyjskich Ariów, wcześniej obecny na  
terenie polskiej KAK. - Kultura Amfor Kulistych  
W hinduizmie rozwinięta jest tradycja swastyki jako symbolu kultu  
solarnego. Choć swastyka jest obecna w większości starożytnych  
kultur świata, to jednak jej euroazjatycki najstarszy ślad w hinduizmie  
ma - jak sie wydaje - swoje źródło w starszej kulturze amfor kulistych  
w Polsce w postaci znaku swastyki na ścianach zewnątrz i wewnątrz  
amfor (np. Rębków, woj. mazowieckie), czas co najmniej 3,100 przed  
Chr., i bardzo licznych podobnych znaków solarnego kultu, np. w  
wyrobach bursztynowych.  
 
Na temat tradycji swastyki w kulturach:  
http://pl.wikipedia.org/wiki/Swastyka  
 
W świecie indoeuropejskim nie znaleziono symbolu swastyki  
wcześniejszego niż w polskiej KAK.  
 
Niemiecka encyklopedia o „Hakenkreuz" podaje, że w Europie (poza  
przemilczaną przez nią Polską) najstarsze symbole swastyki  
znaleziono w Drosa w widłach Solawy i Łaby oraz w RoBIau nad Łabą  
 
z czasu około 3,000 przed Chr. [czyli na terenie pochodzącej z Polski  
kultury amfor kulistych]. Droga pochodzącego z Europy symbolu  
wiodła przez Azję Mniejszą do Indii. Ustalono dotąd, że im im dalej od  
obszaru znalezisk w Europie Środkowej, tym młodsze są znaleziska  
tego symbolu. W Azji Mniejszej w Troy - około 2,500 lat przed Chr.  
 
3.    Hinduski obrzęd sati, zapoczątkowany i praktykowany wcześniej w  
KAK w Polsce.  
 
Na podstawie materiałów grobowych archeolodzy domyślają się  
istnienia w kulturze amfor kulistych obrzędu pogrzebowego par  
ludzkich, zwanego na terenie hinduizmu sati. Obrzęd taki  
realizowany był pochówkami żon zmarłego mężczyzny lub  
pochówkami umiłowanych przez niego zwierząt domowych,  
wyposażanych dodatkowo w honorowe dary. Paralelę ideologiczną  
między ofiarą lub samoofiarą żon lub umiłowanych zwierząt  
szczególnie dostrzegała M. Gimbutas, widząc w tej praktyce rezultat  
dominującej roli mężczyzny w ustroju patriarchalnym; patriarchat  
panował przecież już w rodach kultury amforowej. Ślad obrzędu sati  
dostrzeżono także w praktykach grupy złockiej.  
 
Obyczaj sati został przeniesiony, z pewnością przez ludzi haplogrupy  
Z93, do Indii, gdzie w hinduizmie od starożytności prawie do  
współczesności praktykowano dobrowolne lub wymuszone przez  
tradycję (samo)spalenie czy zabijanie i pogrzebanie żony obok  
zmarłego męża. Z Indii ideologia ta przenosi się później na niektóre  
inne kraje Azji.  
 
Na temat tradycji obrzędu sati w kulturach:  
http://pl.wikipedia.org/wiki/SatiJceremonia)  
 
4.    Symbolika zębu jako znaku siły i trwania.  
 
Jest ona wyraźna w hinduiźmie, w kulcie jednego z największych  
bogów o imieniu Śiwa. W przedstawieniach występuje on z  
atrybutem trójzębu, triśula (,trójząb'). Triśula jest symbolem trzech sił  
(gun) i trzech epok czasu. Streszczając, jedna siła świata to dobroć,  
która władała przeszłością. Druga siła to żądze i namiętności, do  
których należy teraźniejszość Trzecia siła to głupota, a ona będzie  
rządzić w przyszłości, dokonując zniszczenia i końca świata.  
 
Trójząb, symbol ponadczasowych sił, był już godłem założycieli  
ruskiej dynastii Rurykowiczów, później znalazł się w herbie Kijowa, a  
teraz jest godłem państwa ukraińskiego.  
 
Z wymową zębu, jako przedchrześcijańskiego i zapewne  
praindoeuropejskiego symbolu siły i trwania, spotykam się np. w  
jednym ze starych drewnianych kościółków małopolskich  
(miejscowości tu nie wymienię), początkiem sięgającym  
średniowiecza. W nim między belkami znajdują się bardzo liczne,  
mocno wciśnięte zęby ludzkie, wyjęte może z grobów wcześniejszego  
tam cmentarza. Służą one zapewne dla dodania siły i trwania tej  
świętej budowli."  
 
Teraz wszystko wydaje sie jasne © Przypominam, że artykuł o zamku  
na krakowskich Bielanach, w którym przebywał Aleksander Wielki z  
matką już wkrótce na blogu Czesława Białczyńskiego.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/18 at 12:05  
 
Poza tym opowiedz coś o tej konferencji w Bratysławie. Czego  
dotyczyła,kto przyjechał itd.Z jakim przyjęciem spotkało sie Twoje  
 
wystąpienie?  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/23 at 14:20  
 
Początek wygląda na opowieść epicką, bo nigdzie nie piszesz skąd  
co bierzesz... a druga część bardzo ciekawa... choć o piramidach  
polskich już wiedziałem, nawet zacząłem o tym pisać artykuł:).  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/23 at 14:31  
 
Jeśli chodzi o Wandaluzję, to nie ma sensu moim zdaniem  
podawać konkretnego linku:) Wszystko co napisał cytuję z jego  
strony i forum oraz przytaczam jego wypowiedzi z blogu  
gajowego Maruchy.Nawet jakbym wkleił link to i tak nic Ci to  
nie da bo nic tam ponad zacytowany tekst nie będzie:) O tym,  
skąd konkretnie on bierze te informacje trzeba sie pytać jego  
samego drogą mailową lub telefoniczną:)  
 
Na linkowanej przeze mnie stronie Praindoeuropejczycyjest  
czytelnie rozrysowana droga naszej haplogrupy od początku  
do końca.Wynika z tego jasno, że Ariowie z Persji i Indii  
rozpoczęli swoją wędrówkę z Kujaw.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Kuba    2014/11/18 at 12:21  
 
Ciekawy artykuł. Niestety przesadzasz w istotnej kwestii... Słowo  
sclavus (oficjalnie - nawet na zachodzie) pochodzi od słowa  
Słowianin, a nie odwrotnie©1  
 
Być może czasem władca słowiański sprzedał także rodaka... Tak jak  
to czynili czasem władcy afrykańscy ze swoimi współplemieńcami  
(najczęściej sprzedawali jeńców z innych plemion).  
 
Nawet w oficjalnej historii Słowianie nie są przedstawiani jako  
wyłącznie cipy. Mam na myśli podbicie Bałkanów z częścią Grecji,  
Państwo Samona, Wielką Morawę, długoletnie walki Słowian  
Połabskich z Niemcami itd.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/18 at 13:19  
 
Odpowiedź na Twój tekst zawiera moja obszerna wypowiedź  
oczekująca na moderację,mam nadzieję że Phoenix ją przepuści:)  
Zwracam sie też do admina z prośbą o napisanie w przyszłości  
artykułu o ewentualnych podobieństwach słowiańsko-  
starochińskich w związku z tą wypowiedzią Wandaluzji, którą po  
raz drugi przypominam:  
 
„To jest cywilizacje Pan Shan, która antropologicznie  
prezentowała EUROPEJSKI TYP DŁUGOGŁOWY. Tą sprawę  
tłumaczyłem tylko ja w końcu lat 60. w artykule „Kultury  
środkowoeoeuropejskiego neolitu w świetle systematyki  
językowej Tadeusza Milewskiego", że na skutek podboju przez  
 
Ariów kultury amfor kulistych i trzcinieckiej ziem między Bugiem a  
Dnieprem wschodnia grupa kultury pucharów lejkowatych  
Hellenów-Greków przekroczyła Dniepr i wywędrowała na  
Wschód, tworząc Cywilizację Chińską. Jest to tzw Fenomen  
TOCHARÓW. Później zajęto się znanymi już wcześniej  
JASNOWŁOSYMI mumiami Każgarskimi, z pochówkami w  
trumnach w kształcie ŁODZI."  
 
Odpowiedz  
 
says:    Kuba    2014/11/18 at 14:51  
 
Sznajder, czy na youtube piszesz komentarze jako bemek p?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/18 at 15:10  
 
Nie. Bemek to raczej kojarzy mi sie z blogiem gajowego  
Maruchy.Tam jest jakiś Bemek.  
 
Odpowiedz  
 
says:    bemek(p)    2014/11/20 at 16:16  
 
U srajowego toczę odwieczną wojnę przeciw  
manipulacji.  
 
Cieszę się natomiast, że kolejna osoba otwiera się na  
twórczość Wandaluzji. Powiązanie wiedzy tutejszego  
gospodarza z Pawłem Szydłowskim, Panem Juliuszem  
czy Panem Czesławem Białczyńskim pozwoli na dojście  
do prawdy z wielu stron.  
 
says:    phoenix  
 
Dziękuję.  
 
2014/11/25 at 17:03  
 
says:  
 
Kuba    2014/11/27 at 17:58  
 
Wandaluzję traktuję pół serio - pół żartem ©  
 
Odpowiedz  
 
Adam W.    2014/11/27 at 18:29  
 
Ja też jestem zdania, że większość Wandaluzję traktuje  
z przymrużeniem oka. Podobno można go spotkać w  
bibliotece jakiejś uczelni we Wrocławiu. W młodości był  
podobno dobrze zapowiadającym się archeologiem.  
 
phoenix    2014/12/02 at 15:57  
 
No ja napiszę po raz kolejny. Nie wiem skąd autor to  
bierze. Dla mnie to tak samo jakby rozpatrywać historię  
Tolkiena. Coś w tym może być, nie mówię, że nie, ale  
ciężko mi to komentować bez punktów zaczepienia.  
 
says:  
 
phoenix    2014/11/18 at 23:55  
 
w moderacji jest jest strasznie dużo komentarzy... nie  
rozdwoję sie... ale na pewno nie zginą :).  
 
póki co nie znam sie na kulturze chińskiej... w zasadzie  
wiekszosc tego co wiedziałem, to juz napisałem (w odniesieniu  
do Słowian, bo to ze znam kilkaset chińskich znaków raczej w  
tej kwestii nic nie zmienia :P)... wiec na ten moment nie  
planuje salszych srtykulow w tym temacie... tematy zgłębiam  
w „swojej" kolejności... a ich przybywa, zamiast ubywać... ©  
wiec może to nie nastapic szybko, chyba ze przypadkiem trafie  
na cos, co mi otworzy na cos oczy i zacznę kojarzyć fakty.  
 
k.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/20 at 12:29  
 
2014/11 /18 godzina 11:54.To mój komentarz, który  
zawiera cytaty ze strony zajmującej sie genetyką. Myślę, że  
zawiera istotne informacje,dlatego proszę o  
„zmoderowanie" go.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Beata    2014/11/18 at 13:59  
 
Wie Pan, niegdy mnie nie interesowała lingwistyka, ale doprawdy  
dużo łatwiej mi zauważyć podobieństwo, które Autor zauważa  
między słowem, Śrava -Sława- Słowianin niż znaleźć  
podobieństwo ze słowem: sclavus.  
 
Przyznam, ze nie rozumiem tego uzasadnienia: oficjalnie - nawet  
na zachodzie:))  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix  
 
Cieszę się.  
 
Odpowiedz  
 
2014/11/25 at 21:28  
 
says:    Kuba    2014/11/27 at 18:24  
 
Beato, miałem na myśli, że na zachodzie (w oficjalnej wersji  
„naukowej") twierdzą, że terminu sclavus (na określenie  
niewolnika) zaczęli używać po tym jak usłyszeli o populacji  
nazywającej siebie Słowianami.  
 
Być może jakieś osobniki na zachodzie sobie myślą, że  
Słowianami nazwaliśmy się dopiero po wymyśleniu na  
zachodzie terminu „sclavus", ale to tylko ich ignorancja.  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
phoenix    2014/11/18 at 23:51  
 
masz rację... przy najbliższej większej edycji poprawię :)...  
 
skoncentrowałem się na tym sanskrycie i przez to trochę  
zaniedbałem inne kierunki...  
 
z tymi „cipowatymi" chodziło mi bardziej o „ogólne przesłanie"...  
bo faktycznie w pewnym momencie, nawet w wersji oficjalnej...  
nagle Słowianie się „ocknęli" i podbili poi Europy... która to poi  
Europy mniej wiecej okupują do dziś.  
 
k.  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/23 at 10:29  
 
artykuł dziś dostał poprawkę © z uwzględnieniem istotnej uwagi  
od Ciebie.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/18 at 13:43  
 
Za granicę już wiedzę, że prapolacy byli przodkami Ariów:  
 
" the megalithic culture spread from the Eastern Balkans, from Vinca  
civilisation or one of their immediate neighbour cultures. Once the  
culture reached Caucasus, it spread eastward with the European  
people into northern China and then down into Korea and Japan.  
Wherever we find Megaliths, we find copper, zigzag lines, chevrons  
and spirals of Vinca culture and Arian symbols, and R1 and R1 a  
haplogoup. „  
 
Dlaczego takich rzeczy musimy szukać w anglojęzycznych portalach?  
Dlaczego polskie media nic o tym nie mówię? Dlatego, że my nadal  
mamy uważać, że cywilizację przynieśli nam Żydzi i Niemcy?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Beata    2014/11/18 at 13:53  
 
To prawda. Proszę zobaczyć. Jest to bardzo ciekawy artykuł, ale  
jednak słowo Polish nie pojwia się ani w abstrakcie ani w  
zakończeniu, pojawia się German.  
 
Nie żaby była to jakaś teoria spiskowa:))  
 
http://www.nature.com/ejhg/journal/v11 /n4/full/5200960a.html  
Odpowiedz  
 
says:    phoenix  
 
linken, linken, linek bitte...  
 
Todah!©  
 
Odpowiedz  
 
2014/11/18 at 23:56  
 
says:  
 
Sznajder  
 
Oto link:  
 
2014/11/20 at 14:33  
 
http://oldeuropeanculture.blogspot.com/2014/03/fomori.html  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/20 at 14:41  
 
Być może kreatywność Chińczyków( starożytne wynalazki),  
Japończyków i Koreańczyków( elektronika,architektura itd)  
to efekt posiadania przez nich R1 a. Podobnie sprawa  
wygląda u Szkotów, największe szkockie rody posiadają  
R1 a1. W małej Szkocji przyszło na świat zadziwiająco wielu  
wynalazców, przykłady: Watt- silnik parowy, Bell- telefon,  
Thomson- wieczne pióro.  
 
Wielka szkoda że w samej Polsce nie mieliśmy warunków,  
żeby rozwijać kreatywność, którą daje nam R1 a1. A może  
właśnie o to chodzi, żebyśmy jej rozwinąć nie mogli? Może  
temu służyły te rozbiory i wojny?  
 
Odpowiedz  
 
Adam Smoliński    2014/11/20 at 19:37  
 
Wiele z nazewnictwa wojennego w Japonii jest  
pochodzenia toharskiego - R1a.  
 
Np. katana - sławny miecz - od katowania.  
 
Są duże podejrzenia, że sposób kucia miecza przynieśli  
Toharowie.  
 
Więcej info na ten temat na blogu Czesława  
Białczyńskiego.  
 
says:  
 
Rechot Aku    2014/12/04 at 20:15  
 
KATana - CATana - ciac a nie katować raczej...  
 
says:  
 
Adam Smoliński  
 
Może być ciąć, to i tak z naszego ©  
 
2014/12/06 at 16:07  
 
says:  
 
phoenix    2014/11/23 at 15:14  
 
Dodałem sobie do sprawdzenia. Dzięki.  
 
Odpowiedz  
 
Sulfur    2014/11/25 at 16:04  
 
Nie wydaje mi się, żebyśmy musieli szukać genetycznych  
informacji w obcej literaturze - dla zwykłego laika jest to po  
prostu temat-kosmos, o którym przy zjadaniu chleba nie myśli.  
Niestety tak już jest w świecie naukowym, że większość artykułów  
jest po angielsku (nie ważne w jakiej dziedzinie) i dzięki bogu, bo  
można do nich dotrzeć i przeczytać, nie ważne, czy pisał Niemiec,  
Chińczyk czyjapończyk.  
 
Ja o tej haplogrupie dowiedziałam się, o zgrozo, na geologii  
historycznej. W świecie genetyki nie jest to wiedza tajemna, że  
 
było kilka pramatek, a ludzie z Afryki rozprzestrzeniali się na inne  
kontynenty. Tak samo wiadomo, że całej rdzennej populacji  
Ameryk dało tylko kilka osób (nie chcę pomylić - kilka kobiet i  
jeden mężczyzna?).  
 
Tak czy siak w konkluzji muszę się zgodzić co do jednego,  
„wspaniałość chrześcijaństwa" okradła nas z wszystkiego - z  
historii, z wiedzy, ze słowiańskich imion, z pierwotnej wiary.  
Śmiem twierdzić, że niepałajęce do siebie plemiona słowiańskie  
były sobie bardziej bliskie, niż my wszyscy - obecnie. W szkole  
uczę nas o Biblii wałkowanej co roku na polskim, uczę nas co  
chwilę o mitologii Greków i Rzymian - a o naszej własnej? Prawie  
nic, o ile teraz w ogóle coś...  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/12/02 at 15:41  
 
100% zgodności poględów mamy :).  
 
Odpowiedz  
 
Tom    2014/11/18 at 14:00  
 
nie ma w zasadzie czego krytykować <§)  
 
mogę tylko dodać co już wcześniej pisałem  
 
Kaszmir- kraj Kazimira  
 
Sagarmatha- Sarmata  
 
Sri Lanka - Święta Łęka (pole. polska po Litewsku-  
http://lt.wikipedia.org/wiki/Lenkija)  
 
Burisław http://pl.wikipedia.org/wiki/Burys%C5%82aw  
porównaj Varanasi - Woroneż  
 
łacina powstała na bazie języków słowiańskich-Wolskich(Polskich) i  
Sabinów(Sławinów)  
 
na awersie monety Mieszka I jest miecz wbity w kopiec, a nie krzyż na  
półksiężycu, więc symbolika nie ma nic wspólnego z  
chrześcijaństwem  
itd  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/19 at 00:03  
 
to co uda mi się w jakikolwiek sposób potwierdzić to  
umieszczam... jak się nie uda to czeka, aż mi się uda ©  
 
a nie gadaj mi tu, że możesz dodać, to co już wcześniej pisałeś...  
bo o Burysławie, Waranasi, czy mieczu w kopcu nie pisałeś :)...  
 
Burysława nie znałem... już sobie dokleiłem... masz jakiś link na  
interpretacje monety, czy sam to odkryłeś jakoś? wtedy możesz  
zapodać jeszcze jakieś argumenty... żebym to poważył... bo moja  
interpretacja to korona...  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
Tom  
 
co chwila pojawiaję mi się nowe wętki,  
 
2014/11/20 at 02:50  
 
miecz to chyba jakiś symbol sarmacki albo skityjski,nie mogę  
teraz przypomnieć sobie źródła, ale czytałem to gdzieś.  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/24 at 06:01  
 
hmm gapie się w to i gapie i mi to bardziej wygląda na koronę...  
ale może to złudzenie... z tym, że mieszko oficjalnie koronowany  
nie był.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Dragomira    2014/12/12 at 16:50  
 
Aja widzę, skopiowałam skan banknotu na swój komputer,  
powiększyłam i też widzę że to jest miecz wbity w pagórek.  
Kopalnia informacji z Ciebie Tom!  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/12/14 at 03:36  
 
Na banknocie jest wersja z polskimi runami, ale są dwie  
wersje... tu jest link do wersji z łacińskim napisem MISICO  
(Mieszko)  
 
http://www.poszukiwanieskarbow.com/numizmatyka/oficjalne  
/mieszko2.jpg krzyż jest nawet oddzielnie od łuku, więc raczej  
to nie miecz.  
 
http://www.poszukiwanieskarbow.com/numizmatyka/udajace  
/denar-mieszka.jpg - tu jest krzyż wbity w jakiś owal, co  
wyklucza i koronę i pagórek.  
 
http://www.katalogmonet.pl/images/newsy_2013/MIESZKO/mi  
eszko%20-%2031 jpg - w tej wersji wygląda to jak miecz wbity  
w pagórek  
 
Szczerze to nie wiem co tam jest, bo w sumie widać różnie w  
zależności od wersji monety.  
 
Odpowiedz  
 
WW    2014/11/18 at 19:20  
 
Mnie zastanawia jedna rzecz, jeśli byłaby to prawda i Polska (w  
jakiejkolwiek pierwotnej formie by to nie było) istniała i była silna od  
kilku tysięcy lat, to gdzie się podziały dowody rzeczowe świadczące o  
tej potędze. Gdzie zamki, monumentalne budowle, pozostałości  
archeologiczne?  
 
Jeśli chodzi o dowody istnienia dużej słowiańskiej cywilizacji warto by  
zbadać temat żmijowych wałów. A jeśli chodzi o ciekawostki to  
swastyka (nie nazistowska) jest w dalszym ciągu umieszczona na  
balustradzie schroniska Murowaniec i jest tradycyjnym góralskim  
symbolem.  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
phoenix    2014/11/23 at 14:29  
 
Mnie też zastanawia jedna rzecz, jeśli byłaby to prawda i  
germańscy Goci i Wandalowie (w jakiejkolwiek pierwotnej formie  
by to nie było) istnieli i byli silni od kilkuset lat, to gdzie się  
podziały dowody rzeczowe świadczące o tej potędze. Gdzie zamki,  
monumentalne budowle, pozostałości archeologiczne? A tu figa!  
Mamy tylko w książce, że germańscy Goci i Wandalowie pojawili  
się znikąd, podbili najpotężniejsze państwo w historii świata, a  
potem rozpłynęli się w powietrzu... Wszystko jasne i logiczne. I na  
to dowodów nikomu nie potrzeba???  
 
btw. Zamków potrzebują Ci co się bronią, a nie Ci co atakują... W  
Indiach też nie ma zamków prawie, a nikt nie wątpi, że istnieją 10  
000 lat:). Dlaczego tylko od Polski wymaga się posiadania  
zamków z czasów kiedy w zasadzie nikt ich nie miał?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Tom    2014/11/24 at 12:31  
 
......nikt ich nie miał?  
 
i tu się nie zgodzę,  
https://www.google.co.uk/search?  
 
q=stare+grodziska+w+polsce&espv=2&biw=1278&bih=671 &s  
ource=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=fRRzVIO7Nc_easO0gNgM&ve  
d=0 CAY Q_AU o AQ &d p r= 1.25  
 
dodać można jedne z największych miast ówczesnego świata  
Wolin albo Chodlik czy wspaniałą świątynię Chełmo ( ktoś z  
was słyszał o tym w szkole ? )  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 18:49  
 
oczywiście, że nikt nie słyszał:)... ale moja odpowiedź miała  
być taką trochę ironią na umysł otwierający się, ale  
natrafiający na „pseudobariery". Dobrze, że się otwiera i  
wątpi... ale dobrałem język tak by pokazać, że w innych  
miejscach też powinien wątpić, a tam nie wątpi:).  
 
Odpowiedz  
 
Wędrowiec    2014/11/29 at 18:08  
 
Wyobraźmy sobie wizytę w miejscu ciężkich walk z II  
wojny kogoś kto nic o II wojnie nigdy nie słyszał i jest z  
odmiennej cywilizacji. Mozę mu byc ciężko uwierzyć, ze  
tu walczyły setki stalowych maszyn i tysiące ludzi a  
teraz jest tylko las i siady jakichś ziemnych okopow. A  
mowa o niecałej setce lat temu. Na blogu zas  
rozważamy wydarzenia na kontynencie europejskim  
sprzed paru tysięcy lat, wiec pozostałości to cząstką - i  
małe siady mogą jednak byc elementem dawnej potęgi.  
 
says:    phoenix  
 
2014/12/08 at 01:30  
 
zgadza się  
 
says:    Sznajder    2014/11/23 at 14:38  
 
Do użytkownika WW- wkrótce na blogu Czesława Białczyńskiego  
pojawi sie artykuł, który bardzo konkretnie odpowie na Twoje  
pytanie. Myślę, że nie tylko Twoje bo wiele osób pyta o tę kwestię.  
Dam znać jak artykuł sie pojawi:)  
 
Odpowiedz  
 
says:    Adam Smolński    2014/11/25 at 05:39  
 
Wystarczy się dobrze zastanowić, czy niejaki Kazimierz W. był w  
stanie wybudować w tak krótkim czasie tyle zamków i warownych  
grodów z cegły? Gdzie te wytwórnie cegły? Gdzie ci  
budowniczowie? Ile to go kosztowało?  
 
Czy, aby napewno zastał kraj drewnianym? Czy, aby nie wciskają  
nam kitu?  
 
A ci niby germańscy Goci i Wandalowie to R1 a.  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix  
 
he... ciekawe z tym Kazimierzem :).  
 
Odpowiedz  
 
2014/12/02 at 15:40  
 
says:    phoenix    2014/12/08 at 01:39  
 
A masz jakieś źródło na tych Gotów i Wandalów R1 A? bo  
pomogło by mi to przy jednym artykule, a sam nie znalazłem  
takiego info.  
 
Odpowiedz  
 
bartolini    2014/12/12 at 23:22  
 
Szanowny Panie, brak „zamków" sprzed tysiąca lub więcej lat nie  
świadczy, że ich nie było. Kilka tysięcy lat temu nie budowano z  
betonu i stali. Grody obronne były drewniane (Biskupin) i jeżeli  
przetrwały to powstały na tych miejscach obecne miasta np.  
Kraków i inne.  
 
Co Pan rozumie przez słowo monumentalne ? Dla kogo maja być  
monumentalne, bo jeżeli dla obecnie żyjących to takich nie  
znajdziemy, ale biorąc pod uwagę powiedzmy dwa tysiąclecia  
wstecz, to gród na 100 „dymów" obwarowany drewnianym  
murem i otoczony fosą na pewno był monumentalny !!  
 
Jedno mnie interesuje i nie wiem czy jest ktoś kto odpowie na  
 
moje pytanie. Ilu było pra-słowian na tych terenach. Jak wyglądało  
 
zasiedlenie na km2  
 
Pozdrawiam  
 
Bartek  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
phoenix    2014/12/13 at 17:01  
 
Tego chyba nie wie nikt. Ogólnie zakłada się, że liczba ludności  
rośnie, czyli im dalej wstecz tym było mniej, ale w ogóle nie  
bierze się pod uwagę jakichś solidnych wojen, kataklizmów  
(potop) czy epidemii, bo pierwszą silnie udokumentowaną jest  
Dżuma, która spowodowała wymarcie niektórych regionów w  
80%. To tak jakby teraz zmarło na świecie 6 z 7 miliardów  
ludzi. Zakładając, że było ludzi przykładowo 10Omln, i zostało z  
nich 10 min po 10 latach zarazy... przy okazji zniszczono stare  
księgo, to można uznać to w zasadzie za restart cywilizacji. Bo  
w czasach zarazy nie ma szkół, komunikacji itd. więc  
wymierają języki, nauki i wszystko inne. Całe pokolenie jest  
bez edukacji. Oznacza to tyle, że wszystko trzeba zacząć od  
nowa.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Bolek    2014/11/18 at 20:04  
 
Bardzo ciekawy artykuł, dziękuję.  
 
Związki między językami słowiańskimi i indoirańskimi są oczywiste.  
Jest tyle wspólnych słów i form gramatycznych, że trudno to wszystko  
ogarnąć. Zainteresowanym polecam nowy słownik rosyjsko-  
sanskryckich wspólnych i pochodnych słów nad którym pracuje  
rosyjski językoznawca mieszkający w Anglii Constantine Leo  
Borissoff:  
 
"Russian - Sanskrit Dictionary of Common and Cognate Words"  
 
http://borissoff.wordpress.com/2014/09/06/russian-sanskrit-  
 
dictionary-of-common-and-cognate-wordss/  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/23 at 14:33  
 
Cieszę się, że się podobało...  
 
Zaraz zaraz... a Ty nie jesteś przypadkiem Viraj od Okeanosa?  
Cieszyłbym się bardzo jakbym Cię tu znalazł:).  
 
Odpowiedz  
 
Tadeusz Mroziński    2014/11/18 at 20:04  
 
Owe „rozwieszone pranie" wynika z równania pisma do linii górnej, a  
nie do dolnej co było również praktykowane w głagolicy i innych  
rodzajach pism słowiańskich, ten układ pisma można również  
uzasadniać pochodzeniem od pisma węzełkowego czy wici.  
Dewanagari Deva na Górze , tancerka na podwyższeniu, przyjmuje  
figury odpowiadające literom i pojęciom czym dokonuje przekazu  
wiedzy, nieco inna interpretacja nazwy alfabetu z zachowaniem  
wierności tłumaczenia.  
 
Gratuluję znakomitej wiedzy i ciekawych analiz językowych  
zdecydowana większość nie budzi żadnych wątpliwości  
etymologicznych. Sam zajmuję się pismem słowiańskim czyli  
 
głagolicą.  
Pozdrawiam  
Tadeusz Mroziński  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/23 at 14:38  
 
Ja bardzo dobrze wiem czym się Pan zajmuje i bardzo chętnie się  
z Panem spotkam. Tym bardziej, że mieszkamy stosunkowo  
niedaleko. Z resztę mam sporo pytać co do głagolicy, bo ostatnio  
miałem na nią niezłą fazę :). Wydaje mi się, że coś odkryłem i  
wydaje się to bardzo istotne, z tym że reguła, którą odkryłem,  
póki co ma jeszcze sporo wyjątków, więc muszę jeszcze nad tym  
pomyśleć, bo może mi się tylko wydaje :).  
 
pozdrawiam,  
 
k.  
 
Odpowiedz  
 
Adam Smoliński    2014/11/18 at 20:12  
 
Artykuł świetny.  
 
Mam jednak kilka małych uwag.  
 
Ariowie to nie to samo, co Arianie.  
 
Ariowie to lud pochodzenia słowiańskiego.  
 
Arianie to ruch filozoficzno-religijny wewnątrz zarazy chrześcijańskiej.  
W Polsce, w XVII w. - Bracia Polscy, wypędzeni przez zadżumionych  
katoli.  
 
Przedstawiona mapa to współczesny stan polityczny. 1500 lat tzw.  
p.n.e. stan polityczny świata wyglądał zupełnie inaczej. Ariowie-  
Słowianie siedzieli przy samych Indiach (które nie nazywały się  
Indiami) i wewnątrz nich. Cżęść Ariów budowało jednocześnie  
Babiolon, państwo Persji, Medię i Partę.  
 
Zatem, nie dzieliła ich wtedy żadna odległość.  
 
Starożytni Słowianie nie wyznawali religii, lecz wiarę, wiarę  
przyrodzoną, wiarę przyrody, wiedę.  
 
Należy rozróżnić religię od wiary - wiedy.  
 
Religia to instytucja religijna z dogmatami objawionymi w jedynie  
słusznej książce, w które trzeba bezkrytycznie wierzyć.  
 
Wiara-wieda wypływa z doświadczenia i poznania Przyrody w całości.  
To tak, jakby naukę nazwać religią, lecz tak jest, bo opiera się na  
doświadczeniu, a częściowo również na wierze w działające zjawiska.  
 
Haplogrupa nie jest specjalnym typem krwi, to nie o krew chodzi,  
choć DNA znajduje się również we krwi.  
 
Haplogrupa jest to grupa genów w helisie DNA (kwas  
deoksyrybonukleinowy) o specjalnej kodyfikacji i skali mutacji.  
Rozróżnia się haplogrupy Y-DNA, ojcowskie oraz mtDNA  
(mitochondialne), matczyne.  
 
Haplogrupy nazywa się kolejnymi literami alfabetu według  
starszeństwa mutacji i rozdziału.  
 
Końcówka „auua" w słowie Harauua, z tego, co się orientuję, w slangu  
hindi oznacza - podnieść, wznieść. Zatem, może to znaczyć -  
wzniesiona góra.  
 
pozdr.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Adam Smoliński    2014/11/18 at 20:25  
 
P.s.  
 
Przedstawione drzewo języka praindoeuropejskiego jest  
kompletną bzdurą i propagandą germańską. Język słowiański jest  
tam pominięty. Wszystko zawdzięczamy współczesnym  
Germanom i Watykanowi, a może odwrotnie.  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/19 at 00:16  
 
Po raz kolejny: to OFICJALNA WERSJA... poniżej masz akapit:  
„Ale gdzie jest problem", w którym wyjaśniam, że też widzę, że  
drzewo nie gra :).  
 
Odpowiedz  
 
says:    Tomassus    2014/11/20 at 17:01  
 
W sumie nie spodziewałem się że dodasz tą mapę języków,  
ale powiem pewną rzecz na temat strony.  
 
Wrzucaj grafiki na serwer, bo czasami znikają one, a w  
opisie zdjęcia dodać adres skąd został pobrany.  
 
Odpowiedz  
 
phoenix    2014/11/19 at 00:15  
 
1.    A czyja gdzieś pomyliłem Ariów z Arianami? - bo różnicę znam  
 
2.    Ja się odwołuję cały czas do oficjalnej nauki, bo na blog nie  
przychodzą tylko Ci co grzebią, ale głównie Ci, którzy myśleli, że w  
szkole uczono ich historii. Dla nich musi być napisane względem  
tego co już wiedzą, a nie względem tego co wiemy my. Dlatego ja  
przypuszczam, że Ariowie to Słowianie, ale pewności nigdy nie  
ma. Jednak przeciętny Polak będzie myślał, że „rasa aryjska" to...  
Niemcy! (bo któżby inny?)  
 
3.    Mapa... ja wiem o tym, że to współczesny układ językowy. Ale  
argumenty jak w punkcie 2.  
 
4.    Wiara / Wiedza. Ja to również wiem. Ale wiara rzadko pochodzi  
z czarnej dziury. Wiara pochodzi z wiedzy. Po prostu siedział  
jeden mądry z drugim mądrym, zobaczyli zależności, spisali to i  
mamy „wiedzę". Potem inny mądry zobaczył, że można to lekko  
przerobić, by rządzić innymi. Za jkiś czas kolejny i kolejny taki się  
znalazł. Po kilku pokoleniach, co mądrzejsi zaczną zauważać  
różnicę między wiedzą ze starych ksiąg, a nauczaną przez władzę.  
Wtedy zakazuje się czytania/zdobywania wiedzy, bo jest to  
zagrożenie dla władzy (zobacz: Indeks Ksiąg Zakazanych). W  
kolejnym kroku tych co znają wiedzę się likwiduje (Święta  
 
Inkwizycja), albo ośmiesza... a zwykłemu ludowi wciska się  
ciemnotę w stylu „Błogosławieni Ci, którzy nie widzieli, a  
uwierzyli"... i w ten sposób wiedza i wiara to dwie różne rzeczy,  
choć na początku to było to samo.  
 
5.    Faktycznie haplogrupa jest genowa nie krwista... tę część  
pisałem o 6 rano po nieprzespanej nocy :). Poprawię w następnej  
wersji.  
 
6.    Jesteś pewien, że litery są tam w kolejności starszeństwa  
rozdziału? A nie w kolejności odkrycia tej mutacji? Bo wiedziałem,  
że lecą po kolei ABCD... ale nie wiedziałem, że to starszeństwo  
rozdziału mutacji.  
 
7.    Jakiś link do tego Auua?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Adam Smoliński    2014/11/19 at 02:18  
 
Ad. 1. No może tylko raz - „Arianin oznacza również  
superczłowieka (kogoś między zwykłym człowiekiem, a  
bogami)" - ciągle z tym walczę, bo ludzie to mylą, dla nich  
wszystko jedno, stąd to przewrażliwienie.  
 
Ad. 6. Tak jestem pewien, np.: hg P podzieliła się na hg Q i hg  
R. Zatem, hg P jest starsza od hg Q i hg R. Według Kłosowa hg  
Q jest starsza od hg R.  
 
Następne mutacje w danej rodzinie haplogrup oznacza się  
cyframi i dodaje małe litery też wg starszeństwa.  
 
Np.: hg R1 a i hg R1 b, gdzie wg Kłosowa hg R1 a jest starsza od  
Rlbook. 1000 lat.  
 
Ad 7. Nie mam linku, to jest wiedza moja od Hindusów. Ja też  
tam byłem kilka razy.  
 
Odpowiedz  
 
Adam Smoliński    2014/11/20 at 19:55  
 
Należy tu dodać, że Devanagari to tzw. zapis sznurowy,  
kobalny, pochodzący od Sznurowców, a Sznurowcy to my  
R1 a.  
 
Charakteryzowali się odciskaniem wzoru sznura na  
dzbankach (archeologia).  
 
To oni posługiwali się specjalnym zapisem wiadomości,  
tworząc węzełki na kolejnych sznurkach, zawieszone na  
sznurze głównym.  
 
To są te właśnie nasze wici.  
 
Zapis jest praktycznie nie do odczytania przez  
niewtajemniczonych.  
 
To tej tajemnicy poszukiwali szpiedzy Cyryl i Metody.  
Podobnego zapisu używali Indianie Hopi jeszcze w czasie II  
wojny św.. Armia amerykańska używała ich jako  
szyfrantów.  
 
Więcej info u T.S. Marski „Księga Popiołów".  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
phoenix    2014/11/23 at 10:32  
 
literówka... miało być Arian (jak w Sanskrycie). Poprawię.  
 
Odpowiedz  
 
says:    kamil832    2014/11/18 at 20:23  
 
pytanie z innej beczki-co myślisz o manuskrypcie VOYNICHA?  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/23 at 14:46  
 
A czyja mogę coś myśleć? Dla mnie, skoro gość jest z Polski i  
nazywa się Wojnicz (jak miasto) to i manuskrypt powinien być  
Wojnicza. A że nie każdy umiał to przeczytać, to teraz mamy  
językowego upiora w postaci Voynicha.  
 
Że tak powiem, nie takie zagadki się już rozwiązywało :). Ale  
gapiłem się kiedyś kilka godzin w toto próbując rozszyfrować i  
póki co nici... choć pamiętam, że część liter występowała tylko na  
końcu słów, co już było wskazówką, że albo dany dźwięk jest tylko  
na końcu (jak „ta marbuta"), albo jest to forma końcowa innej  
litery (jak „sigma"). Póki co nie rozszyfrowałem, co autor miał na  
myśli, choć z wielką miłością nad tym nie siedziałem :).  
 
Choć fascynujące jest to, że kiedy się w to patrzymy, to możemy  
się znów poczuć jak dziecko, które widzi czytającego rodzica. Za  
cholerę nic nie rozumiesz, a Cię ciągnie :).  
 
Jak odczytam, to na pewno napiszę. Szczególnie jak się okaże, że  
tekst jest po polsku :).  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/26 at 08:51  
 
Jak ktoś chce badać na własną rękę, to tu jest skan, nawet jakość  
nie jest z zła, choć nie jest też rewelacyjna:  
 
https://archive.org/stream/TheVoynichManuscript/Voynich_Manu  
 
script#page/n0/mode/2up  
 
Odpowiedz  
 
says:    andy12    2014/11/19 at 00:21  
 
Bardzo podoba mi sie rozumowanie ale czy przypadkiem niebyło tak  
ze to poprostu Hindusi zwyczajnie emigrowali i dotarli do terenów  
Polski i tu osiedli i z tad rozlezli sie po części Europy ? Z Chin mogli  
przybyć do Indii i z Indii dalej na Polnoc do Europy ? Bardziej chyba  
prawdopodobna jest wędrówka ludzi ze Wschodu na Zachód niz  
„Słowiańskie podboje siegajace Indii i Chin" ??  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
phoenix  
 
2014/11/25 at 21:33  
 
Może... ale na moje dokładnie odwrotna wędrówka jest bardziej  
prawdopodobna. A dlaczego? (może powinienem to poruszyć  
dokładniej w artykule, albo napisać drugą częśc).  
 
1.    Hindusi szczycą się tym, że istnieją 10 000 lat i nigdy nikogo nie  
zaatakowali / nie podbili. Państwo indyjskie nigdy też nie  
wypowiedziało nikomu wojny. A Brytyjczycy potrzebowali tylko  
kilkunastu tysięcy żołnierzy, bo Hindusi nie stawiali oporu. Skoro  
tak, to nie podbili też Słowian.  
 
2.    Hindusi podbili Europę bezsprzecznie. Potomków tej „inwazji"  
nazywamy obecnie Cyganami, bądź Romami. Ale czy Romowie  
wyglądają jak Słowianie mimo upływu tysięcy lat? Gdyby to  
Hindusi nas podbili, to byśmy wyglądali jak Cyganie, a wyglądamy  
inaczej.  
 
3.    Najwyższe kasty w Indiach mają jaśniejszą karnację niż średnia  
indyjska, a w Polsce najwyższe kasty wcale nie są ciemniejsze niż  
średnia polska, to znaczy, że to w Indiach te kasty pochodzą od  
jaśniejszych imigrantów.  
 
Mam nadzieję, że brzmi to już przekonująco.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Rechot Aku    2014/11/19 at 00:50  
 
„Nie wiem niestety dlaczego słowniki etymologiczne łączą słowo  
„dziewczyna" ze słowem „doić" (zapewne dlatego, że ma piersi), może  
ktoś z Was wie?"  
 
Doćka, po rosyjsku to córka, dojarka, dójka, stąd dohtar  
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/23 at 14:49  
 
hmmm... ale córka i dziewczyna to chyba dwa różne słowa w  
sensie etymologicznym (choć sensownie podobne, jak dobrze  
pamiętam, to po arabsku „bint" to i „córka" i „dziewczyna").  
 
Odpowiedz  
 
says:    Rechot Aku    2014/12/04 at 20:25  
 
Dohtar, docka, dojka... dohtar albo podobnie) to doić w  
sanskrycie i nie tylko  
http://en.wiktionary.org/wiki/dohtar  
 
P.S.  
 
Dokładniej o tym byl u Czesława Bialczynskiego w artykule o  
Molochu. A jakie to słowniki lacza dziewczynę z dojeniem?  
 
Odpowiedz  
 
andy12    2014/11/19 at 01:36  
 
Mówienie o Buddyzmie jako religii przyszłości to mowa trawa. Mowia  
tak ludzie którzy nieznaja religii. Einstain tez jej nieznal albo raczej  
znal ale nierozumial i to on potrafił udowodnić ze wiara w Boga w  
niczym nie przeszkadza nauce a wręcz przeciwnie nauka i wiara  
 
mogą sie uzupełniać. Religia nie jest żadna instytucja i czy to jest  
Buddyzm czy Chrześcijaństwo , Islam czy Starosłowiańskie „coś" to  
wszystko to sa religie a wiara to jest w to co wierzymy i dotyczy to  
każdej z tych religii. Wszystkie te religie maja bardzo dużo wspólnego  
ze sobą i były spisane księgi by pokazać ludziom ze maja wybór  
miedzy dobrem i ziem i wskazują co jest dobrem a co ziem. Byc może  
do podboju Indii ....jeśli taki wogole byl.... Słowianie wcale  
niepotrzebowali armii a byc może tylko ludzi których dzisiaj  
nazywamy prorokami a każda z tych religii miała chociaż jednego  
takiego proroka przecież. Co do DNA to przybcie do Indii naprzyklad i  
podbicie ludzkich serc to jedno a emigracja to drugie . Byc może  
mamy tu do czynienia z ludźmi (Słowianie) którzy przybyli na tereny  
Indii i przkonali mieszkańców do zasiedlenia terenów dzisiejszej  
Europy Wschodniej która była wyludniona ? Mozę dlatego  
haplogrupa jest taka sama. Słowianie mieli chyba raczej śniada cere a  
niejasna karnacje.Jasna karnacja i blondyni to raczej pozostałość po  
mieszaniu sie Słowian z ludami Bałtyckimi. Do dziś Pomorzanie  
mowia ze ich blad włosy pochodzą od Vikingow i zdaje sie ze maja w  
tym sporo racji czyz nie ? Co do niewolników to w naszej erze  
Slowinie to były plemiona i walki plemienne były czymś naturalnym  
tak samo jak branie jeńców z innych plemion tez słowiańskich i  
sprzedawanie ich na targach. Plemiona które w końcu ktoś musiał  
ogarnac i zcalic w jedno państwo, jednak wracajac do czasu z przed 2  
tysięcy lat p.n.e. to zdaje sie ze na naszych ziemiach zachodniej Polski  
znajdowały sie miasta gdzie mogło mieszkać nawet 20 tysięcy ludzi  
co w tamtych czasach była ogromna metropolia przy której Biskupin  
to wioska a Rzym za czasów Chrystusa to osiedle. Wiadomo ze przez  
polskie ziemie przemieszczały sie rożne nacje za czasów wędrówki  
ludów ale gdzie wtedy byli Słowianie ? Czy juz byli na ziemiach  
polskich czy jeszcze gdzieś daleko ...może w Indiach lub Pakistanie  
właśnie lub pomiędzy ? (Kaszmir) ? Niechce zbytnio mieszać tematów  
i faktów bo jestem z tej grupy ludzi która nie grzebie tylko czyta i po  
swojemu kojarzy fakty. Pozdrawiam ©  
 
Odpowiedz  
 
phoenix    2014/11/23 at 15:03  
 
Nie jestem żadnym specem od żadnej religii, tym bardziej od  
buddyzmu, choć coś tam wiem. Mieszkałem w buddyjskich  
krajach. Odwiedziłem wiele buddyjskich centrów (w Europie i  
Azji). W jednym centrum buddyjskim mieszkałem przez prawie  
rok. Poznałem sporo buddystów. Przeczytałem kilka książek od  
Diamentowej Drogi Lamy Ole (bo w centrum tego odłamu  
mieszkałem). Buddyzm to nie do końca jest religia. Religia jest  
zinstytucjonalizowana tj. są ludzie, którzy stanowią tam prawo i  
starają się je egzekwować. Porównaj Szariat w Islamie, Watykan w  
Katolicyzmie itd. W buddyzmie jest sporo odłamów i sporo ludzi  
traktuje ją jak religie. Wtedy mantry czy nawet medytacje stają się  
modlitwami, figurki buddów krzyżami, a świątynie kościołami. Ale  
to nie oto chodzi. Chodzi o wyzwolenie, dążenie do szczęścia  
własnego i innych, zrozumienia świata itd. Czy to jest religia?  
 
Moim zdaniem już nie. To już jest filozofia. Religia potrzebuje  
hierarchii, rządzenia (kapłanów, kościołów itd), a filozofia nie. I to  
jest podstawowa różnica. Nie chcę tu faworyzować buddyzmu, bo  
poznałem tez buddystów, dla których to właściwie było to samo,  
 
co dla przeciętnego katolika katolicyzm, czyli kościół co niedzielę.  
 
A co do drugiego wątku... Gdyby to Hindusi przyszli do nas, to nie  
wyglądalibyśmy jak wyglądamy. Żeby nie być gołosłownym.  
Porównaj sobie Cyganów. Niektórzy wyglądają jak Polacy, ale  
większość odróżnisz bez problemu po wyglądzie. To są właśnie  
ludzie, którzy wyszli z Indii i przybyli do Europy. Zobacz też, że  
statystyczny Brahmin jest trochę jaśniejszy niż statystyczny  
Hindus.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Adam Smoliński    2014/11/25 at 16:58  
 
@andy12  
 
To jest takie allo, allo - bla, bla.  
 
Naczytałeś się kolego germańskiej propagandy i przekazujesz ją  
dalej.  
 
Między wierszami chcesz przemycić, że Słowianie otrzymali jasną  
cerę po Germanach.  
 
Poczytaj sobie o genetyce i jej badaniach. Słowianie tu byli od  
wieków, gdy przyleźli tu kundle Germanie.  
 
Nie było czegoś takiego, jak wędrówka ludów. To jest błąg  
pojęciowy i obserwcyjny Rzymian.  
 
To były przemieszczające się armie słowiańskie z zapleczem.  
Rzymianie nie znali czegoś takiego.  
 
„Słowianie wcale niepotrzebowali armii a byc może tylko ludzi  
których dzisiaj nazywamy prorokami (...)"  
 
Wysłali prezesa korporacji Franciszka, aby ich przekonał.  
 
Poczytaj „Rigvedę" i „Mahabharatę", dowiesz się czy nie używali  
armii.  
 
Odpowiedz  
 
says:    andy12    2014/11/19 at 02:43  
 
Czy jest możliwość zbadania własnej haplogrupy i ewentualnie kto i  
gdzie sie tym zajmuje ?  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
phoenix    2014/11/23 at 15:04  
 
Nie wiem, ale jak się dowiesz, to koniecznie tu napisz.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Beata    2014/11/23 at 15:11  
 
UMK: http://www.zgms.cm.umk.pl/badania_genealogia.html  
 
Znalazłam to wczoraj. Niestety ta strona nie jest zbyt świeża.  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
phoenix  
 
świeża - nieświeża - ale ciekawa  
 
2014/11/25 at 19:30  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/23 at 15:12  
 
Na dole tej strony znajdziecie instrukcję, jak zbadać swoje geny:  
 
http://www.tropie.tarnow.opoka.org.pl/polacy2.htm  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix  
 
super, o to chodziło!  
 
Odpowiedz  
 
2014/11/25 at 18:52  
 
says:    KingaS    2014/11/19 at 13:52  
 
Trimurti czyli te „trzy oblicza" skojarzył mi się ze słowiańskim bogiem  
„Trygław" (Trzygłów, Triglav) o trzech głowach. Zwany jest także  
władcę trzech królestw: niebo, ziemia, podziemie (zaświaty). Czczony  
był przez plemiona pomorskie i połabskie, głównie w Szczecinie, w  
okolicach wyspy Wolin oraz Brenny (dziś Brandenburg). Choć  
zmianki, że jego kult był żywy w małopolskim Kazimierzu Dolnym. Na  
górze Trygława (obecnie góra Trzech Krzyży) był posąg Trygława,  
któremu cześć oddawała miejscowa ludność.  
 
Niekiedy uważany jest za naczelnego boga Słowian jako ten który  
panował nad trzema światami a Świętowit tylko obserwował cztery  
strony świata. Ale też inne zdania, gdzie był jednym z naczelnych  
bogów przy Perunie, Świętowicie, Welesie itd. Słowianie nie narzucali  
sąsiadom własnego naczelnego boga. Jedni czcili więc Trygława, inni  
Peruna, a jeszcze inni Świętowita czy Swaroga.  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 21:36  
 
Bardzo prawdopodobne, jednak póki co nie zagłębiłem się na tyle  
by się pod tym podpisać :). Perun to raczej ten sam kolo co  
Światowit. A kult był raczej mnogi. Czyli nie: Ja czczę tego, a Ty  
tego... tylko każdy czci kilku, w zależności od czegoś tam np.  
pogody. Jak burza to raczej perun itd. Swaróg chyba był biernym  
bogiem (jak grecki Uranos), no chyba że coś mi się pokićkało.  
 
Odpowiedz  
 
Zbigniew Jacniacki    2014/11/19 at 14:50  
 
Edukacyjna rola tego wpisu jest nie do przecenienia....  
 
Czy w zdaniu —„Aria" i „Arian" w Sanskrycie znaczy to samo, co  
polskie: „Szlachcic"—  
 
nie należy poprawić „szlachcic" na " szlachetny" ???  
 
Szlachcic to rycerz, oficer, członek stanu politycznego..., przynajmniej  
ja tak kojarzę to słowo.  
 
Pozdrawiam  
 
xxxxxxxxxx  
 
Zapraszam http://zbigniewjacniacki-  
 
zyciemojeinasze.blogspot.com/2014/11 /ktos-jest-ten-zyponiewaz-  
narod-jest.html  
 
Odpowiedz  
 
says:    Wędrowiec    2014/11/19 at 16:27  
 
Bardzo ciekawy artykuł. Byc może dowody na to sa w tajnych  
archiwach niektórych mocarstw m.in. Pozostałości biblioteki  
aleksandryjskiej. A propos wszystkich Ariow. Z punktu widzenia  
omawianego w artykule Aleksander Wielki miał racje zalecajac  
Macedończykom śluby z córkami Persów i tworzenie wspólnej elity i  
nie były związki egzotyczne. Przecież to byli tez Ariowie - w tamtych  
odległych czasach świadomość wspólnego pochodzenia musiała byc  
znana.  
 
Odpowiedz  
 
says:    wędrowiec    2014/11/20 at 14:19  
 
Jeśli Siwa to światło to może Wisnu to nie wieś ale wiosna -  
odrodzenie przyrody  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/23 at 15:12  
 
może... ale wiosna może być równie dobrze połączona ze słowem  
wieś, ze słowem wić, ze słowem wiedza itd. itd. niezbadane są  
drogi etymologiczne © dłubie w tym latami i czasem się nie mogę  
nadziwić co wymyślam i co znajduję... np. z dzisiaj:  
 
pkkrew, en:raw (surowy), sa:kravis(padlina)...  
 
i od razu... czy to nie jest połączone z krową? nie zbadałem to nie  
wiem... ale dodałem sobie do mojej listy setek spostrzeżeń...  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
wędrowiec    2014/11/25 at 04:40  
 
jest jeszcze fr słowo /pewnie z latin/ „crever" „zginać"  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/12/08 at 01:38  
 
a to chyba nie ten rdzeń... to jest to samo co kruk czy  
krakać... bardziej powiązane z angielskim „crack" czyli  
łamać (chodzi o dźwięk łamania podobny do krakania  
kruka)  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder  
 
Znalazłem jeszcze coś takiego u Wandaluzji:  
 
2014/11/21 at 17:42  
 
Medowie irańscy pochodzili od irackich Mittanów, których Indra  
 
pociągnął na Wschód. Mittanowie zaś to Kasyd czyli Kaszubi, którzy  
na przełomie XVII i XVI wieku zostali wezwani przez Hetytów dla  
Zdobycia Babilonu. Ponieważ Babilon miał wówczas mury NAWODNE  
to Kaszubi zdobyli je z KOG, na których były wieże oblężnicze. To jest  
właśnie powód famy o POLSKIM POCHODZENIU MEDÓW."  
 
Chodzi oczywiście o czasy przed naszą erą:)  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/21 at 17:49  
 
Czasami podejrzewam, że zaginiona biblioteka aleksandryjska  
znajduje sie u Juliusza w piwnicy © Z tego co widzę na jego  
stronie to korespondował on z jakimś instytutem słowiańskim, z  
pomocą którego badał stare kroniki greckie,chińskie i inne z  
czasów starożytnych. I stąd ta jego wiedza.  
 
W takim razie Kaszmir znaczyć może Kraj Kaszubów albo Kaszów.  
Kasz to chyba starosłowiański wojownik z tarczą z tego co  
pamiętam. Jedno i drugie by pasowało jako wyjaśnienie nazwy  
Kaszmir.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/22 at 13:17  
 
Wrzucam jeszcze wypowiedź Juliusza o Chrobacji i Hiperborei,  
może Ci sie kiedyś przyda Pheonix przy pisaniu kolejnych  
artykułów:  
 
" Teraz jest afera z CHROBACJĄ. Ja starałem się wykazać, że  
Chrobacja to Strzegom - co można tłumaczyć ŹRÓDŁOSŁOWEM:  
Do Gdańskiej Stopowej Sprężystej Stali WALCOWANEJ,  
umożliwiającej PEŁNE pokrycie zbroją jeźdźca i konia, pancerze  
robiono w kaftana dzika, krochmalonego lnu, drucianej  
KOLCZUGI czy łusek stalowych, które CHROBOTAŁY i skąd  
Chrobacja czy Chrobrzy. Homer pisze o broniących Troi Trakach:  
NIE LUDZIOM, ALE BOGOM NOSIĆ takie zbroje PRZYSTOI.  
Ponieważ Iliada była poetyzacją protokołów śledztwa  
Zamordowania Palamedesa to jego ojciec Nauplios-Neptun ze  
Strzegomia zżyma się na Kielce za dostarczanie Zbroii Chrobrych  
dla Trojan-Traków.  
 
Ariami byli Filistyni jako pozostańcy po klęsce Ludów Morza w  
Delcie.Utworzyli oni metalurgię petryjską, którą Salomon sprzedał  
ZA CAŁY SKARBIEC ASYRYJSKI - skąd Skarb Świątyni. Ci jako  
Gwardia Dawida i Salomona obrzezali się, czego teraz żądają od  
Hindusów. Nie byli oni żadnymi Hiperborejczykami, bo  
Hiperboreja to Nowogród Wielki, zbudowany przez Apisa z  
Wrocławia a zindoeuropeizowany dopiero przez Rusa  
Afrykańskiego spod Konstantynopola. Poza tym uważam, że II  
część tych bredni aryjskich jest potrzebna dla wykazania  
Niemcom, że Słowianie - czy może tylko Polacy? nie mówią  
językiem ZWIERZĘCYM, w czym Kanclerz Merkel przelicytowała  
Hitlera. „  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 18:28  
 
ok, przeczytałem... chrobacja / chrobotać oczywiście ma spoto  
sensu... do reszty brak mi wiedzy©  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 17:35  
 
a możesz dorzucać linki do każdej wypowiedzi tego typu? wtedy  
można to jakoś zgłębiać, a tak to czytający musi polegać na  
własnej intuicji:).  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/25 at 18:08  
 
Jak już pisałem podanie linku nie ma sensu bo autor tych  
wypowiedzi nie ma w zwyczaju podawania źródła:) Ale z głowy  
raczej tego nie bierze, tylko wszystko jest poparte tym, co  
wyczytał. Weźmy na przykład taką jego wypowiedź:  
 
" kilka lat temu odkryto GRECKĄ kancelarię matki Ottona III, z  
greckim tłumaczeniem Dagome iudex, na marginesie którego  
cesarzowa dopisała: BARDZO DUMNA PANNA. POGARDZAŁA  
KRÓLEM - co Potwierdza mą starą tezę, że Dagome iudex był  
ZAMACHEM Ody na Mieszka I w Sianowie k. Koszalina"  
 
Czyli gdzieś to wszystko wyczytał. Także podawanie linku do  
jego wypowiedzi nie ma sensu bo tylko on sam wie, na  
podstawie jakich dokumentów tak twierdzi:)  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 18:30  
 
ok... niestety to powoduje, że wszystko co pisze wygląda na  
beletrystykę... chyba, że gdzieś znajdę odpowiednie punkty  
zaczepienia z tym co już wiem... nie krytykuję... tylko  
oznajamiam, jak mój sceptyczny umysł działa :).  
 
Odpowiedz  
 
says:    jrw    2014/11/21 at 18:18  
 
Świetny blog.  
 
Żeby zrehabilitować trochę katolików:  
 
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wyw%C3%B3dJedynow%C5%82asnego_  
 
pa%C5%84stwa_%C5%9Bwiata  
 
http://polona.pl/item/81818/2/  
 
Ciekawe czemu tak często w objawieniach Maryja kazała się zwać  
Królową Polski?  
 
Pozdrawiam.  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
phoenix    2014/11/25 at 17:42  
 
Bardzo dobrze, że linki wrzuciłeś! Warto wspominać takie księgi  
jak najczęściej...  
 
Tak półironicznie :)... nie wiem czy da sie zrehabilitować  
katolików... tak jak nie da się zrehabilitować żadnej innej  
zhierarchizowanej religii czy rzędu :)... zawsze czynię one więcej  
zła niż dobra i im dłużej działaję tym więcej szkód przynoszę :).  
 
A z tymi królowymi polskimi, to jakieś linki daj... bo to info jest dla  
mnie nowe...  
 
Odpowiedz  
 
says:    jrw    2014/11/28 at 18:28  
 
http://pl.wikipedia.org/wiki/Naj%C5%9Bwi%C4%99tsza_Maryja  
_Panna_Kr%C3%B3lowa_Polski  
Pozdrawiam, gratuluję andrzejkowego wpisu.  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/12/02 at 16:00  
 
Rozumiem, że chodziło o ten kawałek, czy coś  
przegapiłem?  
 
14 sierpnia 1608 r. mieszkajęcy w Neapolu włoski  
misjonarz, 71-letni ojciecjuliusz Mancinelli z zakonu  
jezuitów, miał objawienie Matki Bożej. Maryja poleciła mu,  
aby nazwał ję Królowę Polski: A czemu mnie Królowę Polski  
nie zowiesz?Ja to królestwo wielce umiłowałam i wielkie  
rzeczy dlań zamierzam, ponieważ osobliwę miłościę ku  
Mnie pałaję jego synowie. Następnie przebywajęcemu w  
Krakowie w katedrze na Wawelu, 8 maja 1610 Matka Boża  
objawiła mu się powtórnie, mówięc: Jestem Królowę Polski.  
Jestem matkę tego narodu, który jest mi bardzo drogi.  
Wiadomość o tym objawieniu rozpoczęło szerzenie kultu  
Królowej Polski Wniebowziętej. Trzecie takie objawienie  
miało miejsce 15 sierpnia 1617 w Neapolu. Treść tych  
objawień rozprowadzał m.in. kanclerz wielki litewski  
Albrecht Stanisław Radziwiłł z Nieświeża, gdzie wspomagał  
go św. Andrzej Bobola późniejszy autor tekstu ślubów  
lwowskich, który niedopuszczony do ślubowań kapłańskich  
potrafił docenić konieczność ślubowań całego narodu[4].  
 
Odpowiedz  
 
says:    jazzking    2014/11/21 at 21:22  
 
Czy nie lepiej, zwłaszcza w świetle tego co napisałeś o tym, że Indra  
to uosobienie cech męskich szukać znaczenia lndra-> Jędra?  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
phoenix  
 
2014/11/25 at 17:58  
 
Oczywiście, że lepiej... ale żeby łączyć Indrę z Jądrem to trzeba to  
połączenie najpierw samemu zauważyć, a sam tego niestety nie  
zauważyłem. Genialnością Twojego spostrzeżenia byłem tak  
zachwycony, że przegrzebałem wszystko co się dało, by odnaleźć  
etymologię słowa jądro, by nie było jakiejś wtopy. Ale się okazuje,  
że masz rację... inne znaczenia pochodne słowa to „jędrny" czyli  
twardy, greckie „hadros" czyli silny, więc tak... MASZ RACJĘ! To jest  
to samo słowo... Właśnie po to jest ten blog... żeby właśnie takie  
umysły jak Twój (czy wielu inych tutaj) mogły współtworzyć z  
innymi coś fajnego. Jeszcze raz dzięki! Jak coś jeszcze znajdziesz,  
to koniecznie daj znać! Tak mi się podoba to połączenie, że chyba  
mamy idealny temat na andrzejkowy post!  
 
Odpowiedz  
 
says:    Garbi    2014/11/21 at 22:12  
 
A propo Einsteina - jego pierwszą żoną była serbka Mileva Marić, z  
którą miał trójkę dzieci a później się rozwiódł:  
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mileva_Mari%C4%87  
„Pojawiły się głosy, że Mileva przyczyniła się do powstania wczesnych  
prac Einsteina, ale stopień jej zaangażowania i udział nie jest znany,  
stając się tym samym przedmiotem wielu sporów." ©  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 18:15  
 
ooo ciekawe! Nie wiedziałem! Ale to info wpasowuje się w  
odwieczny kanon - nic nie dzieje się bez Słowian :).  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/22 at 22:59  
 
Dowiedziałem sie dziś z filmiku na Youtube, że w wierzeniach  
hinduskich istnieje coś takiego jak Kala Czakra czyli Koło Czasu. Wiesz  
coś o tym Phoenix? Chodzi w tym o to, że człowiek może zapanować  
nad czasem? Poza tym dowiedziałem sie, że Anunnaki w języku  
Indian Hopi oznacza Człowiek-Mrowka © Ma to związek z Polską bo  
w podkieleckiej wsi znaleziono wyryty na kamieniu wizerunek tzw.  
Kaczyna kojarzonego z wierzeniami Indian Hopi.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/22 at 23:30  
 
I jeszcze bym prosił o parę słów na temat Akasi/Akaszy bo to  
zdaje sie też Mahabharata.  
 
Odpowiedz  
 
phoenix    2014/11/25 at 18:14  
 
Hmm... w sumie to nic nie wiem, poza tym co na Wiki i że to  
znaczy „Niebo", ale to wyższe niebo... znaczy po polsku mamy  
tylko jedno słowo, ale w innych językach są 2... to niższe  
widzimy, a wyższe nie... z dolnego bogowie nas widzą i nas  
 
gnębią, a Ci z wyższego mają nas gdzieś np. Uranos. Po polsku  
najbliższym słowem jest Eter... z tym, że to słowo przeszło  
długą drogę od polskiego „lato"... i zapewne wzięło się po  
prostu od słońca, które jest „najwyżej"...  
 
może doprecyzuj pytanie :)... ale uprzedzam... nie jestem  
jakimś specem od Mahabharaty. Nawet nie wiem czy to, co  
wiem można zaliczyć jako „absolutne podstawy" :). W końcu to  
najdłuższa opowieść w historii świata.  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 17:36  
 
nie wiem, daj link... może coś pokojarzę © czakra to na pewno  
polskie koło, co wyjaśniam w artykule: Ocean jest na około nas.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/25 at 18:15  
 
Oba filmiki oglądałem bardziej dla rozrywki niż dla wyniesienia  
z nich jakiejś konkretnej wiedzy:) Tutaj jest mowa o Kala  
Czakra:  
 
https://www.youtube.com/watch?v=a1 h2KCxlPI4  
 
O Indianach Hopi i ich legendach jest trochę tutaj:  
 
https://www.youtube.com/watch?v=OpOX2m4npio  
 
Ludzie- węże to może Wenedowie? Anunnaki to ludzie-  
mrówki? Trzeba to oglądać z przymrużeniem oka, dla  
rozrywki,bez nadęcia. Ja wychodzę z założenia że choćby  
pozornie coś sie wydawało wierutną bzdurą, to przynajmniej  
obejrzeć można, z ciekawości.  
 
Odpowiedz  
 
phoenix    2014/12/14 at 01:03  
 
No nie byłem w stanie tego obejrzeć... po prostu w  
męczący sposób zrobione. Choć Kala Czakra to oczywiście  
słowiańskie słownictwo. Czakra wyjaśniam w artykule:  
Ocean jest naokoło nas, a Kali po np. białorusku znaczy  
„kiedy", a w sanskrycie znaczy „czas". To raczej to samo  
słowo.  
 
Odpowiedz  
 
AdamOO    2014/11/23 at 13:28  
 
Nie wiem czy znacie to:  
 
Kiedyś bardzo się zdziwiłem, że Polakom bliżej kulturowo do  
mieszkańców Indii niż sąsiadów, ale w kontekście tego co tu czytam,  
przestaje to być takie dziwne.  
 
Odpowiedz  
 
says:    AdamOO    2014/11/23 at 13:31  
 
Widzę, że mi się link zepsuł © - żeby zobaczyć mapkę trzeba  
kliknąć na stronie na „Findings and Insights".  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 19:27  
 
czy chodziło Ci o tę mapę?  
 
http://upload.wikimedia.Org/wikipedia/commons/thumb/7/79  
 
/lnglehart_Values_Map2.svg/2000px-  
 
lnglehart_Values_Map2.svg.png  
 
Jeśli tak, to faktycznie, na początku może szokować, ale  
wpisuje się w kanon tu prezentowany :).  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 19:27  
 
znaczy to nie jest ta sama mapa, ale znalazłem w dużo  
lepszej rozdzielczości.  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
AdamOO  
 
Tak  
 
Odpowiedz  
 
2014/11/25 at 23:32  
 
says:    phoenix  
 
Welcome to the dark side bro ©  
 
Odpowiedz  
 
2014/11/25 at 19:19  
 
says:    Beata    2014/11/23 at 15:36  
 
Szanowny Panie Phoenix  
 
Dziękuję za wymazanie komentarza do słów Pana Kuby-  
przeczytałam bez zrozumienia. Przepraszam:))  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 19:33  
 
nie rozumiem... ja na tym blogu jeszcze nic nie wymazałem  
(mogłem nie zdążyć zatwierdzić, ale to znaczy, że komentarz  
jeszcze się pojawi). Tym staram się różnić od konkurencji z  
uniwersytetów :).  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
Aleksander  
 
2014/11/23 at 18:41  
 
Wszystko pięknie, tylko źródeł brakuje. Proszę mi dać źródła do  
sanskryckich słów, które przypominają języki słowiańskie. Bo jakoś  
nie mogę znaleźć „znati" i tym podobnych. Jeśli ta hipoteza się  
potwierdzi to zacznę może wierzyć, bo poza kilkoma słowami (na  
spokensanskrit.de), które odkryłem na własny użytek typu „madhvad  
adj. eating sweetness" (niedźwiedź, ros. medved') sanskryt jawi mi się  
jako obcy, gdzie wyrazy są sklejone w jedną całość i zupełnie nie  
można rozróżnić czy dany wyraz jest rzeczownikiem, przymiotnikiem  
czy inną częścią mowy. Jeśli chodzi o uderzające podobieństwa  
leksykalne (niektórych tylko słów), to sanskryt przy sprzyjających  
wiatrach jest bliższy polskiemu niż łacina, ale jako język to ta druga  
jest bardziej zrozumiała dla Słowian, mimo że był to pierwotnie język  
pastuchów żyjących na kilku pagórkach nieopodal Rzymu.  
Podobieństwa między łaciną a polskim? Np. to, że po końcówkach  
wyrazów można rozpoznać rodzaj gramatyczny, w sanskrycie to  
niemożliwe. Po łacinie morze to rodzaj nijaki tak jak w polskim: marę,  
l.mn. maria. A w sanskrycie co znalazłem? „Samudra" (zamorze?)-  
morze, ocean i oczywiście rodzaj męski - BĘC. Dlaczego w sanskrycie  
większość słów kończy się na -a albo -i? Przecież o ile bardziej  
podobnie brzmi do polskiego i innych języków słowiańskich np.:  
 
„mea casa est nova", czyli „moja chata jest nowa"? Gdyby chciano  
przetłumaczyć to zdanie na sanskryt to dam głowę, że byłby to ciąg z  
10 wyrazów stanowiących bełkot. Autorze! Dlaczego piszesz o  
podobieństwach między sanskrytem a językami słowiańskimi, a nie  
dostrzegasz podobieństw między polskim i innymi językami  
indoeuropejskimi?  
 
Odpowiedz  
 
phoenix    2014/11/25 at 19:48  
 
Najpierw trochę się powymądrzam ©  
 
No źródeł do słownika wymagasz? :))) OK!  
 
Słowniki spokensanskrit.de oraz sanskritdictionary.com nie wiem  
komu służą, ale nie mi:)... bo tam na jedno słowo jest 1000  
tłumaczeń (albo i więcej) i nigdy nie wiadomo co jest co... więc  
odradzam... widać trafiłeś na ten artykuł jako pierwszy... bo na  
innych wyjaśniam podobieństwa między polskim, a innymi  
językami. Bardzo sobie cenię, że wątpisz, ale piszesz też „Jeśli ta  
hipoteza się potwierdzi to zacznę może wierzyć"... pamiętaj, ten  
blog nie jest stworzony dla wierzących ©  
 
Łacina jest taką samą kopią języka staropolskiego co Sanskryt...  
Nie jestem w stanie Ci na ten moment opowiedzieć o gramtykach  
i rodzajach w Sanskrycie, bo nie znam go na tyle. Jak poznam to  
napiszę.  
 
Co do słowa znać... to masz tak polski-hindi:  
https://translate.google.pI/#pl/hi/zna%C4%87 - w hindi jest  
dżanna (-na to końcówka bezokolicznika), bo sanskryt ma -ti jak  
słowiański.  
 
a tu masz Sanskryt-Angielski  
 
https://en.wiktionary.org/wiki/%E0%A4%9C%E0%A4%BE%E0%A4  
 
%A8%E0%A4%BE%E0%A4%A4%E0%A4%BF#Sanskrit  
 
Mam nadzieję, że wątpliwości się skończyły. Jeśli pojawią się  
jeszcze jakieś pytania to zapraszam, ale przeszukaj lepsze źródła  
niż ten spokensanskrit, boja tam również nic znaleźć nie mogę.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Beata    2014/11/26 at 15:10  
 
To może ja się od razu przyznam, że jestem wierząca. Jestem  
wierzącą katoliczką. Obiecuję, że mało się będę odzywać, bo  
nie znam się na lingwistyce; tylko jeśli znajdę coś bardzo  
ciekawego © Strona mnie bardzo ciekawi, bo Polska, to  
dobro, prawda i piękno.  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 19:54  
 
Pamiętaj, że Sanskryt z polskim jest powiązany głównie na stopie  
filozoficzno-religijnej (czyli tej pierwotnej)... jak będzie sprawdzał  
słowa typu „internet" czy „telewizja" to się może okazać, że nie  
zrozumiesz nic... ale jak wejdziesz na Wikipedię i zaczniesz czytać  
o Akaśi (Akaśa) to znajdziesz tam zdanie:  
 
Jeden z podstawowych żywiołów planu astralnego. To  
panćamahabhuta - jeden z pięciu klasycznych żywiołów  
indyjskich.  
 
Panćamahabhuta to nic innego jak Pańca + Maha + Bhuta, które  
rozbite na pojedyncze wyrazy są już dla Polaka rozumiane bez  
słownika. Pięć + Możny (Wielki, porównaj: mogę) + Byt = Pięć  
silnych bytów. A żywioł to nic innego jak silny byt, więc zapis jest  
po staropolsku.  
 
Odpowiedz  
 
Maciej Synak    2014/11/23 at 20:27  
 
Co do filmu Matrix - opisuje dosłownie naszą rzeczywistość, co  
opisałem tutaj:  
 
WERWOLF  
 
niemieckie państwo podziemne w Polsce 1944 - 2013  
 
http://werwolfcompl.blogspot.com/  
 
Matrix to po polsku MACIERZ.  
 
A Macierz, to nasza hmmmm.... Matczyzna.  
 
Inaczej mówimy - Ojczyzna.  
 
Na temat polskich wątków w Matrixie - dałem porównanie zdjęć do  
pomyślenia tutaj:  
 
http://maciejsynak.blogspot.com/2013/08/roz-poznaj-siebie.html  
niestety, zostały skrzętnie usunięte...  
 
Podobnie jak i inne z kilku moich artykułów, min. na temat tego, że  
 
Templariusze czcili słowiańskiego Welesa, nazywanego bahometem  
w XIX w.  
 
http://argo.neon24.pI/post/115665,kto-usuwa-zdjecia  
Tu:  
 
http://argo.neon24.pl/post/98421 ,weles-templariuszy  
 
ostało się jedno zdjęcie - widzimy piastowskie orły w tle za N Eo.  
 
Pozdrawiam....  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 20:08  
 
Matrix - dosłowne tłumaczenie na polski to matryca, ale masz  
rację, pochodzi od polskiego mać, matka, macierz. I znaczeniowo  
też jest to samo. Matryca służy do kopiowania, matka też (jak  
brutalnie by to nie brzmiało :P).  
 
Skoro zdjęcia były ujęciami z filmu, to łatwo je odtworzyć... po  
prostu podajesz mi minutę i sekundę filmu i co tam ma być, a to  
znajdę. U mnie zdjęcia nie zginę. O Orłach wiedziałem. Jak masz  
więcej to dawaj. Wtedy artykuł będzie bardziej kompletny.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/25 at 22:44  
 
Podobno bracia Wachowscy ( dzisiaj brat i siostra bo jeden  
zmienił płeć ) mocno inspirowali sie twórczością Adama  
„Snerga "Wiśniewskiego przy „Matrixie". Była niezła afera z  
tego powodu w 2003 roku w polskich mediach.  
 
Odpowiedz  
 
28. Pingback: Lechici w Himalajach - Wspaniała Rzeczpospolita  
 
wścibski    2014/11/27 at 12:51  
 
Witam.  
 
Bardzo ciekawy blog.  
 
Co do tych zamków które gdzie nam wyparowały.  
 
Otóż moim zdaniem po co Nasi przodkowie mieli budować zamki z  
kamienia skoro łatwiej im było budować warownie z drewna którego  
mieli przecież pod dostatkiem. I o ile wały ziemne zachowały się się  
do naszych czasów tylko Nasi pseudo znawcy nie potrafią tego  
stwierdzić, to same warownie z drewna uległy zniszczeniu.  
 
Taka jest moja teoria.  
 
Natomiast do tego porównywania słów to czy nie powinniśmy  
najpierw tych słów porównywać ze słowami staropolskimi które  
chyba bardziej byłyby zbliżone do nich, a dopiero później do Naszych  
aktualnych?  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/12/02 at 15:55  
 
Zgadzam się. Co do słów, to staram się koncentrować na tych,  
które się w zasadzie nie zmieniły. Wbrew pozorom są to prawie  
wszystkie. Czasem im znaczenia pozakręcały na boki, ale język  
nasz jest względnie stały. Arab Koranu nie rozumie ni w ząb, a my  
możemy czytać stare teksty z dość zadowalającym rozumieniem.  
 
Odpowiedz  
 
Sznajder    2014/12/06 at 23:58  
 
Według Wandaluzji zamki JURajskie są z czasów neolitu.Miał je  
budowaćJUR-Uranos na początku V tysiąclecia przed naszą erą.  
Stąd nazwa regionu-Jura? Zbudował też Kraków i został  
pochowany w Budowli Czworokątnej na Wawelu,która w związku  
z tym musi być również mocno starożytna.  
 
Syn Uranosa,Chronos miał natomiast budować drogę  
Sandomierz-Opatów-Kraśnik- Lublin a wcześniej pobudował  
zamek w Kazimierzu Dolnym.Wszystkie miasta na tej trasie mają  
więc mieć kilka tysięcy lat a kamienne kościoły znajdujące sie w  
nich pamiętają czasy Chronosa a więc IV tysiąclecie przed naszą  
erą.To by sie dało udowodnić, trzeba byłoby rozkopać któryś z  
tych kościołów do fundamentów i je zbadać,zapewne okazałoby  
sie, że widzimy tam znakomicie obrobione bloki kamienne.  
Obrobione z pomocą technologii o której w średniowieczu co  
najwyżej opowiadano sobie w bajkach na dobranoc bo była już  
całkowicie zapomniana.  
 
Nie wiem o co chodzi z tymi mitologicznymi nazwami  
budowniczych dawnych budowli,jakich używa Wandaluzja ale nie  
tylko on doszedł do wniosku, że kamienne budowle w Polsce są  
bardzo stare.Wpiszcie sobie w Google:" budowniczy III wielki  
uwierz we własny rozum " oraz " kto to zbudował zamki nexxblog  
„.Autorzy tych artykułów obalają teorię o średniowiecznej historii  
zamków przypisywanych Kazimierzowi Wielkiemu i  
Krzyżakom.Apropos Krzyżaków- podobno pod groźbą kary  
śmierci zabraniali metrykowania zamków.Chodziło o to,żeby  
wychować przyszłe pokolenia ciemnego ludu przekonanego, że to  
oni te zamki zbudowali a nie kupili od lokalnych właścicieli.Zamek  
w Malborku może pochodzić z IV, V tysiąclecia przed naszą erą  
sądząc po jego wspaniałych kamiennych fundamentach.Krzyżacy  
co najwyżej dołożyli trochę cegły.  
 
Kościoły o których pisze Wandaluzja były zapewne zaadoptowane  
przez kościół katolicki do swoich celów ale służyły one za  
świątynie już w starożytności,kiedy powstały.Co najwyżej w  
średniowieczu odświeżono elewację, żeby była zgodna z nową  
modą.Dodam jeszcze, że w Ostrowie Lednickim był tynk barwiony  
lazurytem z Afganistanu, w tamtych czasach droższym od złota i  
używanym głównie w biżuterii i malarstwie artystycznym. A  
Niemcy twierdzą, że z tego Mieszka to dzikus był...  
 
Odpowiedz  
 
2014/12/07 at 15:45  
 
says:    Sznajder  
 
Dodam jeszcze do tego co napisałem wyżej ciekawą  
rzecz.Chronos- czas, Sand- piasek. Chronos + Sandomierz=  
Piaski Czasu hehe ©  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/12/08 at 17:43  
 
Apropos zamków i kościołów, Wandaluzja twierdzi, że  
katedra w Salisbury położona niedaleko Stonehange  
powstała will tysiącleciu przed naszą erą i przez to  
Stonehange przestało być potrzebne i zostało  
opuszczone.Zapewne nie chodzi o aktualny wygląd katedry  
bo przez średniowiecze i w późniejszych czasach elewacja  
była wielokrotnie odświeżana ale ogólnie o bryłę.  
 
Przynajmniej ja to tak zrozumiałem.Więcej na ten temat w  
artykule " Aleksander Wielki w Krakowie" u Czesława  
Białczyńskiego. Jest tam podpunkt dotyczący Stonehange.  
 
Odpowiedz  
 
30. Pingback: Big, Smali & Nike - Wspaniała Rzeczpospolita  
 
says:    Albertyna    2014/11/30 at 11:53  
 
Za dwa tygodnie mamy kurs Głagolicy z Tadeuszem Mrozińskim w  
Opolu. Może byś dołączył?  
pozdrawiam :))  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/12/02 at 16:02  
 
To już bliżej mi do Trzebnicy:). Zobaczę, co da się zrobić, bo  
zależy mi na spotkaniu z Panem Mrozińskim, niestety mam trochę  
różnych spraw i może się nie udać. Ile to dni trwa, jest jakiś link?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Albertyna    2014/12/02 at 16:15  
 
https://bialczynski.wordpress.com/aktualnosci/02-08-2013-  
ruszyl-slovianski-sklepik-gdzie-mozna-nabyc-ksiege-  
ruty/jeszcze-polska-nie-zginela-na-blogu-wspaniala-  
rzeczpospolita/13-14-12-2014-warsztaty-glagolicowe-w-opolu/  
 
Może jednak dałbyś radę? Będzie czas pogadać w sobotę  
wieczorem ...  
pozdrawiam :))  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
Sznajder    2014/11/30 at 22:31  
 
Zaciekawiło mnie słowo „wszechświat". Czy oznacza ono, że żyjemy w  
 
centralnym świecie wszystkich światów? Może jednak nie jesteśmy  
jakimś przypadkowym, byle jakim światem ale może stąd rozchodzą  
sie wszystkie drogi do innych rzeczywistości? Co sądzicie?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Polak    2014/11/30 at 22:33  
 
A mnie zaciekawiło słowo GRAWITACJA. Czy oznacza to Grę Wita  
(Pana)?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Tomassus    2014/12/01 at 15:37  
 
Grawitacja to nie jest Polskie słowo bo mamy na to Polski  
odpowiednik czyli PRZYCIĄGANIE.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/12/07 at 15:59  
 
Kala Czakra- koło czasu. Czakra oznacza też okrąg tak? Może więc  
nieprzypadkowo słowo „czas" zawiera „cza"? Okrągła jest również  
„czara" a gość, który przy niej kombinuje to „czaro-dziej?"  
Agnieszka Chylińska śpiewała 20 lat temu piosenkę, której tytułu  
nie pamiętam ale za to kojarzę jej fragment-" toczy koła czas „. To  
kolejny powód, dla którego wolę Agnieszkę jako wokalistkę ONA  
niż aktualną piosenkarkę pop ©  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/12/08 at 11:25  
 
Co o tym sądzisz Phoenix? Dobrze kombinuję z tą czarą  
według Ciebie?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/12/14 at 20:17  
 
Ciekawe skąd sie wzięło słowo „Księżyc". Skoro „książę"  
pochodzi od książek bo książę to był ktoś,kogo było na nie stać  
to może nazwa naszego satelity to jakiś zakamuflowany  
komunikat? Oznacza miejsce gdzie zgromadzona jest wiedza?  
Są kosmiczne teorie twierdzące, że Księżyc jest sztucznym  
tworem zacumowanym na orbicie przez jego  
twórców.Ostatnio czytałem, że odkryto na naszym satelicie  
jakaś dziwną podziemną strukturę.  
 
Czy to znak, że mamy szukać na Księżycu zgromadzonej tam  
wiedzy dawnej cywilizacji? Nie upieram się przy tej teorii,tak  
sobie tylko luźno fantazjuję ©  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
Sznajder    2014/12/14 at 21:45  
 
Czytałem na kilku stronach ufologiczno-kosmologicznych,  
 
że dowodem na sztuczne pochodzenie Księżyca są  
zaćmienia.Nasz satelita idealnie zakrywa tarczę słońca na  
niebie w czasie zaćmienia.Są opinie, że w świecie natury  
nie występują takie zbiegi okoliczności, żeby satelita  
idealnie zgrywał sie z gwiazdą na niebie.I to ma być dowód  
na to, że Księżyc został skonstruowany z rozmysłem tak,  
żeby zaćmienie mogło mieć miejsce ©  
 
Odpowiedz  
 
wędrowiec    2014/12/15 at 01:59  
 
I w dodatku widoczna jest z Ziemi tylko jedna strona  
Księżyca a zdjęcia z wypraw pokazujące druga stronę  
sa w większości tajne.  
 
Sznajder    2014/12/15 at 11:35  
 
Na temat ciemniej strony Księżyca można znaleźć w  
necie różne rewelacje,zwłaszcza na stronach  
ufologicznych ale trzeba je traktować z rezerwą.Ja  
czytałem o takich sensacjach jak baza nazistów©  
 
says:  
 
phoenix    2014/12/15 at 12:36  
 
Ja nawet widziałem film: Iron Sky :).  
 
says:    Dragomira    2014/12/12 at 00:47  
 
Z jakiego języka pochodzi wyraz swastyka? Z sanskrytu czy ze  
słowiańskiego?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Dragomira    2014/12/12 at 16:20  
 
Głupie pytanie przecież sanskryt się wywodzi ze słowiańskiego a  
po polsku była świaszczyca.  
 
Odpowiedz  
 
arti    2014/12/12 at 14:38  
 
Fantastycznie (choć sceptycznie) mi się czyta Twojego błoga, ale jako  
że nie znam historii, mam małe pytanko:  
 
Piszesz, że  
 
„Słowianie to jedyny naród, którego Rzymianie w Europie nie podbili.  
Słowianie walczyli wtedy absolutnie ze wszystkimi (Rzymianami..."),  
 
z kolei kolega Grzegorz Jagodziński pisał u siebie  
(http://grzegorj. w. interia.pl/lingwpl/pochoslo2.html):  
 
„1. Słowianie nie byli znani Rzymianom  
 
Słowianie nie docierali do Cesarstwa Rzymskiego. Nie byli znani  
 
nawet nad Dunajem, ich imiona nie są obecne w dokumentach  
łacińskich tamtego okresu. Jeśli fakty te nie zostaną w jakiś sposób  
podważone, pozostaną silnym argumentem przeciw koncepcji  
autochtonicznej (1) i jej odmianie sformułowanej przez Martynowa  
(6), a także przeciw dunajskiej koncepcji Trubaczowa (7)."  
 
Czy mógłbyś wyjaśnić o jakie walki chodzi?  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/12/14 at 01:44  
 
Wpisz w Wikipedię „Wandalizm" i wszystko stanie się jasne.  
Obecnie nie ma już praktycznie innej koncepcji niż  
autochtoniczna. Polacy mieszkają w Polsce od min. 10 tys lat. Stąd  
wiemy, że obecnych Germanów tu nie było. A Ci co byli nazywani  
Germanami, to musieli być Słowianie.  
 
Ten brak imion to ewidentna ścierna. Jak się każde polskie imię  
lekko zmodyfikowało, przyjęło za swoje, a potem wmawiało, że to  
Polacy je wzięli z Greki czy Łaciny to wtedy faktycznie powstaje  
problem braku słowiańskich imion. Polskich imion w łacińskich  
księgach są dziesiątki. Zobacz sobie w spisie treści (górny prawy  
róg) stronę: Imiona. I porównaj etymologię oficjalną i polską i  
zastanów się swoim umysłem, która jest bardziej  
prawdopodobna. Bardzo dobrze, że podchodzisz sceptycznie, ja  
tez podchodziłem, ale jak zaczniesz wnikać... to wsiąkniesz... i  
wtedy dopiero Ci się otworzą oczy, gdzie były wałki. Jak coś nie  
jest jasne to pytaj, będę tłumaczył i udowadniał aż do skutku :).  
Spróbuj też poprosić o dowody nauczyciela od historii na „jego  
wersję" i nie dostaniesz żadnych. Szkoła nic nigdy nie udowadnia,  
tylko jak religia, pokazuje jedyną słuszną wersję i każe w nią  
wierzyć inaczej wieczne potępienie (złe stopnie, a potem brak  
matury i brak pracy).  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/12/14 at 01:50  
 
A skoro Rzymianie nie znali Słowian, to skąd mają słowa  
Sclavus (niewolnik / słowianin), Bohemia (kraj słowian/bogów),  
Panonia (kraj panów), Wenecja (miasto Wenetów/Wandalów),  
Brescia (Wysokie miasto - porównaj nasz Brzeg i Brześć),  
Jezioro Bodeńskie to po Rzymsku Jezioro Weneckie... dlaczego  
tak się nazywało skoro Wenecja jest gdzie indziej? A no  
dlatego, że tam też była granica z Wenetami / Wandalami.,  
Hadria (miasto nad Adriatykiem) - skór nie znali Słowian to  
skąd mieli miasto, które wzięło nazwę od morza, które wzięło  
nazwę od słowiańskiego określenia Wody (po staropolsku  
Wodra —> Adria) itd. itd. połącz to kolego w całość, bo oficjalna  
historia uznaje to za „wyjątki", „przypadki", „unknown origin"  
itd.  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
wędrowiec  
 
2014/12/13 at 10:34  
 
Znalazłem na mapie północnych Indii miasto Lucknow - to oczywiście  
transkrypcja angielska. W jeżykach lokalnych i tu robi sie ciekawie jest  
LAKHnau. Miasto zalozyl czy dostał pradawny wódz o imieniu LAKH -  
? LACH ? LECH?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/12/13 at 12:39  
 
W Tybecie jest również miasto Leh:)  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/12/13 at 17:20  
 
Nic o tym nie wiem, nie pomyliłeś z Lechem w indyjskim  
Ladakhu?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Beata  
 
http://pl.wikipedia.org/wiki/Leh  
 
Odpowiedz  
 
2014/12/14 at 00:17  
 
says:  
 
phoenix    2014/12/14 at 01:51  
 
no to jest właśnie indyjski Ladakh, a nie Tybet.  
 
phoenix    2014/12/13 at 17:18  
 
Hehe, w Indiach jest inne historyczne miasto w samych  
Himalajach... taka trochę stolica Himalajów i nazywa się po  
prostu: Lech!  
 
W Lucknow nawet byłem! A nie skojarzyłem :). Na potrzebę  
odpowiedzi na Twoje pytanie, powiem, że Twoja wersja jest  
bardzo prawdopodobna, bo pobadałem to pobieżnie :). Nazwa  
miasta pochodzi faktycznie od słowa Lech/Lekh/Lach/Lakh, bo  
jest powiązane i ze słowem Lakszmi (inne wcielenie Ramy), a imię  
Lakszmi nie znaczy nic innego jak „bogata" czy „zamożna" czyli  
pasuje do Lech (pan, władca, bogaty, ponad innymi). Do tej samej  
grupy słów należy też „Lakh" (https://pl.wikipedia.org/wiki/Lakh)  
coś bardzo dużego, ponad innymi, w wąskim znaczeniu to liczba  
100 000 czyli „bardzo duża liczba", „największa liczba". No i  
WAŻNE, podczas panowania Arabskiego w Indiach (było to  
panowaniu późniejsze o 3000 lat od panowania słowiańskiego)  
zmieniono nazwę Lakhnau na Allahnau! Czyli już wtedy widziano  
powiązanie między Lech, Lakh i Allah. Na angielskiej Wiki: Ibn  
Battuta, in his writings during 1338-41, mentions the town as  
„Alakhnau", when it was a part of the Muhammad bin Tughluq's  
empire.[20] Abdul Halim Sharar, in his book Guzishta Lucknow,  
mentions that the present name of the city was not in use before  
Akbar's reign.[21]  
 
Podziel się!  
 
Oceń:  
 
(ocen: 1, średnia: 5,00 z 5)  
 
Ten wpis został opublikowany w Słowianie i otagowany jako Sanskrit and Slavic, sanskryt, Słowiano-  
Ariowie. Dodaj odnośnik do ulubionych.  
 
Kobiety z Twojego Scytowie Nettoyer des phares Celto'
miasta   embrumes
ReklamKismia bialczynski.pl Reklambuyrestowipe.com bialczynsł
 
Implanty w 1 dzień RudaWeb: Nowe Ewa Rawicz - Wene
dzieje w państwie SŁOWIANIE 10700
polskim lat w Europie
ReklamStomatologia Księży Młyn bialczynski.pl bialczynski.pl bialczynsł
 
<— Międzynarodowy Marsz o    NTV: O Stwórcy, wszechświecie,  
 
Wolność - Warszawa 20 03 2021!    fizyce, etyce chrześcijańskiej i  
 
Chinach - Maraton z Sebastianem  
 
Pitoniem —>  
 
17 komentarzy do "Wspaniała Rzeczpospolita: Kamil Dudkowski - Sloveniska  
Samskrta? (Archiwum 2014 - z komentarzami z odzysku)"  
 
Ina    6 marca 2021 o 10:42 • Odpowiedz  
 
|v Ogromny materiał, któremu trzeba poświęcić dużo czasu.  
 
Ale z tego co pamiętam Pan Tadeusz Mroziński mówił, że w Polsce wszystkie  
samogłoski były zjotyzowane. Sama zauważyłam, że na wschodzie, zwłaszcza  
na wsi zmiękcza się samogłoski przez „j".  
 
Według mnie często zmieniano słowa zastępując „W" - „B". Albo odwrotnie.  
Tak samo inne sz- s, Cz- C, ć. W - sz.  
 
Pan Tadeusz też podaje, że np. Głagolicę równano do górnej kreski.  
 
Chociaż powiedzenie sadzić bukowy, litery, może być w domyśle posadzić na  
dole bo sądzi się na dole w ziemi. Ale ale literą pisana to też dźwięk. A dźwięk  
idzie w przestrzeń. Jak się ludzie modlą to wysyłają dźwięk do góry. Myśląc o  
Bogu, który jest w górze, nad nimi. Może kiedyś modlili się do gór, bo tam na  
górze jest Bóg i tak zostało. To jest modlenie się do Boga, który jest poza  
nami, niedosięgniemy go, ale może nas usłyszy. Podnoszenie rąk w czasie  
 
modlitwy. Składanie rąk czóbkami do góry to jest też nieświadome wysyłanie  
energii do góry. Ludzie często coś czynię, odruchowo nie zastanawiając się  
nad tym. Bo przecież połączenie rąk razem, łączy energię ujemną z dodatnią,  
a przy okazji wyrównuje się pole. Ale podnoszenie rąk do góry sprawia też, że  
między ręce spływa energia z nieba, a może na głowę. Czasami ludzie kładą  
ręce otwarte na kolanach i czekają aż na nie spłynie coś od Boga z góry.  
Postawa w medytacji. Skoro tak się modlą to też tak piszą. Zawieszania bajirek  
z intencjami na gałęziach drzew. Czy wbijanie chorągiewek na patyku w  
ziemię z intencjami. Chorągiewka jest poruszana przez wiatr. A więc wiatr  
zaniesie intencje do Boga. Mentalność ludzi i ich sposób myślenia.  
 
Dziewczyna, djewczyna, hjewczyna, jewczyna. Zapożyczenia lub zamieszanie  
dziewoczka. Diewoczka, Dewoczka, Dedoczka. Docz, doczka - córka. Lach,  
Ljach, JachJasza. Laszczka, Ljaszka, Jaszka. Córka - surka. Córuś - suruś.  
 
 
 
JAN    7 marca 2021 o 07:09 • Odpowiedz  
 
Całe to skrzywienie[po łac. curvatura! KURWA TURA-to ten od księgi?]  
pochodzi od kłamstwa, że BÓG JEST poza NAMI!!!!!!!!!!!!!!! Że JEST  
oddzielnym od CZŁOWIEKA KIMŚ. BÓG to DUCH - energia nieskończona  
punktu zerowego DĄŻĄCĄ ŻYCIEM wszystko co ŻYJE, bądź JEST przez  
NIEGO OŻYWIANE-ŻYWIONE. CZŁOWIEK - Korona ISTNIENIA wg Wolnej  
Woli ŻYWI co zechce. Tym gorzej dla Niego, kiedy ŻYWI ŚWIAT bazujący na  
TYM KŁAMSTWIE[grzechu] - ŻYWI podziały, urazy, poczucie braku.  
Poszukiwanie korzeni w Świecie anomalnym gdzie Czas postrzegany jest  
liniowo, zaistniałym po wprowadzeniu do wszechwymiarowej funkcji  
algorytmu PRA MATKI błędnych założeń początkowych[KŁAMSTWA] nigdy  
nie da PRAwidłowych odpowiedzi.  
 
 
 
Ina    6 marca 2021 o 11:16 • Odpowiedz  
 
No i pytanie: litera - żeńska, dlaczego nie liter. Tak też Bukwa. W skrcie Pan  
Tadeusz M powiedział by pewnie " Bo ona była kobietą".  
 
Głagolica - żeńska.  
 
 
 
Ina    7 marca 2021 o 08:42 • Odpowiedz  
 
Czytając komentarze o" Lechu, Lachu - słyszę takie słowa: „idźcie na  
wszystkie strony świata I zasiedlajcie ziemię".  
 
Inne: Niemcy - adoptowani.  
 
Rosjanie - byli naszymi pasierbami.  
 
Do przemyślenia.  
 
Pańca - Pańcia - Pani.  
 
 
 
Ina    7 marca 2021 o 09:28 • Odpowiedz  
 
Jan - świadomość, podświadomość, nadświadomość.  
 
Trójca. Te atrybuty posiadają też planety i gwiazdy w zależności od stopnia  
rozwoju.  
 
Kontakt z wyższym ja - to są różne metody.  
 
Ale że taka uniesienie rąk - energia schodzi z góry - doświadczenie mądrości i  
oświecenia. Coś w tym jest. Nie zapominaj, że przestrzeń jest świadoma i jest  
w jakimś sęsie naszą matrycą. Można to nazwać Akaszą.  
 
Co nie wyklucza tego, że jesteśmy koroną stworzenia.  
 
Jan dobrze by było abyś nie zarzucał innym swoich doświadczeń. Możesz się  
 
dzielić swoimi spostrzeżeniami. Ale każdy ma swoje doświadczenia. Nie  
można napadać kogoś jak kamikadze i gwałtem narzucać komuś swój punkt  
widzenia. Tego nikt nie zniesie. Co najwyżej uszkodzone czyjąś psychikę.  
 
Mam dość tych traumatycznych twoich wycieczek.  
 
Do każdego musi samo dotrzeć zrozumienie. Nic na siłę. Każdy ma prawo  
patrzeć przez swoje okulary A nie cudze.  
 
Nie jestem Tobą zapamiętaj. Jesteś indywidualistą z ogromnym ego.  
 
Człowiek rozwija się na różnych poziomach.  
 
„Chcesz za fraki ciągnąć wszystkich do swoich przekonań". Pozwól ludziom iść  
ich własną ścieżką. Na tym polegają relacje i przyjaźń. Można się dzielić  
wiedzą, wymieniać poglądy, ale zostawić innym.pole do własnych przemyśleń.  
Dzielę się swoją wiedzą i nie narzucam się nikomu, nie mówię, że tylko ja  
mam rację. Zostawiam pole do przemyśleń. Chętnie posłucham co inni myślą.  
Ale nie zniosę jeżeli ktoś będzie mnie tłamsił i przekładając pistolet zmuszał  
do innych poglądów.  
 
Nikt z nas nie wszystkiego. Wszyscy tu się uczą.  
 
Chociaż przykro mi jest czasami, że ludzie którzy wiedzą milczą. A wiem, że są  
tu ludzie, którzy wiedzą.  
 
I jeszcze to: nie podobają mi się wycieczki „obcych" - do mojej przestrzeni  
życiowej.  
 
Robienie komuś traumy bez zaproszenia i przejmowanie kontroli. To jest  
inwazja - nie dopuszczalna w normalnej rzeczywistości. Włamania do  
czyjegoś umysłu. W czym Ty się specjalizujesz.  
 
Chcę rozmawiać z normalnymi ludźmi, normalnie nie przez „wideo".  
 
Mam dość twoich mentalnych odwiedzin, jestem wykończona. Mam swoje  
życie i obowiązki. A Ty nie idziesz ze mną w parze. Nie wchodzę do Twojego  
domu i nie kontroluję Ciebie. Więc przestań mnie kontrolować bo to brzydko.  
 
I przestań mnie atakować. Ile można. Moja sympatia do Ciebie się skończyła.  
 
 
 
JAN    7 marca 2021 o 17:30 • Odpowiedz  
 
Tak to wielka trauma uświadomić SOBIE, że każdy zbiera to co zasiał,  
dlatego SAM odpowiada za to co spotyka GO cieleśnie w przejawieniu. Nie  
ma na kogo zwalać WINY. Jednak MÓWIĘ o wybaczeniu SOBIE i INNYM i  
możliwości ZASIEWANIA w SERCU hArmonii ŻYCIA - a wtedy zbiera się  
plony WOLNOŚCIĄ zwane w obfitości. Jeśli to są ataki... ?.  
 
 
 
JAN  
 
To pisze kobieta:  
ZEGAR PANA BOGA  
 
7 marca 2021 o 18:18 • Odpowiedz  
 
Są już wśród nas wojownicy światła, którzy są przygotowani do  
wzniesienia Ziemi... byli już oni obecni na tej Ziemi w epoce Lemurii.  
Aktywują pole energetyczne Ziemi, co da początek Złotemu Wiekowi,  
dlatego dzisiaj wszyscy mamy okazję podnieść się, przerwać ścieżkę  
karmy... ale warunek - musimy tego chcieć, musimy skierować nasze  
intencje do światła, podnieść naszą świadomość i rozpalić swój  
wewnętrzny płomień. W ten sposób staniemy się częścią oryginalnej  
mandali światła. Naszą misję zapoczątkowałjezus Chrystus przeszło  
2000 lat temu, był posłańcem miłości.  
 
https://www.vismaya-maitreya.pl/nowa_era_zegar_pana_boga.html  
 
JAN  
 
To pisze kobieta:  
PRAWDAJEST W TOBIE  
 
7 marca 2021 o 18:21 • Odpowiedz  
 
Zanim dojdziesz do Prawdy twoje życie musi przejść wiele zmian:  
zewnętrznych i wewnętrznych... a Prawda jest wielką sztuką nauczania,  
to nie tylko sztuka szybkiego czytania książek, to nie wykwintne  
zagraniczne studia i zwykłe instrukcje wielokrotnie ślepe, których twoja  
przebudzona Jaźń nawet nie chce słuchać.  
 
A nasza droga przeznaczenia prowadzi do spotkania z Wyższą Jaźnią i  
kiedy się z nią dogadujemy znajdujemy swoją przestrzeń w nas...  
łączymy te 2 bieguny, zimna i gorąca i budzimy 3 element, który jest w  
nas już samą prawdą i miłością... dopóki fruwa w nas tylko te 2  
elementy, nasze życie bywa jak termometr... raz gorące, raz zimne i  
zawsze będzie wojować z sobą.  
 
Trzeci element, czyli prawdziwe szczęście, radość, pokój, miłość... czyli  
Prawda, wewnętrzna wiedza... 3 element, czyli - Chrystus w nas...  
nasze nowe dziecię, nasz prawdziwy rdzeń, nasza Wyższa Jaźń.  
 
Jeśli tego nie zrozumiesz, wszystko w twoim życiu będzie ulotne i  
zmienne i nadal będziesz chodzić po tej planecie bez szansy  
znalezienia tego, co jest w tobie najcenniejsze, niezniszczalne.  
 
A dzisiaj świat zachęca nas.... baa, zmusza nas... do spojrzenia na życie  
z bardzo chaotycznego punktu widzenia, bo została mocno zakłócona  
nasza wewnętrzna równowaga, wewnętrzna harmonia i Prawda... i  
jesteśmy tylko częścią tego chaosu, który pociąga nami za sznurki w  
różne strony, które sami zamontowaliśmy i wyprowadza nas w pole... i  
dolewa trucizny do naszego życia... ciała... a to ciało jest coraz bardziej  
śmiertelne.... bo my głupcy na to pozwoliliśmy...  
 
i ma nas w rękach cywilizacja śmierci... a głupcy, ignoranci żyją dla niej  
w pełnym zachwycie... i zamiast odkryć w sobie ponadczasową istotę,  
jeden z drugim drżysz o własne życie... bo nie wiesz - kim jesteś!?...  
chociaż tyle przeczytałeś/aś książek, tyle szkół i kursów zrobiłeś.  
 
Prawdy, którą tak usilnie szukasz po uniwersytetach, kościołach,  
zborach, u swoich guru... a ona jest zawsze taka sama i zawsze obecna  
blisko nas, nawet ręką nie trzeba sięgać... Prawda to światło i ty jesteś  
tym światłem, jak umiesz połączyć w sobie te 2 bieguny... a ty co  
robisz? Zamieniasz na zwykłą iluzję.  
 
Dzisiaj dużo ludzi jest na fałszywej drodze samorealizacji, wpadli w  
zasadzkę i psychozę i jeszcze wymuszają ten stan na innych, nękają  
tych, którzy się budzą, swoim chorym umysłem... na siłę, bez pytania o  
ich zdanie... i wszystko dla swojej satysfakcji i dla chorej władzy... a  
nasza ludzka filozofia jest prosta... połączyć się z naszą prawdziwą  
Naturą, otworzyć bramy dla naszej Prawdziwej Jaźni... czyli tej lepszej  
części siebie i żyć prawdziwym sensownym życiem. Czy tak ciężko  
odróżnić zło od dobra?  
 
Mądrość życia jest prawdziwą sztuką o bardzo bogatych treściach... a  
dobro jeszcze dodaje jej tych wartości... Mądrość i Prawda to  
niezachwiana para a ty jej dziecię jesteś niepokonany/a.  
 
A dzisiaj co się dzieje - głupiec uchodzi za mędrca i świat za nim  
szaleje, a mędrzec siedzi pod płotem i świat się z niego śmieje i daje  
mu sute kopniaki... głupiec trzyma ster władzy, podziela zbrodnię,  
pomaga winnym... a prawym zamyka buzię, burzy ich sprawiedliwość...  
i biada tym ludziom, którzy zaprzedali siebie zniewalając drugiego  
człowieka... biada, bo to oni doświadczą jego losu i to z wielką  
nawiązką.  
 
Prawda w nas to fundament boskiej natury a kłamstwo jest  
przeciwieństwem boskiej natury, trzyma go w rękach szatan i nie  
rozwiniesz w sobie tego 3 elementu, jak będziesz z nim spółkował.  
 
Odpowiedział mu Jezus: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie  
przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze mnie. Gdybyś mnie znał,  
znałbyś także mojego Ojca." (Jana 14: 6-7).  
https://www.vismaya-  
 
maitreya.pl/miecz_prawdy_prawadaJest_w_tobie.html  
 
Vancouver  
 
28 Feb.2021  
 
WIESŁAWA  
 
 
 
JAN    7 marca 2021 o 18:34 • Odpowiedz  
 
To pisze kobieta:  
 
https://www.vismaya-  
 
maitreya.pl/miecz_prawdy_cialo_swietliste_czyli_chrystusowe.html  
 
 
 
Ina    8 marca 2021 o 01:41 • Odpowiedz  
 
No cóż Jan podajesz mi linki do ścieżek, które dawno przeszłam.  
Mistykę mam w paluszku.  
 
Już dawno temu miałam pokazane jaką drogą pójdziesz. Tak jak  
radzisz innym szukaj wiedzy i odpowiedzi w sobie.  
 
Ja mam jeszcze coś w życiu do zrobienia na swoim polu.  
 
Wszyscy jesteśmy twórcami i kreatorami, chociaż nie wszyscy sobie  
to uświadamiają.  
 
Pamiętaj, że inni też tworzą.  
 
Weszliśmy do nowej epoki. Nie da się cofnąć czasu. A potem  
będzie: „spóźnionych prawd nie znamy".  
 
Mam swoją filozofię. Byłam na dobrej drodze. Każdy z nas jest inny  
od innych.  
 
Też uważaj bo to co zasiałeś to zbierzesz.  
 
Ina    7 marca 2021 o 11:32 • Odpowiedz  
 
TagenTV: Sprzyjaciele - Słowiańska Szkoła - część 1, część 2. - białczyński.pl  
Umiejętność dyskutowania i wymiana poglądów. Dać możliwość dojść innym  
do słowa/ głosu  
 
Nie przeszkadzać innym w byciu sobą mimo wszystko.  
 
Można dyskutować na argumenty: jest tak bo tak.  
 
Przykłady:......  
 
Ludzie się rozwijają. Po zastrzyku wiedzy często więcej rozumieją. To co  
 
kiedyś nie wiedzieli teraz staje się jasne. Warto wracać do starych wykładów i  
starych książek. Zobaczymy hak rozwinęła się nasza świadomość  
Nie na dyskusji, nie ma partnerów do rozmowy.  
 
Dzisiaj nie z każdym mamy ochotę rozmawiać.  
 
Pijemy np. Z różnych źródeł. Albo nie ta uczelnia.  
 
 
 
Ina    7 marca 2021 o 17:27 • Odpowiedz  
 
Tadeusz Mroziński - Wykład w Wagnerówce 2018 - Jara wiedza - Youtube.  
Anunnaki - Najważniejsi Bogowie w mitologii Sumeru - Historyczny Top -  
Youtube.  
 
No i właśnie kim oni byli ?  
 
Czy obcy odwiedzali naszą planetę ? I na jakim poziomie byli. Czy byli na  
wyższym poziomie ?  
 
Kto od kogo przejął. Bo ustanowili swoich przywódców /nazwali ich Bogami/ -  
Panami żywiołów. Nazwali też swoimi imionami gwiazdy. Potem jak się  
pokłócili prowadzili wojny atomowe. No i gdzie się podziali.  
 
Kto był tutaj pierwszy oni czy my ?  
 
Wcześniejsza historia mówi o tym, że spali z ziemniakami. Zauważyłam też, że  
mieli ciekawe czapeczki na głowach no i brody hm ....  
 
 
 
Ina    8 marca 2021 o 10:12 • Odpowiedz  
 
Poza tym dziękuję Ci Jan za dzielenie się wiedzą.  
 
 
 
JAN    8 marca 2021 o 12:19 • Odpowiedz  
 
Pozwól zatem, że na Twoje ręce złożę uszanowanie i wdzięczność NASZYM  
Matkom, Siostrom, Córkom- Kobietom, życząc wewnętrznej i zewnętrznej  
hARmonii.  
 
:L  
 
Ina    8 marca 2021 o 18:22 • Odpowiedz  
 
Dziękuję ci Janie w imieniu wszystkich kobiet za życzenia.  
 
„Co to jest dzień kobiet V dzieci wiedzą lepiej. - Teresa Sałacka - Youtube.  
 
 
 
Ina    11 marca 2021 o 21:16 • Odpowiedz  
 
Przemyślenia: Anunnaki - mieli swoje spotkania na Olimpie. Podobnie jak  
antyczni Bogowie. Ciekawe - taka Boska moda.  
 
Inne: Deva - Bóg - (poi.) - Dziw. Hm... Dziw nad Dziwy.  
 
A więc nazwanie Boga Dziwem Czy Cudem - hm podoba mi się.  
 
Ludzie lubią „cuda"- bez cudu ani róż.  
 
Cha, cha - pokaż mi cud a ci uwierzę.  
 
Dziękuję za ten artykuł.  
 
 
 
Ina    11 marca 2021 o 22:31 • Odpowiedz  
 
No więc rozwojowo. Roz wo jo wo.  
 
Siwa > Siva (Bóg najwyższy) - Świt, Świat, Światło, Święty, Święto, Światowid,  
Świątynia, Poświata. Hm..  
 
O rzesz Ty.. Ludzie mówią np., że idą w Świat - czyli idą w Boga albo do  
Świątyni, albo w Światło. Żeby oni jeszcze wiedzieli co mówią. No dobra, może  
 
być sprawa umowna, albo co kto ma na myśli.  
 
Świt hm.. Świta hm..  
 
Świt Swaroga - Powrót Boga ?  
 
W Warszawie mam np. Nowy Świat... reszta w domyśle.  
 
No więc Słyszę, że mam granty.  
 
Devanagari - Bóg/Dziw na Górze.  
 
Chodzimy po górach, chodzimy ... dolinach też.  
 
Jak myśleli nasi przodkowie?  
 
Słyszałam kiedyś, że powinniśmy uważać na słowa, które wypowiadamy.  
Myślę że dlatego iż kiedyś miały inne znaczenie.  
 
Dodaj komentarz  
 
Zaloguj się lub zarejestruj aby komentować bez podpisywania i oczekiwania na  
moderację (od drugiego komentarza).  
 
Twój adres email nie zostanie opublikowany.  
Komentarz  
 
 
 
□ Powiadamiaj mnie o komentarzach do tego wpisu poprzez e-mail. Możesz także  
zasubskrybować komentarze bez dodawania własnego. Możesz również subskrybować  
powiadomienia o nowych wpisach na blogu.  
 
OPUBLIKUJ KOMENTARZ  
 
© Czesław Białczyński  
 
x 3 Dni Oglądania Polskich Filmów i Telewizji  
 
OTWÓRZ  
 
Białczyński  
 
oficjalna strona Czesława  
Białczyńskiego  
 
Strona główna  
 
Przewodnik po blogu  
 
Aktualności  
 
Słowianie  
 
Społeczeństwo - Polska  
 
Nauka i odkrycia  
 
Przyroda  
 
Powieści  
 
Sztuka  
 
Poezja  
 
Kuchnia  
 
Klan  
 
Demokracja Bezpośrednia  
 
Wiara Przyrodzona  
 
 
 
Wystający brzuch ZNIKA w 1'  
a boczki już w 7. Wystarczy r  
 
zdrawotne-abc.com  
 
WYSZUKIWARKA  
 
Szukaj...  
 
ZAPRENUMERUJ TEN BLOG  
 
Wprowadź swój adres e-  
mail aby otrzymywać  
powiadomienia o nowych  
wpisach.  
 
Nazwa  
 
 
 
Wspaniała Rzeczpospolita: Kamil  
Dudkowski - Sloveniska  
Samskrta? (Archiwum 2014 - z  
komentarzami z odzysku)  
 
Opublikowano 6 marca 2021 przez Białczyński  
 
Sloveniska Samskrta? Archiwum 2014 - z komentarzami  
 
 
 
Artykuł zrobiony na podstawie mojej prezentacji: „Slava Sanskrito"  
przedstawionej podczas Konferencji KAEST pod Bratysławą w miniony  
weekend.  
 
2014/11 /23 - poprawiono błędy zgłoszone w komentarzach  
 
2014/11 /25 - połączenie Asti-Jest oraz Bhavati-Bywać  
 
2014/11 /25 - pobłogosław Boże internet! Artykuł trafił do Demotywatorów  
poprzez Faktopedię:  
 
• http://faktopedia.pl/495781 /Podobienstwa-jezyka-polskiego-i-  
SanskrytuDom-DamBrat-BratrMaz  
 
NAJNOWSZE KOMENTARZE  
 
Adrian Leszczyński o Adrian  
Leszczyński - Sekret  
Cherusków  
 
Ina o Stare Drzewa nas  
potrzebują (1): Bartosz  
Jabłoński - Dąb Chrobry  
Bartosz o Adrian Leszczyński  
Fotoreportaż - Zamki i  
pałace  
 
Ina o Adrian Leszczyński -  
 
http://demotywatory.pl/4421504/Najciekawsze-fakty-o-ktorych-  
prawdopodobnie-nie-miales-pojecia#obrazek-2  
 
Podstawowe informacje o Sanskrycie  
 
Co to w ogóle jest ten Sanskryt?  
 
Sanskryt jest językiem antycznego Hindustanu.  
 
11:—i..-*—    Mir -u-- i—i:-    Hindustanu zalicza się też inne kraje, w  
 
Ta strona używa ciasteczek (cookies), w celach statystycznych. Możesz ch języków tj. Indie, Pakistan, Bangladesz,  
 
itan (Bhutan to Hindustan, ale używa  
kryckiego)  
 
świata ze zorganizowaną gramatyką  
 
wyłączyć obsługę plików cookies w Twojej przeglądarce.  
 
/niezwykłe znalezisko/  
 
JAN o Mela Koteluk &  
Kwadrofonik - Drzewa  
JAN o Mela Koteluk &  
Kwadrofonik - Drzewa  
JAN o Mela Koteluk &  
Kwadrofonik - Drzewa  
JAN o Mela Koteluk &  
Kwadrofonik - Drzewa  
JAN o 1. Władza doprowadza  
Polaków do DESPERACJI!  
Grzegorz BRALIN -  
interwencja poselska!; 2.  
liana Daniel: Co się dzieje w  
Izraelu?; Deborah Tavares z  
informacjami dla  
szczepionych; 3. Rebel24.pl:  
Obrona prawna przed  
plandemią; 4. Buntownik  
Jutra: Lekarstwo z filmu  
działa na Covid. 3  
niespotykane zbiegi  
okoliczności...  
 
    Sanskryt używa alfabetu Devanagari (tego samego, którego używa np.  
język hindi).  
 
    Sanskryt NIE JEST martwym językiem. Ciągle jest używany w liturgii.  
Trochę podobnie do europejskiej łaciny.  
 
    Rozwój Sanskrytu właściwie zatrzymał się 1500 lat temu. Obecnie dodaje  
się do niego słowa uzupełniające, jak np. „telewizja", ale nie rozwija się on  
naturalnie jak „standardowe języki" (porównaj Łacinę).  
 
    Sanskryt jest oficjalnym językiem Indii (jednym z 23).  
 
    Sanskryt wedyjski (ten najstarszy) został użyty do spisania Wed.  
 
    Wedy zostały spisane w XV-VII wieku p. n. e. (czyli 3500 lat temu)  
 
    Dla porównania pierwsze zapiski łacińskie powstały VII-V wieku p. n. e.  
(czyli 2500 lat temu)  
 
    Pierwsze zapisy w Sankrycie są starsze od swoich odpowiedników w  
łacinie o 1000 lat.  
 
    Dla porównania, słowiańska kultura oficjalnie istnieje 1000 lat.  
 
Wieża Babel  
 
W niektórych kręgach wierzy się, że Sanskryt był językiem używanym na Ziemi  
 
przed pomieszaniem języków podczas zniszczenia wieży Babel.  
 
Gdzie Sanskryt jest/był używany?  
 
MOJE KSIĄŻKI  
 
 
 
 
 
 
 
ARCHIWUM  
 
Marzec 2021  
Luty 2021  
Styczeń 2021  
Grudzień 2020  
 
Tereny używające języków słowiańskich i indyjskich (postsanskryckie) oddalone  
są od siebie o 2000 km, ale pomiędzy „Centralą Słowiańską", a „Centralą  
Indyjską" jest 5000 km! Jest to NAJWIĘKSZA odległość między rodzinami  
językowymi w ramach tej samej grupy (tutaj jest to grupa indoeuropejska) na  
całej planecie. Zazwyczaj rodziny językowe graniczą ze sobą w ramach całej  
grupy. Należy zauważyć, że rodzina słowiańska graniczy ze WSZYSTKIMI  
pozostałymi rodzinami językowymi grupy indoeuropejskiej tj. z Germanami,  
Romanami, Bałtami, Hellenami, Ormianami i Persami (z tymi ostatnimi  
rozdziała nas w sumie tylko Gruzja). Nie graniczymy w zasadzie tylko z rodziną  
indyjską i nie jest to 100 czy 200km, a właściwie 5000km (2000 w najbliższym  
punkcie).  
 
Co oznacza:  
 
O N  
 
Samskrta Bhasa to dosłownie „Język sankrycki".  
 
Listopad 2020  
Październik 2020  
 
Pochodzi ze zlepienia rdzeni: Sam + S + Krt + Bhasa.  
 
Wrzesień 2020  
Sierpień 2020  
Lipiec 2020  
Czerwiec 2020  
Maj 2020  
Kwiecień 2020  
Marzec 2020  
Luty 2020  
Styczeń 2020  
Grudzień 2019  
Listopad 2019  
Październik 2019  
Wrzesień 2019  
Sierpień 2019  
Lipiec 2019  
Czerwiec 2019  
 
1.    „Sam" oznacza „razem", choć rdzeniowo jest to to samo, co polskie „sam".  
Porównaj: „taki sam".  
 
2.    „S" nie wiadomo, co oznacza (nie mogłem niestety dotrzeć nigdzie do  
tego), ale bardzo prawdopodobne, że znaczy tyle, co polskie „się".  
 
3.    „Krt" oznacza „tworzyć", choć rdzeniowo jest to to samo, co polskie  
„czarować". Na pierwszy rzut oka może się to wydawać dziwne i  
niedorzeczne, ale po zastanowieniu okazuje się logiczne. CZ —> K, R —>R,  
ować —> T. Jak dobrze pomyślimy to zauważymy, że „czarować" i „tworzyć"  
to w zasadzie to samo. Czarować oznacza po prostu „tworzyć coś z  
niczego" np. „Wyczarowałem dom" oznacza to samo, co „Stworzyłem dom  
z niczego". Końcówki bezokoliczników po polsku i w Sanskrycie są  
identyczne, tylko zapisywane inaczej. W Sanskrycie: „T" lub „Tl", a po  
polsku zmiękczone do „C" (np. biec, piec) lub „Ć" (np. biegać, opiekać)  
 
4.    Bhasa oznacza język. Porównaj: Bahasa Melayu (język malajski), Bahasa  
Indonesia (język indonezyjski) i pochodzi od sanskryckiego słowa: Bhasati  
= Opowiadać i jest to to samo, co polskie „Baśń" czyli „Opowiadanie".  
 
Podsumowując: Smskrta Bhasa oznacza dokładnie tyle co: Razem/Samo + się +  
Tworzyć/Czarować + Język/Opowiadanie = „Razem się tworzący język", albo  
 
Maj 2019  
Kwiecień 2019  
Marzec 2019  
Luty 2019  
Styczeń 2019  
Grudzień 2018  
Listopad 2018  
Październik 2018  
Wrzesień 2018  
Sierpień 2018  
Lipiec 2018  
Czerwiec 2018  
Maj 2018  
Kwiecień 2018  
Marzec 2018  
Luty 2018  
Styczeń 2018  
Grudzień 2017  
Listopad 2017  
Październik 2017  
Wrzesień 2017  
Sierpień 2017  
Lipiec 2017  
Czerwiec 2017  
Maj 2017  
Kwiecień 2017  
Marzec 2017  
Luty 2017  
Styczeń 2017  
Grudzień 2016  
Listopad 2016  
Październik 2016  
Wrzesień 2016  
Sierpień 2016  
Lipiec 2016  
Czerwiec 2016  
Maj 2016  
Kwiecień 2016  
Marzec 2016  
Luty 2016  
Styczeń 2016  
Grudzień 2015  
Listopad 2015  
Październik 2015  
Wrzesień 2015  
Sierpień 2015  
Lipiec 2015  
Czerwiec 2015  
 
inaczej (według współczesnych rdzeni polskich) „Samo się wyczarowujące  
opowiadanie".  
 
Co to jest Devanagari?  
 
fwflłT i rł ^ ft it^?:    n^rfarfarfir *Tran  
 
-■B    ...... » t ,h-Pt-. . .SS  
 
VTT^HI I H7TOJT    *T5-  
 
iTWT Śfcnm wn^nf^ił: I  
 
Devanagari charakteryzuje się linią łączącą wszystkie litery w wyrazie  
umieszczoną NAD tym wyrazem, dlatego prywatnie nazywane jest przeze mnie  
„rozwieszonym praniem":). Dla ciekawskich: arabski nazywam „drutem  
kolczastym", grecki i cyrylicę „płotkami", a znaki han (Chiny, Japonia, Korea)  
„krzaczkami".  
 
Devanagari powstało z połączenia dwóch słów czyli Deva (Bóg, porównaj  
polskie „dziw") + Nagara (Miasto, porównaj polskie: „gród"), przy czym Nagara,  
tak samo jak polskie „gród" pochodzi od słowa „góra" (więcej o tym: Góra, Dół i  
Armageddon). Nagara to połączenie słów Na + Gara = Na górze.  
Podsumowując: Devanagari=Bóg / Dziw na górze.  
 
Teoria języka praindoeuropejskiego  
 
Maj 2015  
Kwiecień 2015  
Marzec 2015  
Luty 2015  
Styczeń 2015  
Grudzień 2014  
Listopad 2014  
Październik 2014  
Wrzesień 2014  
Sierpień 2014  
Lipiec 2014  
Czerwiec 2014  
Maj 2014  
Kwiecień 2014  
Marzec 2014  
Luty 2014  
Styczeń 2014  
Grudzień 2013  
Listopad 2013  
Październik 2013  
Wrzesień 2013  
Sierpień 2013  
Lipiec 2013  
Czerwiec 2013  
Maj 2013  
Kwiecień 2013  
Marzec 2013  
Luty 2013  
Styczeń 2013  
Grudzień 2012  
 
 
 
No i gdzie jest problem?  
 
Listopad 2012  
Październik 2012  
Wrzesień 2012  
Sierpień 2012  
Lipiec 2012  
Czerwiec 2012  
Maj 2012  
Kwiecień 2012  
Marzec 2012  
Luty 2012  
Styczeń 2012  
Grudzień 2011  
Listopad 2011  
Październik 2011  
Wrzesień 2011  
Sierpień 2011  
Lipiec 2011  
Czerwiec 2011  
 
    Współczesne języki słowiańskie i indyjskie są od siebie baaaardzo  
oddalone. Min. 2000km od Rosji do Pakistanu.  
 
    Według powyższego podziału języki słowiańskie są europejskie, a  
hinduskie są indoaryjskie.  
 
    Słowiańskie i indyjskie języki NIE MAJĄ wspólnej granicy.  
 
    Języki słowiańskie graniczą ze WSZYSTKIMI pozostałymi rodzinami grupy  
praindoeuropejskiej tj. bałtycką, germańską, romańską, helleńską,  
ormiańską czy perską.  
 
    Mimo tego, Sanskryt jest bardziej podobny do języków słowiańskich, niż  
do jakichkolwiek innej rodziny językowej. Odwrotnie jest tak samo, języki  
słowiańskie są bardziej zbliżone do Sanskrytu, niż do np. niemieckiego czy  
włoskiego, z którym graniczą bezpośrednio.  
 
    Istnieje spora grupa wyrazów, w których Sanskryt jest bardziej podobny  
do języków słowiańskich, niż do swoich bezpośrednich spadkobierców,  
takich jak: hindi, urdu czy bengali.  
 
    Według oficjalnej historii, Polacy z Niemcami mieli kontakt (handel, wojny,  
wspólni władcy, zabory, germanizacja) NON STOP przez 1000 lat. W  
Polsce mieszka oficjalnie 500 000 Niemców, a w Niemczech oficjalnie 1  
000 000 Polaków. W terenach przygranicznych na terenie Niemiec Polacy  
stanowią nawet 20% ludności. Na opolszczyźnie są miejscowości, gdzie  
 
Maj 2011  
Kwiecień 2011  
Marzec 2011  
Luty 2011  
Styczeń 2011  
Grudzień 2010  
Listopad 2010  
Październik 2010  
Wrzesień 2010  
Sierpień 2010  
Lipiec 2010  
Czerwiec 2010  
Maj 2010  
Kwiecień 2010  
Marzec 2010  
Luty 2010  
Styczeń 2010  
Grudzień 2009  
Listopad 2009  
Październik 2009  
Wrzesień 2009  
Sierpień 2009  
Lipiec 2009  
Czerwiec 2009  
 
Niemcy stanowią ponad 20% ludności.  
 
    Według oficjalnej historii, Hindusi z Polakami nie mieli oficjalnie  
ŻADNEGO kontaktu (pomijając właściwie ostatnie 20 lat stosunkowo  
niewielkiej wymiany turystycznej, naukowej i handlowej).  
 
    Jak to jest, że polskie słowa od niemieckich różnią się tak diametralnie, a  
prawie wszystkie brzmiące identycznie uznaje się za zapożyczenia (z  
niemieckiego do polskiego rzecz jasna), ale polskie słowa i sanskryckie  
mimo całkowitej izolacji brzmią często IDENTYCZNIE i o zapożyczeniach  
nie ma tu żadnej mowy?  
 
Przykłady podobieństw  
 
Na początku należy zaznaczyć, że celowo wybrane zostały słowa, które brzmią  
podobnie. Każdego jednak odsyłam do książek, słowników i internetu  
(wikisłownik, w szczególności angielski, zawiera tłumaczenia na dużą ilość  
języków), proszę tam sobie porównać przykładowe słowa (ważne by były to  
słowa-rdzenie, a nie jakieś słowa pochodne, choć i takie często są podobne).  
Chodzi mi o to, by z góry odrzucić oskarżenie, że celowo wybrałem kilkadziesiąt  
słów, które są nadzwyczaj podobne, a takich kilka można znaleźć nawet  
przypadkowo między losowymi językami.  
 
Między słowiańskim, a Sanskrytem zauważam osobiście, że są kategorie słów,  
w których więcej słów wygląda tak samo lub podobnie. Te kategorie to:  
 
    Rodzina  
 
    Człowiek  
 
    Religia  
 
    Filozofia  
 
    Natura  
 
    Imiona  
 
    Matematyka  
 
Nie trudno zauważyć, że te kategorie mają coś ze sobą wspólnego. Są to  
kategorie słów odpowiedzialne za duchowy rozwój człowieka.  
 
Rodzina  
 
    Dom —> Dam  
 
    Doić —> Dhajati  
 
    Matka —> Mati (porównaj „Mać" i „Macierz")  
 
    Brat —> Bratr (niby u nas nie ma końcowego „R", ale w słowie „braterski"  
już jest)  
 
    Ciocia —> Caca (wujek)  
 
    Mąż—> Manusya  
 
    Żona —>Żani  
 
    Córa —> Cacera (kuzynka, porównaj inne słowiańskie np. Dcera)  
 
Człowiek  
 
    Padlina —> Kravas (porównaj: Krew)  
 
    Oko —> Aksi (porównaj: Oczy)  
 
    Nos —> Nasika  
 
    Noga —> Pada (porównaj: Padać np. do stóp, piechota, piechur)  
 
    Łono —>Joni (często przejście polskiego Ł do hinduskiego J np. Łakocie —>  
Jakoti, Łoś —> Josza), w łonie dochodzi do najbardziej naturalnego  
połączenia w naturze, stąd: Łączyć—>Junati.  
 
    Lizać —> Lingati (porównaj: Lingam (penis) - od kształtu języka)  
 
    Żyć —> Żivati (porównaj: żywić)  
 
    Rodzić —> Rodhati  
 
    Kopulować —> Jebhati (porównaj: jebać)  
 
Dodatkowe opisy:  
 
Lingam i Joni to słynna para w hinduskiej mitologii i nauce. Cała Kamasutra to  
właśnie opis łączenia Lingam i Joni w całość (Junati) na wszystkie możliwe  
sposoby. Kamasutra = Kama (miłość, pragnienie) + Sutra (Księga, porównaj  
polskie: „szyte" / „zeszyt")  
 
O ile ostatnie słowo z listy (jebać) sprawiło Wam za pewne masę radości, to  
należy zaznaczyć, że nie we wszystkich słowiańskich językach słowo „jebać" jest  
wulgarne. Oto przykład z zazwyczaj słonecznej Hrvatski:  
 
 
 
 
 
» rarłefirę  
* lorcan  
 
pccfiii 4IMWJ IJ  
 
 
 
 
 
lOMPJUTOH  
 
net ,  
 
iH*vb-żljd. 11,31.  
 
itow . Humo rP age . pl  
 
Zajebali bankomat  
 
r>itłuiH (« r«i«x mijMfliit lin * uMti» ■ Mreanm mkh u stoku  
 
spiMicl*    iliżiwj^i ku FHH % pmi in.jc ItuMiiake Ci ,itliv»t:  
 
122godHr#cę hrvztskog dr:ftiHanm> * podrikj* tfojntóo rbog  
wiww wwmtj* ii* '« rupii* |w»cle gulo* pormrti fcażrywi iijrtn  
u rnpvijMnKi *1 «C ii Kłiłrwiji *r knjn nu ufcr«fc I U1 i Umui  
 
2I3AK • OlwifluOO/Olfiik SlSdito>ro08liV4Cw POliCilSk* <Jpr dve Petal  
Magie na ixvanrndnai konforanciji za nwinare iq rckaa aa su ooćinitmi  
togs leśkog każnjwg ct«ia uhnoni nsteon Msemjeseto* tiaganis i  
“.utaorijfi sbasahstółiercego^looin pdlicUOTA  
 
'Jbt Jeno je as eu ra&Din&ta} ooiinil upadam u mleriiaCnicu, ład ie  
l«dan od njih obcłuato c^elaimcu mjiiniaćnica s led a riiconi jo|  
 
rsT.tinn u?in. odjukao |» r,o tii*ga|rMiJ<og puts, ęnjsio ie na port i  
 
nagana i lukama uderao po g'ni i1|elu. Zativnierne drug leieiadice  
 
ułr60 64 6IT Ioj«i^ ■ nation toga oboje* au pobiegła  
 
Taknder in uwrdeno da le asumniiten dra«|anin BiH vac aoznai  
FJUlUij, Jo se Jiouiia, ils ie u ł-hateku u*ao iie&elno, da ie nothin  
mie hnznjinh dieta u BiH i ł+*ałsku|, a sumr n se da |? u listepadu  
 
profi* godne poćimo i KóćniMn djeio lelirę kraiją na pciłeśkom  
poaiu'iu iJbrdenu |e aa se stufio s naimanle i-irria ia2nim  
dortitetima | kihrtwnnim Kottnln t&owanw Megcn> owi IdenIW  
poNrffenjeIssśiguroićusezni o komu I* iiet,ptioptioł® wastó  
 
HwatsM ctóaritanin s podriKjaVojnlra, poNssitewrn nionma.tsicoiJęr  
t- pmnai polic ii i doeaaa ie cofnio flesei •.i.’n r.in ueia te 5 łan creda  
 
Religia  
 
    Bóg —> Bhaga  
 
    Święty —> Śivata  
 
    Bóg / Demon —> Deva (porównaj polskie: „dziw" (cud)), jeśli połączysz  
„Dziw" i „Czynić" to powstanie Ci „Dziewczyna" czyli „Stworzona przez  
Boga", „Stworzona przez Demona" lub „Cud stworzony". Nie wiem  
niestety dlaczego słowniki etymologiczne łączą słowo „dziewczyna" ze  
słowem „doić" (zapewne dlatego, że ma piersi), może ktoś z Was wie?  
 
    Niebo —> Nabhas  
 
    Chmura —> Megha (porównaj: Mgła)  
 
    Raj —> Raji (bogactwo, radość)  
 
    Siwa —> Śiva (bóg najwyższy), porównaj: Świt, Świat, Światło, Święty,  
Święto, Światowid, Świątynia czy nawet „poświata".  
 
    Swaróg —> Svar (wyższe niebo), również powiązane z Siwą. Słońce w  
Sanskrycie to rodzaj żeński od Svar czyli Sura.  
 
Układ Siwopodobnych słów jest wbrew pierwszemu wrażeniu logiczny.  
Jesteśmy sobie takim Słowianinem sprzed tysięcy lat i jak byśmy tworzyli  
słowa? Mamy noc, jest ciemno i figę widać. Nagle na horyzoncie pojawia się to,  
co daje życie... Śiva / Słońce. Moment pojawienia się go na horyzoncie,  
nazwiemy od jego imienia, czyli Świt. To co nam daje, to znów coś od jego  
imienia, czyli Światło. A dzięki temu światłu, po nocy pełnej ciemności,  
 
widzimy... Świat! Ten sam Śiva to nikt inny, jak „Światowid", bo dzięki niemu...  
widzimy świat!  
 
Żeby nie było, że sobie wymyślam połączenia wszystkich Siwopodobnych słów.  
Proszę wpisać Siva w google i zobaczyć jego przedstawienia. Poniżej jedno, ale  
google ma ich setki.  
 
 
 
Zawsze w jego tle, za głową ma „świt" czy jak kto woli „poświatę". Bardzo  
ważnym szczegółem łączącym jego wyobrażenia, są góry. Słońce w Indiach nie  
wstaje za górami. Wschodzi i zachodzi nad wodą, bo Indie są półwyspem.  
Dlaczego więc za nim są góry? Góry indyjskie, to przecież Himalaje. Góry za  
Śivą symbolizują to, że światło (cała indyjska nauka) przyszła do Indii z gór (czyli  
od ludzi zza Himalajów).  
 
Filozofia  
 
    Wiedza—> Veda  
 
    Znać—> Znati  
 
    Budzić —> Budżati  
 
    Sława —> Śravas (przejście Ł <-> R)  
 
    Łaska —> Jasa (ponownie przejście Ł —> J), porównaj: „jasny" oraz „laska"  
(miłość po czeski i słowacku)  
 
    Prawda <— Para Veda (Pra Wiedza / Stara wiedza) - jak się zastanowić, to  
ma to sens. Dawna wiedza, to po prostu „prawda".  
 
    Jest —> Asti (Być, Żyć)  
 
    Bywać —> Bhavati  
 
Natura  
 
    Drzewo —> Daru  
 
    Góra—> Giri  
 
    Wiać —> Vati  
 
    Dolina —> Upatjaka (porównaj: Dolina zawsze jest „U Potoka", a potok jest  
od słowa „toczyć")  
 
    Drzwi —> Dvara (niby spółgłoski zamienione, ale jak sprawdzimy słowo:  
oddźwierny, to są już tak samo jak w Sanskrycie)  
 
    Ogień —> Agni, a po bengalsku nawet: Agun.  
 
    Niebo —> Nabhas  
 
    Brama —> Brahma (bóg hinduski - brama między ziemię, a niebem).  
 
Należy tu wyjaśnić, że Hindusi nie używają imienia Brahma w sensie  
„bramy", bo od tego mają słowo „Dvara" (drzwi). Chodzi o to, że Brahma  
jest tym bogiem, który zszedł jako pierwszy na ziemię, stworzył pierwsze  
żyjące istoty, stworzył w ten sposób połączenie między niebem, a ziemią  
(właśnie Bramę / Brahmę). Że nie miał ojca i był samonarodzonym to  
nazywa sie go Svayambhu od Svaja (swój / samo) + bhu (byt) czyli  
Samobyt. Od jego imienia kasta kapłanów w Indiach nazywa się Brahmini  
(jeden to Brahmin lub Brahman), bo tak samo jak u nas kapłani  
kulturowo są pomiędzy ludźmi, a bogami i przez to pilnują przejścia do  
nieba (np. dając rozgrzeszenia lub ekskomunikując). Dlatego właśnie są  
Brahminami czyli „strażnikami bram do nieba".  
 
Imię Agnieszka pochodzi od słowa Ogień. Oficjalnie Agnieszka jest od Agnes i  
znaczy „oczyszczona", oczywiście nikomu nie chce się poszukać głębiej, jak  
przebiega to czyszczenie.  
 
Proszę sprawdzić kolejno te słowa:  
 
1.    https://en.wiktionary.org/wiki/Agnes  
 
2.    https://en.wiktionary.org/wiki/%E1 %BC%81 %CE%B3%CE%BD%CF%8C%CF%82  
 
3.    https://en.wiktionary.org/wiki/%E1 %BC%81 %CE%B3%CE%BD%CE%AF%CE%B6  
 
I w ostatnim znaczenie numer 2 greckiego „Agnizo" to: Uświęcić śmierć  
poprzez ogień. Spalić, zniszczyć. Jak nic od naszego ognia!  
 
Ogień (Agni) to również bóg w Indiach: https://pl.wikipedia.org/wiki/Agni.  
 
Należy (po raz kolejny) zwrócić uwagę, że wypisane są pokrewieństwa do dużej  
ilości języków, ale polski (na polskiej Wikipedii!) jest pominięty.  
 
Zwierzęta  
 
    Wilk —> Vrka (wilk, pies)  
 
    Koza —> Aża (koza)  
 
    Żywot —> Viaghra (tygrys), polskie Ż zanikło. Porównaj Żywot —> ekBiotos,  
la:Vita, la:Viva  
 
    Owca —> Avi  
 
Imiona  
 
    Śiva <— Światowid, Najważniejszy bóg hinduski (członek wielkiej trójcy  
Trimurti), dokładniej opisane powyżej, polskie: świt, świat, światło itd.  
 
    Brahma <— opisane powyżej, polskie: brama, stworzył ludzi  
 
    Viśnu <— ten, który wszędzie wejdzie i wszędzie jest (bóg wszechobecny),  
od polskiego „wieś", porównaj Wiking - ten co wszędzie włazi i wszędzie  
jest (o słowie wieś i Wikingach (Słowianach) będzie oddzielny artykuł).  
Viśnu ma jeszcze dwa imiona: Narajana i Hari. Narajana znaczy „Człowiek  
jedzie" / „Człowiek nadchodzi" (Człowiek=Mężczyzna w tym znaczeniu), a  
Hari (możliwe, że też od naszego góra, ale nie udało mi się tego w żaden  
sposób potwierdzić), to „jasny", „żółty", „złoty". Dało to znaczenie  
tamilskiemu „Hari" czyli „Król" oraz indonezyjskiemu i malajskiemu „Hari"  
czyli „Dzień". Pasuje to ponownie do koncepcji, że jaśni ludzie, panowie,  
władcy, szlachta, przyszli z gór. Tę sarnę etymologię ma perski Zoroaster  
(warto poczytać o Zoroasturianiźmie).  
 
    Indra <—Jędrzej. Po słowacku jest nawet Jindra. Pochodzi od słowa „Nara"  
(zobacz Viśnu), które oznacza mężczyznę. Występuje zarówno w perskiej  
Aweście (Wieści), jak i Rygwedzie (Najstarsza weda/wiedza). W aweście  
jest to mniej znaczący demon (Deva), ale w Rygwedzie jeden z  
ważniejszych bogów, a nawet król bogów. Jest to „najbardziej męski" bóg.  
Jest uosobieniem cech męskich. Ma tysiąc jąder, nieskończoną siłę, cały  
czas walczy, ma zero litości. Przedstawiamy za pomocą byka, bardzo  
płodny. Za uwiedzenie żony Gautamy jądra zamieniono mu na pochwy  
(straszne upokorzenie). Możliwe, że od tego imienia pochodzi nazwa  
„Indus", a od niego „Indie". Trafił później do Grecji jako Ander (męski,  
silny, odważny), gdzie również pochodnym znaczeniem jest „człowiek".  
Znamy go ze słów w stylu: „Antropologia" (nauka o człowieku) czy Android  
(pochodna człowieka). Trafił z powrotem do Polski w postaci dwóch  
imion: Andrzej (męski) oraz „Aleksander" (broniący ludzi). Ander to  
człowiek, a Aleks to obrona. „A" po grecku oznacza przeciwieństwo np.  
Atom (nie-podzielny), Agnozja (nie-znajomość) itd. Skoro Aleks to obrona,  
więc Leks musi oznaczać atak. Znowu dziwnym przypadkiem słychać  
Lechitów w tym słowie :). Tak jakby Lechs znaczyło tyle co, „atakujący".  
Ciekawe też, że w Egipcie leży miasto Al-lskandarija czyli Aleksandria i jego  
nazwa ma nasze słowiańskie korzenie.  
 
    Budda <— Budzić, wyjaśniam dokładniej na dole  
 
    Bhuriśrava <— Bolesław, wyjaśniam dokładniej na dole  
 
    Vjasa <— Wieszcz - legendarny wieszcz Indii, ten który spisał wędy (Zobacz  
na Wikipedii)  
 
Wyjaśnienia może wymagać określenie Trimurti (Śiva + Brahma + Viśnu), które  
oznacza taką trochę Trójcę Świętą, ale dosłownie to po prostu „Trzy oblicza".  
Składa się z dwóch słów: Tri (tu już trzeba IQ poniżej przeciętnego kartofla, by  
nie zauważyć, że to polskie „trzy"), a murti to liczba mnoga od „murta", która  
znaczy oblicze... dziwnym zbiegiem okoliczności, po polsku na znajome oblicze  
mówimy: „Mordo ty moja!". Murta to nic innego jak polska „morda".  
 
Matematyka  
 
    Dwa —> Dva  
 
    Dwoje —> Dvaja  
 
    Trzy —> Tri  
 
    Troja—>Traja  
 
    Cztery —> Czatur  
 
    Pięć —> Panća (w hindi, urdu czy paszto jest jak po polsku: Pańć)  
 
    Sześć—> Szasz  
 
    Siedem —> Saptam  
 
    Osiem —> Aśtan  
 
    Dziewięć —> Navam (częsta wymiana: DŹ::N), należy zauważyć, że Dziewięć  
 
to boska lub demoniczna liczba (porównaj Deva). Dlaczego akurat ta  
liczba jest liczbą boską, zrobię oddzielny artykuł.  
 
    Dziesięć —> Daśan  
 
    Dwanaście —> Dvadaśa (znów wymiana N::DŹ, ale odwrotnie), proszę  
zauważyć, że w ramach polskiego zachodzi też taka wymiana: dziesięć <->  
naście (DŹ::N) porównaj też Rama jedzie —> Ramajana.  
 
    Dwadzieścia—> Vimśat (DŹ::M)  
 
    Trzydzieści—> Trimśat (DŹ::M)  
 
    Sto —> Śata  
 
Inne  
 
    Prosić —> Praszati  
 
    Dać —> Dadati  
 
    Bojaźń —> Bhijas  
 
    Żywy —> Żivi  
 
    Purna —> Pełny  
 
    Śnaty —> Śniady  
 
    Przepaść / Przepadać —> Prapati / Prapatati (widać idealnie, że układ  
dokonany/niedokonany tworzy się w słowiańskim i w sanskrycie  
identycznie)  
 
    Słodki —> Svadu  
 
    Jaka, Taka, Siaka —>Jaka, Taka, Śaka (bez dodatkowego komentarza :P)  
 
Ruskij i Sanskrit  
 
Najciekawsze od 4:30  
 
https://www.youtube.com/watch?v=qQPKXaoy4Lw  
 
Ruski i sanskryt - oznaki pokrewieństwa. Swietłana Żarniko...  
 
 
 
Ten sam język?  
 
Słowiańskie języki są najbardziej podobne do indyjskich ze wszystkich  
europejskich języków. W niektórych kategoriach słów (szczególnie religijnych  
czy filozoficznych) zgodność słów wynosi 60-90%.  
 
Ale dlaczego?  
 
Pochodzenie Sanskrytu: Wedy  
 
O co chodzi z tymi Wedami???  
 
    Wedy sę świętymi księgami ludzkości  
 
    Węda znaczy tyle co „wiedza"  
 
    Wedy „Biblię" Indii, hinduizmu, buddyzmu czy Hare Kriszna  
 
    Wedy 8 razy większe od Biblii  
 
    Gdyby skleić największe dzieła antyku: Iliadę i Odyseję, pomnożyć  
objętość przez 10, to Wedy i tak większe.  
 
    Najpopularniejszymi Wedami Mahabharata i Ramajana (czasem  
uznawane za piętę wędę, a czasem za eposy postwedyjskie)  
 
    Najstarszę wiedzę jest Rygweda  
 
    Mahabharata = Maha (Wielki / Możny) + Bharata (Indie / Bracia) czyli  
Mahabharata= Wielkie Indie lub Możni Bracia  
 
    Ramajana= Rama (Siódme wcielenie Viśnu) + Jana („jedzie", znów  
wymiana „N:DŹ") czyli „Rama nadchodzi / nadjeżdża"  
 
    Wedy sę starsze niż biblijny Stary Testament  
 
    Wedy zostały spisane ok. 2000 p. n e. (czyli 4000 lat temu)  
 
    Wedy zostały spisane przez legendarnego Vjasę (po polsku: Wjasa =  
Wieszcz)  
 
    Według Hindusów Wedy zostały im przekazane przez Arjów podczas  
Inwazji Aryjskiej ok. 1800 p. n. e.  
 
Co to za Ariowie?  
 
    Ariowie to lud, który najechał Indie 4000 lat temu  
 
    „Aria" i „Arian" w Sanskrycie znaczy to samo, co polskie: „Szlachcic"  
 
    „Arian" oznacza również superczłowieka (kogoś między zwykłym  
człowiekiem, a bogami)  
 
    Ariowie to oficjalnie Persowie  
 
    Wedy twierdzę, że Ariowie dokonali inwazji z północnego zachodu (przez  
Himalaje)  
 
    Himalaja znaczy Leżęcy Śnieg lub Dom Śniegu (Zima —> Hima, Leżeć —>  
Laya, Dom (miejsce, gdzie się odpoczywa))  
 
    Perskim odpowiednikiem Wed jest Avesta (Wieść)  
 
    Adolf Hitler wiedział o Wedach i co mniej więcej jest w nich napisane, ale  
jego naukowcy myśleli, że Ariowie wyszli z jeszcze dalszej północy i  
zachodu. Uznali, że Ariowie wyszli ze Skandynawii (Norwegia lub Islandia).  
Za źródło Aryjczyków uznali mitycznę Thule. Idęc tym tropem doszli do  
błędnego wniosku, że to Germanie sę Ariami, bo pochodzę ze  
Skandynawii i sę jasnymi ludźmi (jak piszę Wedy)  
 
    Persja oficjalnie używa nazwy Iran (od Arian)  
 
    Avesta używa nazwy Harauua na określenie Ariów  
 
    Harauua to Hara + Auua, a Hara to nic innego jak nasza „góra". Znaczenia  
Auua nie znam, choć tak wymawia się obecnie słowo Allah na tych  
terenach.  
 
    Ariowie to ponownie coś z górami (zapewne ludzie z gór), a górami dla  
Persji jest Kaukaz.  
 
    Za Kaukazem obecnie sę Słowianie. Nie wiadomo jak było 4000 lat temu.  
 
Haplogrupa R1A1  
 
Haplogrupa? Pierwsze styszę!  
 
    Haplogrupa to taki specjalny typ grupy DNA, który jest przekazywany  
zgodnie z płcię  
 
    Każdy człowiek posiada dwie haplogrupy. Jednę od ojca i jednę od matki  
 
    Ojciec przekazuje dziecku tylko haplogrupę swojego ojca  
 
    Matka przekazuje dziecku tylko haplogrupę swojej matki  
 
    Haplogrupy mutuja wyjątkowo rzadko (raz na kilka tysięcy lat)  
 
    W efekcie każdy z nas nosi w sobie haplogrupę swojego Adama i swojej  
Ewy  
 
    Haplogrupy przechowują również informacje o ciałach naszych Adamów i  
Ew  
 
    Dzięki temu możemy z pewnym prawdopodobieństwem określić ich wiek,  
pochodzenie czy pogodę panującą za ich życia  
 
Haplogrupa aryjska - R1A1  
 
Haplogrupa aryjska to R1A1. Co ciekawe, ta haplogrupa wcale nie jest  
popularna w Iranie (choć tam występuje). R1A1 jest narodową  
(najpopularniejszą) haplogrupą dla takich krajów jak: Polska, Litwa, Łotwa,  
Rosja, Białoruś, Ukraina, Czechy, Słowacja, Węgry (!), była Jugosławia, Indie,  
Pakistan, Nepal, Bangladesz, Bhutan, Afganistan, Kirgistan i Tadżykistan.  
Jedynym państwem słowiańskim, w którym R1A1 nie jest przeważająca (choć  
jest na drugim miejscu) jest Bułgaria.  
 
 
 
 
 
Ariowie Słowianami?!?  
 
Tylko cztery państwa na świecie mają ponad 50% R1A1. Są to:  
 
    Kirgistan  
 
    Tadżykistan  
 
    Afganistan  
 
    i...  
 
    Polska!  
 
Pozostałe kraje słowiańskie nie pozostają daleko w tyle. Wszystkie północne  
mają ponad 40%, a południowe 20-40%. Dla porównania Europa Zachodnia  
ma mniej niż 1%, za wyjątkiem Germanów (tych graniczących ze Słowianami),  
bo mają 10-25%.  
 
Dla porównania: w Polsce 20 min ludzi ma R1A1 (50% z 40mln), a w Norwegii  
(najbardziej aryjska z germańskich narodów) 1,5mln (30% z 5mln). Nawet  
Niemcy, które mają 85mln ludzi, mają tylko ok. 12mln Arian (16% z 85mln). Czy  
takie ilości Arian w krajach germańskich mogą być pozostałością po  
zgermanizowanych słowiańskich mieszkańcach, robotnikach przymusowych  
albo nawet dobrowolnych imigrantach? Nie jest to wykluczone.  
 
 
 
Dla porównania, nawet północno-zachodnie Chiny mają wyższy odsetek  
Aryjczyków niż jakikolwiek kraj germański. Najprawdopodobniej nie jest to  
przypadkiem. W artykule „Boska Ameryka" piszę o chińskim słowie „Bu"  
znaczącym „Bóg". A w dawnych czasach, zanim w zachodnich Chinach żyli  
Chińczycy, to zgadnijcie kto tam mieszkał? No Ariowie!  
 
http://www.polskieradio.pl/23/266/Artykul/200989,Biali-Chinczycy-sprzed-  
 
4000-lat  
 
Oto ich mumie:  
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Warto zainteresować się też ludem Hunza z Pakistanu, o którym więcej piszę w  
artykule: Lechici w Himalajach  
 
Należy zwrócić uwagę nie tylko na to, że Ci ludzie wyglądają na Słowian, ale i na  
symbolikę. Na naczyniu znaleziono Swastykę, to symbol Ariów (dlatego Hitler  
go przyjął za swój)... i oczywiście Słowian.  
 
Nie wierzycie?  
 
Każdy z Was ma 10 PLN w portfelu (no może nie każdy, ale sporo z Was na  
pewno). Na odwrocie banknotu jest moneta, to jest moneta Mieszka  
Pierwszego. Niestety jest tam tylko strona monety z koroną i krzyżem. Istnieją  
dwie wersję tej monety (sprzed chrztu i po chrzcie). Różnią się imieniem  
Mieszko. Na poniższej jest napisane po łacinie: MISICO, a w drugiej (ta co jest  
na banknocie) jest jeszcze w polskich literach sprzed łaciny (to tak gdyby ktoś  
twierdził, że to chrześcijanie dali nam alfabet). Wykonałem brudną robotę i  
pokażę teraz obie strony oryginału:  
 
 
 
Ja się teraz grzecznie pytam, czy tam jest jakiś orzeł? Biały, czerwony,  
niebieski... jakikolwiek? No nie ma! A co jest? I to 4 razy? Swastyka! Symbol  
Państwa Polskiego. Czy jest to identyczna swastyka, która widać u Ariów z  
Chin? Tak, jest to identyczna Swastyka jaką widać u Ariów z Chin. A co z  
Indiami? A oto Indie, a nawet Himalaje, żeby było dokładniej:  
 
 
 
Co w Himalajach robi symbol państwa Mieszka pierwszego? Czy to jest kolejny  
przypadek?  
 
 
 
Zauważcie, że na naszej monecie jest też Swastyka „podwójna" (ramiona zgięte  
w obie strony), i są tam kropki w każdej ćwiartce...  
 
To nic innego jak jeden z symboli Indii. Swastyka była jednym z polskich  
symboli do drugiej wojny światowej (wiele orderów czy jednostek wojskowych,  
miało ją w swoim logo). Więcej tutaj: https://pl.wikipedia.org/wiki/Swastyka.  
 
A co w ogóle znaczy Swastyka?  
 
Sł + Asti + ka, Sł to jest to samo Sz, które mamy w słowie Szczęście (Sz + część) i  
oznacza radość. Asti to po prostu nasze polskie „Jest". A „ka" to jak po polsku  
końcówka zmniejszająca np. Samochód —> Samochodzikjanina —>  
 
Janinka, Okno —> Okienko, czyli razem: Swastyka to Uszczęśliwiaczka.  
 
R1A1 w Indiach  
 
    W Indiach R1A1 występuje u 35% populacji (1 na 3 osoby ma R1A1)  
 
    W Indiach R1A1 występuje u 65% Braminów (2 na 3 osoby mają R1A1)  
 
    Bramini to najwyższa kasta w Indiach  
 
    Bramini są kastą kapłanów. Nie zachodzą małżeństwa między Braminami,  
a kastami niższymi. Jeśli Bramin choćby dotknie kogoś z najniższych kast,  
rozpoczyna się długi proces oczyszczania.  
 
    Bramini używają Sanskrytu najczęściej ze wszystkich kast.  
 
    W Hindustanie żyje 600mln ludzi z R1A1  
 
    Wszystkich Słowian na świecie jest 300-400 min.  
 
Teraz należy się zastanowić nad jedną, ale bardzo ważną rzeczą. Ilu tych Ariów  
dokonało inwazji na Indie. Chyba nie mało, skoro zmienili oni całkowicie  
historię tego kraju, dając im wiedzę, religię, język i krew dla 1/3 obywateli.  
Porównajmy to teraz z inwazją brytyjską z 1858 roku. Anglicy rządzili 100 lat.  
Zostawili też swój język i kulturę. Jako ojczystymi, językami postsanskryckimi  
mówi 73% ludności Indii czyli ok. 800 min ludzi, 25% ludzi mówi językami  
sprzed inwazjii Ariów (drawidyjskimi) lub jeszcze innymi (np, arabski czy  
tybetański), a językiem ojczystym jako angielskim, posługuje się niecałe 100  
min ludzi! Czyli po aryjsku mówi 8 razy więcej ludzi, niż po angielsku! Jeśli  
chodzi o religię, to Anglicy, Portugalczycy, Francuzi i Holendrzy, którzy są  
chrześcijanami, razem spowodowali, że w Indiach jest 20mln chrześcijan. To  
jakieś 2%! Dla porównania inwazja arabska spowodowała, że mamy tam 30%  
muzułmanów (Indie to największy kraj świata pod względem ilości  
muzułmanów). Religie wedyjskie mają natomiast 700 min wyznawców (prawie  
70%). W genetyce przepaść jest jeszcze większa. R1 B1 ma mniej niż 1%  
Hindusów, a R1A1 ma ich 35%! Teraz zastanówmy się, jak potężna musiała to  
być inwazja (demograficznie, filozoficznie i językowo), że po 4000 lat nadal w  
Indiach nadal widać najbardziej wpływ tej inwazji, niż wszystkich pozostałych  
razem wziętych!  
 
Magiczny język Palski!  
 
Na Cejlonie w liturgii używany jest język, który nazwę ma prawie taką jak nasz...  
Jest to język palski! Opisuję go dokładniej w artykule: Język Polski na Sri Lance.  
 
Słowianie czyli niewolnicy?  
 
W szkole, mediach czy internecie, pochodzenie słowa „Słowianin" czasami  
wyprowadza się od łacińskiego „Sclavus" czyli „Słowianin" / „Niewolnik", co jest  
wierutną bzdurą. Etymologia jest dokładnie odwrotna. Skąd to się wzięło?  
Proste. Słowianie jak małpy mieszkali na drzewach, nie umieli pisać i czytać  
(pierwszy alfabet stworzył ponoć Metody ok. 850 r.) i ogólnie tylko chyba sobie  
Ci Słowianie chrumkali, bo co można robić na drzewie jak nie ma jeszcze  
krzyża?  
 
Według oficjalnej wersji Słowianie pojawili się w Europie w zależności od źródeł  
między IV a IX wiekiem naszej ery. Na początku były to strasznie cipowate  
 
stworzenia, bo jedyne do czego służyły, to do wyłapywania ich w siatki. Takiego  
Słowianina w siatce wiozło się na targ niewolników do Pragi (handel z Rzymem)  
lub na Wolin (handel z Germanami) - choć nie udało mi się jednoznacznie  
potwierdzić, że to właśnie te dwa targi były największe we wczesnym  
średniowieczu. Potem takiego Słowianina kupował handlarz i wiózł do Rzymu  
czy do Anglii. Tu pojawia się pierwsze pytanie, jak taki handlarz przeprowadzał  
tych niewolników z Pragi do Rzymu? Przecież szedł z nimi przez słowiańską  
ziemię... Czy nie obawiał się, że ten Słowianin ma znajomych, którzy mogą go  
odbić? Czyż nie jest bardziej logiczne, że to nie Słowianie byli tam  
niewolnikami, a właśnie wszyscy inni, którzy ze Słowianami walczyli i podczas  
wojen trafiali do słowiańskiej niewoli? Oczywiście mogli się zdarzać Słowianie  
wśród niewolników, ale nie mogli być tam większością.  
 
Co oznacza termin „Słowianie"? Należy zauważyć, że tym terminem określają  
siebie WSZYSCY Słowianie i NIE MA od tego ŻADNYCH WYJĄTKÓW. W każdym  
języku świata, Słowianie to Słowianie, nawet najstarsze inskrypcje to: Sklaweni  
czy Saqaliba - porównaj miasto koło Bagdadu, niedaleko osławionej Faludży  
(Saqlawia). Mało tego, nie istnieje w żadnym języku synonim tego słowa, który  
brzmiałby inaczej (za wyjątkiem archaicznego niemieckiego, który nazywał  
Słowian Wenden czyli Wenedowie / Wandalowie i jest obecny w wielu  
eponimach na terenie Niemiec). Znaczenie terminu „Słowianie" może być  
interpretowwane szeroko, od „tych, którzy mówią", „tych, którzy używają słów",  
„tych, od których pochodzą słowa", „tych, o których się mówi", aż po „tych, o  
których słychać", „ci, którzy są sławni", bo takie obecnie znaczenie ma  
„Słowianie". Porównaj: Słowo, Słowianie, Sława, Słuch, Słuchać, Słyszeć,  
Słowacja, Słowenia, Słowiński Park, Sławno, Słownik, Słowik. Czy „słowik" to  
ptak zniewolony? Czy może jednak wolny? Czy nazwaliśmy go tak, bo nie może  
mówić / śpiewać, czy właśnie dlatego, że go lubimy słuchać, że go po prostu  
słychać jak śpiewa.  
 
I teraz najważniejsze. Słowo „Śravas" w Sanskrycie użyte jest już kilka tysięcy lat  
temu! I to w znaczeniu „dźwięk", „słowo", „sławny" (ten, o którym słychać, bo  
się o nim po prostu mówi), a nie w znaczeniu „niewolnik", więc skąd w językach  
romańskich i germańskich znaczenie „niewolnik"? Wyjaśnienia są dwa:  
Słowianie byli niewolnikami (i tę wersję lansuje się oficjalnie), albo Słowianie  
dostarczali niewolników (porównaj np. Sajgonki - w środku raczej nie ma  
niczego z Sajgonu, ale nazwa pochodzi od twórców lub miejsca pochodzenia).  
Na ten moment nie można rozstrzygnąć tego jednoznacznie. Moim zdaniem  
druga wersja jest zdecydowanie bardziej prawdopodobna. Dlaczego? Otóż w  
historii znaleźć można na to kilka poszlak. Jedną z nich jest to, że Rzymianie  
twierdzili, że to barbarzyńcy ich atakowali, barbarzyńcy ich plądrowali i  
barbarzyńcy porywali im ludność. Rzymianie natomiast nie mogli podbić  
barbarzyńców, bo gdyby to zrobili, to nie byłoby barbarzyńców, a byłby na ich  
miejscu Rzym, a jak wiemy, Słowianie to jedyny naród, którego Rzymianie w  
Europie nie podbili. Słowianie walczyli wtedy absolutnie ze wszystkimi  
(Rzymianami, Grekami, Bizancjum, Arabami, z czego Rzym i Grecję podbili  
właściwie doszczętnie), dzięki temu niewolników było tam pod dostatkiem.  
Gdyby to Słowianie byli niewolnikami, to targi ze Słowianami znajdowałyby się  
poza słowiańskim terytorium. To tak jakby zrobić targi czarnych niewolników w  
Afryce! Po pierwsze, który klient by się wybrał tak daleko, a po drugie jaką by  
miał gwarancję, że ten niewolnik w ogóle przeżyje? No żadną. Dlatego targi  
niewolników są tam, gdzie klienci, a nie tam gdzie sprzedawcy.  
 
Historyczność słowa Sława / Śrawas  
 
Podaję celowo link do Wikipedii w języku jawajskim (z wyspy Jawa w Indonezji),  
 
by nie można było posądzić artykułu o stronniczość  
https://jv.wikipedia.org/wiki/Burisrawa. Burisrawa to nikt inny jak Bolesław.  
 
Buri w Sanskrycie znaczy Wielki (porównaj rosyjskie „bolszoj"), a „Srawa" to  
właśnie „Sława" (coś o czym słychać), dla porównania podaję też czasownik  
pochodny: śruti=słyszeć. Co znaczy Bolesław? TO SAMO. Oto dowód:  
https://pl.wikipedia.org/wiki/Boles%C5%82awJimi%C4%99). W polskiej  
Wikipedii Bhuriśrava jest pominięty, choć jest tam Burysław! Słynny sanskrycki  
Bolesław opisany jest w Mahabharacie, co znaczy Maha (wielki, porównaj  
polskie: możny np. Możny Pan, Możnowładca) + Bharata (Indie / Bracia,  
porównaj nasze Brat, oficjalnie pochodzi od boga Bharata, który jest tak po  
prostu nazywany w Ramajanie , bo jest bratem tytułowego Ramy).  
 
Słowiańska religia?  
 
Budda to nikt inny, jak „Przebudzony" (porównaj: Budzić —> Budżati). Ten, który  
„zrozumiał", że to co jest na Ziemi, to tylko sen i się z niego wybudził. Ziemskie  
życie to po prostu zmysłowa nakładka na prawdziwe „ja", które poprzez ciało  
jest ograniczone tylko do postrzegania poprzez zmysły. Porównaj sobie film  
„Matrix". To film religijny, o czym większość ludzi nie wie, bo gdyby wiedziała,  
to by go po prostu nie obejrzała :). O filmie Matrix zrobię oddzielny artykuł (tak,  
jest powiązany z Polską i to nie jedną nicią).  
 
Pewnie nigdy nie przypuszczałeś jak swoim naturalnym, ojczystym  
językiem blisko jesteś języka pierwotnego i religii naturalnych, tych  
pierwotnych, których pochodne do tej pory istnieją i rozwijają się w Indiach.  
Albert Einstein powiedział: „Religia przyszłości będzie religią kosmiczną.  
Powinna ona przekraczać koncepcję Boga osobowego oraz unikać dogmatów i  
teologii. Zawierając w sobie zarówno to, co naturalne, jak i to, co duchowe,  
powinna oprzeć się na poczuciu religijności wyrastającym z doświadczania  
wszelkich rzeczy naturalnych i duchowych jako pełnej znaczenia jedności.  
Buddyzm odpowiada takiemu opisowi. (...) Jeżeli istnieje w ogóle religia, która  
może sprostać wymaganiom współczesnej nauki, to jest nią buddyzm."  
 
Einstein użył stwierdzenia „Religia przyszłości", choć religia, którą opisał była  
zapewne naszą religią również w przeszłości. Einstein zapewne nie znał języka  
słowiańskiego, ani Sanskrytu, więc nie mógł wiedzieć i rozumieć tego, co my  
Słowianie rozumiemy naturalnie. My wiedzę o świecie mamy zawartą w  
naszym języku i przekazujemy ją naszym dzieciom. Paradoksalnie, robimy to  
nawet, jeśli tego nie rozumiemy, bo nie mamy po prostu innego sposobu  
komunikacji. Czyż nie jest to genialne w swojej prostocie? Tak naprawdę, to  
ciężko uznać taki stan rzeczy za przypadek!  
 
Do tej pory pakowano Ci do głowy, że pogaństwo, to coś złego, dziwnego i  
nienaturalnego. Mając nawet tę szczątkową wiedzę, którą zdobyłeś dzisiaj  
poprzez ten artykuł, zastanów się nad tym jeszcze raz. Zauważ ciekawy kolejny  
„przypadek". Tylko w języku polskim (słowiańskim) zachodzi słowna zależność  
„świat <-> światło". Świat to materia, a światło to energia. Czy przypadkiem,  
wspomniany wyżej Einstein nie wpadł na to, że E=mc2? Ale co to ma z nami  
wspólnego? Otóż to, że E=mc2, a po przekształceniu M=E/c2. Znaczy to tyle, że  
Einstein odnalazł w fizyce to, co my mamy w języku od tysięcy lat. Energia i  
Materia (Światło i Świat) są wymienne i jedno powstaje z drugiego.  
 
Teoretycznie potrafiliśmy empirycznie uzyskiwać światło ze świata (np. poprzez  
spalanie), ale odwrotnie? Wzór mówił, że się da, ale w praktyce to nie wyszło...  
a może jednak?  
 
http://www.focus.pl/technika/materia-moze-powstac-ze-swiatla-juz-za-rok-  
 
11235  
 
Archaizm języka polskiego  
 
Skoro wiemy, że Sanskryt nie rozwija się od 1500 lat, a jego najstarsza wersja  
ma 3500 lat. Skoro wiemy, że formy słów filozoficznych w języku polskim  
(słowiańskim) maję praktycznie identyczną formę (w odróżnieniu od słów z  
innych rodzin językowych) jak te sprzed 3500 na drugim końcu świata. Czy na  
tej podstawie możemy wysunąć wniosek, że z dość dużym  
prawdopodobieństwem, właśnie język słowiański to język praindoeuropejski? A  
jeśli wiemy, że formy języka polskiego (poprzez zapisy z wed) są starsze niż  
Biblia. I ta Biblia zawiera nazwy własne, które ewidentnie brzmią słowiańsko. O  
ile wszystko można przetłumaczyć na inne języki, to nazw własnych zazwyczaj  
się nie tłumaczy. To czy można wykluczyć, że język słowiański nie jest jednym z  
najstarszych języków świata (jeśli nie najstarszym)? Niestety (a dla nas  
właściwie „stety") nie można tego wykluczyć. Możliwe, że jest to czysty  
przypadek, ale to właśnie nasz język przez wszystkie narody świata nazywany  
jest „Slavic", „Slava", „Slovienski", a można to rozumieć również jako ten, który  
dał słowa.  
 
Rozumiem, że ten artykuł odwraca u części ludzi myślenie o świecie do góry  
nogami, ale może warto się nad tym ponownie zastanowić?  
 
Teraz pora na krytykę. Czas start.  
 
Podobało się?  
 
Chcesz mieć podobny system dotacji na swoim blogu? Rozwiń info pod  
obrazkiem.  
 
O Flash-Cash  
 
Kliknij, by rozwinąć więcej info o Flash-Cash.org  
 
This entry was posted in Etymologia, Europa, Filozofia, Flindustan, Historia, Matematyka,  
Narody, Polska, Religia, Rodzina, Zawody. Bookmark the permalink.  
 
<— Migracja! Nowy serwer,    Andrzejki - nie macie greckich  
 
nowy adres!    imion!—>  
 
To też Ci się spodoba:  
 
Niemcy? Jacy Niemcy? - Historia Europy 600 - 1000 A. D. - Ws...  
 
czyli o przedniemieckiej historii Niemiec i reszty Europy Co nam mówią w  
 
szkole? W szkole... więcej  
 
Niepiśmienni Słowianie - Wspaniała Rzeczpospolita  
Z tego artykułu dowiesz się, że: „Daj ać ja pobruszę, a ty podziwiaj" to  
oszustwo i manipu... więcej  
 
Język Polski na Sri Lance - Wspaniała Rzeczpospolita  
 
W komentarzach często prosicie o „dowody", że oficjalna lingwistyka nie  
mówi prawdy. Moż... więcej  
 
Pierwsze przykazanie lingwistyki: Zawsze ignoruj rdzeń słowi...  
 
Na początek trochę statystyk: W Europie dominują trzy społeczności:  
Słowianie, Germanie i... więcej  
 
Niemcy?Jacy Niemcy? - Niemcy NIE są starsze od USA! - Wspan...  
 
Z tego artykułu dowiesz się: Że państwo niemieckie ma mniej niż 200 lat  
Że państwo polskie... więcej  
 
Mit drugiej wojny światowej - Wspaniała Rzeczpospolita  
 
Ten artykuł powstaje jako zemsta za zablokowanie mojego artykułu o  
 
holokauście (tutaj jego... więcej  
 
Prawdziwi Aryjczycy - Wspaniała Rzeczpospolita  
 
Prawdziwi Aryjczycy Poniżej film obejrzany przez 1,5 min ludzi na świecie.  
Pokazuje zdjęci... więcej  
 
Dokąd na zachód sięgała Polska? - Wspaniała Rzeczpospolita  
 
Na podstawie niemieckiego opracowania dotyczącego występowania  
 
konkretnych końcówek miejsc... więcej  
 
Holokaust - blokada - Wspaniała Rzeczpospolita  
 
Ze względu na to, że mój artykuł o holokauście został ocenzurowany i  
 
większość przeglądare... więcej  
 
Nextclick  
 
Spis Treści  
 
156 thoughts on "Sloveniska Samskrta?"  
 
says:    Beata    2014/11/18 at 11:50  
 
Witam serdecznie.  
 
Bardzo zaciekawiły mnie Pańskie artykuły. Nie znam się na ligwistyce  
zupełnie. Mam tylko na razie jedną uwagę. Bardzo szkoda, że nie  
pisze Pan odnośników, źródeł do poruszanych tematów: na przykład  
na początku pojawia się stwierdzenie: w niektórych kręgach. Jakich  
kręgach? Po przeczytaniu poprzednich artykułów próbowałam  
znaleźć źródło tłumaczenia Lah na Pan, ale nie potrafiłam.  
 
Czytam dalej:))  
 
Pozdrawiam serdecznie  
Beata  
 
Odpowiedz  
 
phoenix    2014/11/23 at 14:08  
 
Bezpośrednio w żadnym słowniku tego nie ma... wtedy byłoby  
pewnie i w szkole i wtedy cały blog nie miałby sensu, bo wszystko  
co tu jest byłoby w podręcznikach. Są za to poszlaki. Proszę sobie  
sprawdzić słowa pochodne... trochę ich jest, ale tak z głowy:  
 
Elohim po hebrajsku to Panowie, Bogowie  
Allah po arabsku to Pan, Bóg  
Lauchum po etrusku to Pan, Król  
(http://www.evolpub.com/LCA/VTLetrvocab.html)  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/23 at 14:22  
 
My musimy dopiero wywalczyć to, żeby to było w słownikach  
droga Beato:) Jak na razie podręczniki uczę niemieckiej wersji  
historii, która nie trzyma sie kupy. Wszystko świadczy przeciwko  
wersji narzuconej Europie przez naszych młodszych genetycznych  
braci Germanów.  
 
Odpowiedz  
 
Sznajder    2014/11/18 at 11:54  
 
Historia Słowian według Juliusza Prawdzic-Tella, pseudonim  
Wandaluzja:  
 
" Księżę Sławomir Demidow: SŁUCHAĆ GAMONIE...  
 
Nazwa Germanowie-GERMANIE pochodzi od zapodanego przez  
Greków zamku GARGAMELL na Srebrnej Górze, gdzie rezydował  
dobrotliwy król-OBŻARUCH z wielkim orlim nosem, którego można  
identyfikować z Leszkiem Złotnikiem. Potem była to siedziba  
Aleksandra Macedońskiego jako króla Wielkiej LECHU, od Renu do  
MaceDONU, i jego matki Kanclerzycy Olimpiady. Gargamell był  
polskim zamkiem KRÓLEWSKIM do zburzenia go przez Jana  
Luksemburskiego, na skutek czego Władysław Łokietek zarekwirował  
Biskupi Wawel.  
 
Rzymianie dzielili ziemie na północ od Renu i Karpat TAKTYCZNIE: na  
Kraj PIECHURÓW do Wisły i Kraj JEŹDŹCÓW za Wisłę, toteż Wielka  
Germania - bo Germanem był GIEREK, Giermek - sięgała DO WISŁY.  
Gdy zapytałem Profesora Leciejewicza, czy prawdę jest, że ODRA jest  
nazwę iliryjskę czyli albańskę to zaprzeczył mówięc, że to Ślęska  
w'ODRA. Wcześniej Odra nazywała się SŁAWĄ a Bałtyk Morzem  
Sławskim, zaś mieszkajęce ZA TYM Morzem ludy Sławami-Swewami.  
Dopiero gdyjuliusz Cezar oddał podbitę Teutonię między Wezerę a  
Renem Swewom skandynawskim, których na Kontynencie zaczęto  
zwać SWEBAMI, to zaczęto rozróżniać SWEBOJĘZYCZNYCH  
Germanów od WENEDÓW-Słowian.  
 
Skandynawię zamieszkiwały 2 ludy: Sarnowie czyli Lapończycy oraz  
wywodzęcy się z kultury pucharów lejkowatych Hellenowie.  
 
Pierwszym wybitnym Skandynawem był sojusznik Chejrona z Płocka  
Zelnik, którego na rzeźbach można pomylić z Jerzym Robertem  
Nowakiem.  
 
Skandynawowie postawili nogę na kontynencie jako sojusznicy  
WANÓW-Wandalów z Pomorza, którym dopomogli w zdobyciu  
Miasta Bogów ASGARU-Samboru-Kijowa w r. 1625 pne. MuryAsgartu  
nie były bowiem ukończone, gdyż murator został uwiedziony przez  
KOBYŁĘ. W Asgarcie zawarto jednak Pokój, na mocy którego  
Wanowie otrzymali dorzecze Odry a Skanowie dorzecze dolnej Łaby,  
gdzie powstała kultura nordyjska. Podczas wojny Trojańskiej  
Słowianie dokonali zamachu na Aryjski Asgard, który nie powiódł się,  
gdyż Indra dał Asgard Parysowi, który uratował z płonęcej Troi 12  
tysięcy Traków. Podczas wojen kimeryjskich na przełomie IX i VIII w.  
Jan Liczyrzepa z Janowic Wlk k Wałbrzycha skłonił Sejm do wojny z  
Nordyjcami, którzy zostali wypędzeni aż na Zelandię a na ich  
 
ziemiach powstała OLIGARCHICZNA słowiańska kultura Jastorf. W ten  
sposób SWEBOJĘZYCZNI zostali Wypędzeni z Kontynentu. To trwało  
do ZWRÓCENIA Olandii i Jutlandii Skandynawom przez Ptolemeuszy  
Polskich, którzy potrzebowali Skandynawów do walki z Rzymem.  
Słowianie Jutlandzcy zostali przesiedleni nad Dniestr jako  
SKLAWINOWIE.  
 
GERMANIĘ utworzył Juliusz Cezar dając CELTYCKĄ Teutonię i  
Bohemię Swewom Skandynawskim."  
 
Po mojemu to jest tak, że po ataku Słowian na upadający Rzym ci  
właśnie Sklawinowie znad Dniepru dowiedzieli sie, że zrobiło sie  
miejsce na zachodzie i poszli w tamtym kierunku, dołączając do  
swoich braci znad Wisły. I to jest właśnie ta wędrówka Słowian znad  
Dniepru o której uczą nas w szkołach. To właśnie od tych Sklawinów  
pochodzi sclavus-niewolnik bo to ich łapało Bizancjum,podobno była  
to najbiedniejsza i najbardziej pierdołowata grupa Słowian ©  
Wklejam jeszcze cytat dotyczący swastyki i obyczajów hinduskich ze  
strony  
 
http://www.tropie.tarnow.opoka.org.pl/polacy1 ,htm#Praindoeuropej  
czycy:  
 
" 1. Polskie mtDNA w otoczeniu migrantów Z93 w Azji.  
 
Opublikowane 2 czerwca 2014 r. wyniki badań genetycznych,  
antropologicznych i archeologicznych szczątków, zwłaszcza ze  
środkowego okresu epoki brązu, wydobytych z grobów na terenie  
południowego Ałtaju (na terenie zachodniej Mongolii), które  
wskazują, że dwóch spośród czterech mężczyzn z indoeuropejską  
mutacją Z93 odznaczało się jednoznacznymi europejskimi cechami  
fizycznymi (np. niebieski kolor oczu i rozjaśniony kolor włosów), a  
kobiece szczątki wykazały rzadką mitochondrialną grupę H1 b, dla  
której znaleziono pięć współczesnych meczów mt w Polsce i jeden w  
Portugalii. Ten mitochondrialny związek z Polską świadczy zapewne o  
wspólnej, męsko-żeńskiej migracji na Wschód, w kierunku Ałtaju - z  
naszego właśnie kraju.  
 
Omówienie wyników badań:  
 
http://eurogenes.blogspot.com.au/2014/06/M a-z93-from-bronze-  
age-mongolia.html  
 
2. Kultowy i znak swastyki u indyjskich Ariów, wcześniej obecny na  
terenie polskiej KAK. - Kultura Amfor Kulistych  
W hinduizmie rozwinięta jest tradycja swastyki jako symbolu kultu  
solarnego. Choć swastyka jest obecna w większości starożytnych  
kultur świata, to jednak jej euroazjatycki najstarszy ślad w hinduizmie  
ma - jak sie wydaje - swoje źródło w starszej kulturze amfor kulistych  
w Polsce w postaci znaku swastyki na ścianach zewnątrz i wewnątrz  
amfor (np. Rębków, woj. mazowieckie), czas co najmniej 3,100 przed  
Chr., i bardzo licznych podobnych znaków solarnego kultu, np. w  
wyrobach bursztynowych.  
 
Na temat tradycji swastyki w kulturach:  
http://pl.wikipedia.org/wiki/Swastyka  
 
W świecie indoeuropejskim nie znaleziono symbolu swastyki  
wcześniejszego niż w polskiej KAK.  
 
Niemiecka encyklopedia o „Hakenkreuz" podaje, że w Europie (poza  
przemilczaną przez nią Polską) najstarsze symbole swastyki  
znaleziono w Drosa w widłach Solawy i Łaby oraz w RoBIau nad Łabą  
 
z czasu około 3,000 przed Chr. [czyli na terenie pochodzącej z Polski  
kultury amfor kulistych]. Droga pochodzącego z Europy symbolu  
wiodła przez Azję Mniejszą do Indii. Ustalono dotąd, że im im dalej od  
obszaru znalezisk w Europie Środkowej, tym młodsze są znaleziska  
tego symbolu. W Azji Mniejszej w Troy - około 2,500 lat przed Chr.  
 
3.    Hinduski obrzęd sati, zapoczątkowany i praktykowany wcześniej w  
KAK w Polsce.  
 
Na podstawie materiałów grobowych archeolodzy domyślają się  
istnienia w kulturze amfor kulistych obrzędu pogrzebowego par  
ludzkich, zwanego na terenie hinduizmu sati. Obrzęd taki  
realizowany był pochówkami żon zmarłego mężczyzny lub  
pochówkami umiłowanych przez niego zwierząt domowych,  
wyposażanych dodatkowo w honorowe dary. Paralelę ideologiczną  
między ofiarą lub samoofiarą żon lub umiłowanych zwierząt  
szczególnie dostrzegała M. Gimbutas, widząc w tej praktyce rezultat  
dominującej roli mężczyzny w ustroju patriarchalnym; patriarchat  
panował przecież już w rodach kultury amforowej. Ślad obrzędu sati  
dostrzeżono także w praktykach grupy złockiej.  
 
Obyczaj sati został przeniesiony, z pewnością przez ludzi haplogrupy  
Z93, do Indii, gdzie w hinduizmie od starożytności prawie do  
współczesności praktykowano dobrowolne lub wymuszone przez  
tradycję (samo)spalenie czy zabijanie i pogrzebanie żony obok  
zmarłego męża. Z Indii ideologia ta przenosi się później na niektóre  
inne kraje Azji.  
 
Na temat tradycji obrzędu sati w kulturach:  
http://pl.wikipedia.org/wiki/SatiJceremonia)  
 
4.    Symbolika zębu jako znaku siły i trwania.  
 
Jest ona wyraźna w hinduiźmie, w kulcie jednego z największych  
bogów o imieniu Śiwa. W przedstawieniach występuje on z  
atrybutem trójzębu, triśula (,trójząb'). Triśula jest symbolem trzech sił  
(gun) i trzech epok czasu. Streszczając, jedna siła świata to dobroć,  
która władała przeszłością. Druga siła to żądze i namiętności, do  
których należy teraźniejszość Trzecia siła to głupota, a ona będzie  
rządzić w przyszłości, dokonując zniszczenia i końca świata.  
 
Trójząb, symbol ponadczasowych sił, był już godłem założycieli  
ruskiej dynastii Rurykowiczów, później znalazł się w herbie Kijowa, a  
teraz jest godłem państwa ukraińskiego.  
 
Z wymową zębu, jako przedchrześcijańskiego i zapewne  
praindoeuropejskiego symbolu siły i trwania, spotykam się np. w  
jednym ze starych drewnianych kościółków małopolskich  
(miejscowości tu nie wymienię), początkiem sięgającym  
średniowiecza. W nim między belkami znajdują się bardzo liczne,  
mocno wciśnięte zęby ludzkie, wyjęte może z grobów wcześniejszego  
tam cmentarza. Służą one zapewne dla dodania siły i trwania tej  
świętej budowli."  
 
Teraz wszystko wydaje sie jasne © Przypominam, że artykuł o zamku  
na krakowskich Bielanach, w którym przebywał Aleksander Wielki z  
matką już wkrótce na blogu Czesława Białczyńskiego.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/18 at 12:05  
 
Poza tym opowiedz coś o tej konferencji w Bratysławie. Czego  
dotyczyła,kto przyjechał itd.Z jakim przyjęciem spotkało sie Twoje  
 
wystąpienie?  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/23 at 14:20  
 
Początek wygląda na opowieść epicką, bo nigdzie nie piszesz skąd  
co bierzesz... a druga część bardzo ciekawa... choć o piramidach  
polskich już wiedziałem, nawet zacząłem o tym pisać artykuł:).  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/23 at 14:31  
 
Jeśli chodzi o Wandaluzję, to nie ma sensu moim zdaniem  
podawać konkretnego linku:) Wszystko co napisał cytuję z jego  
strony i forum oraz przytaczam jego wypowiedzi z blogu  
gajowego Maruchy.Nawet jakbym wkleił link to i tak nic Ci to  
nie da bo nic tam ponad zacytowany tekst nie będzie:) O tym,  
skąd konkretnie on bierze te informacje trzeba sie pytać jego  
samego drogą mailową lub telefoniczną:)  
 
Na linkowanej przeze mnie stronie Praindoeuropejczycyjest  
czytelnie rozrysowana droga naszej haplogrupy od początku  
do końca.Wynika z tego jasno, że Ariowie z Persji i Indii  
rozpoczęli swoją wędrówkę z Kujaw.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Kuba    2014/11/18 at 12:21  
 
Ciekawy artykuł. Niestety przesadzasz w istotnej kwestii... Słowo  
sclavus (oficjalnie - nawet na zachodzie) pochodzi od słowa  
Słowianin, a nie odwrotnie©1  
 
Być może czasem władca słowiański sprzedał także rodaka... Tak jak  
to czynili czasem władcy afrykańscy ze swoimi współplemieńcami  
(najczęściej sprzedawali jeńców z innych plemion).  
 
Nawet w oficjalnej historii Słowianie nie są przedstawiani jako  
wyłącznie cipy. Mam na myśli podbicie Bałkanów z częścią Grecji,  
Państwo Samona, Wielką Morawę, długoletnie walki Słowian  
Połabskich z Niemcami itd.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/18 at 13:19  
 
Odpowiedź na Twój tekst zawiera moja obszerna wypowiedź  
oczekująca na moderację,mam nadzieję że Phoenix ją przepuści:)  
Zwracam sie też do admina z prośbą o napisanie w przyszłości  
artykułu o ewentualnych podobieństwach słowiańsko-  
starochińskich w związku z tą wypowiedzią Wandaluzji, którą po  
raz drugi przypominam:  
 
„To jest cywilizacje Pan Shan, która antropologicznie  
prezentowała EUROPEJSKI TYP DŁUGOGŁOWY. Tą sprawę  
tłumaczyłem tylko ja w końcu lat 60. w artykule „Kultury  
środkowoeoeuropejskiego neolitu w świetle systematyki  
językowej Tadeusza Milewskiego", że na skutek podboju przez  
 
Ariów kultury amfor kulistych i trzcinieckiej ziem między Bugiem a  
Dnieprem wschodnia grupa kultury pucharów lejkowatych  
Hellenów-Greków przekroczyła Dniepr i wywędrowała na  
Wschód, tworząc Cywilizację Chińską. Jest to tzw Fenomen  
TOCHARÓW. Później zajęto się znanymi już wcześniej  
JASNOWŁOSYMI mumiami Każgarskimi, z pochówkami w  
trumnach w kształcie ŁODZI."  
 
Odpowiedz  
 
says:    Kuba    2014/11/18 at 14:51  
 
Sznajder, czy na youtube piszesz komentarze jako bemek p?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/18 at 15:10  
 
Nie. Bemek to raczej kojarzy mi sie z blogiem gajowego  
Maruchy.Tam jest jakiś Bemek.  
 
Odpowiedz  
 
says:    bemek(p)    2014/11/20 at 16:16  
 
U srajowego toczę odwieczną wojnę przeciw  
manipulacji.  
 
Cieszę się natomiast, że kolejna osoba otwiera się na  
twórczość Wandaluzji. Powiązanie wiedzy tutejszego  
gospodarza z Pawłem Szydłowskim, Panem Juliuszem  
czy Panem Czesławem Białczyńskim pozwoli na dojście  
do prawdy z wielu stron.  
 
says:    phoenix  
 
Dziękuję.  
 
2014/11/25 at 17:03  
 
says:  
 
Kuba    2014/11/27 at 17:58  
 
Wandaluzję traktuję pół serio - pół żartem ©  
 
Odpowiedz  
 
Adam W.    2014/11/27 at 18:29  
 
Ja też jestem zdania, że większość Wandaluzję traktuje  
z przymrużeniem oka. Podobno można go spotkać w  
bibliotece jakiejś uczelni we Wrocławiu. W młodości był  
podobno dobrze zapowiadającym się archeologiem.  
 
phoenix    2014/12/02 at 15:57  
 
No ja napiszę po raz kolejny. Nie wiem skąd autor to  
bierze. Dla mnie to tak samo jakby rozpatrywać historię  
Tolkiena. Coś w tym może być, nie mówię, że nie, ale  
ciężko mi to komentować bez punktów zaczepienia.  
 
says:  
 
phoenix    2014/11/18 at 23:55  
 
w moderacji jest jest strasznie dużo komentarzy... nie  
rozdwoję sie... ale na pewno nie zginą :).  
 
póki co nie znam sie na kulturze chińskiej... w zasadzie  
wiekszosc tego co wiedziałem, to juz napisałem (w odniesieniu  
do Słowian, bo to ze znam kilkaset chińskich znaków raczej w  
tej kwestii nic nie zmienia :P)... wiec na ten moment nie  
planuje salszych srtykulow w tym temacie... tematy zgłębiam  
w „swojej" kolejności... a ich przybywa, zamiast ubywać... ©  
wiec może to nie nastapic szybko, chyba ze przypadkiem trafie  
na cos, co mi otworzy na cos oczy i zacznę kojarzyć fakty.  
 
k.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/20 at 12:29  
 
2014/11 /18 godzina 11:54.To mój komentarz, który  
zawiera cytaty ze strony zajmującej sie genetyką. Myślę, że  
zawiera istotne informacje,dlatego proszę o  
„zmoderowanie" go.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Beata    2014/11/18 at 13:59  
 
Wie Pan, niegdy mnie nie interesowała lingwistyka, ale doprawdy  
dużo łatwiej mi zauważyć podobieństwo, które Autor zauważa  
między słowem, Śrava -Sława- Słowianin niż znaleźć  
podobieństwo ze słowem: sclavus.  
 
Przyznam, ze nie rozumiem tego uzasadnienia: oficjalnie - nawet  
na zachodzie:))  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix  
 
Cieszę się.  
 
Odpowiedz  
 
2014/11/25 at 21:28  
 
says:    Kuba    2014/11/27 at 18:24  
 
Beato, miałem na myśli, że na zachodzie (w oficjalnej wersji  
„naukowej") twierdzą, że terminu sclavus (na określenie  
niewolnika) zaczęli używać po tym jak usłyszeli o populacji  
nazywającej siebie Słowianami.  
 
Być może jakieś osobniki na zachodzie sobie myślą, że  
Słowianami nazwaliśmy się dopiero po wymyśleniu na  
zachodzie terminu „sclavus", ale to tylko ich ignorancja.  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
phoenix    2014/11/18 at 23:51  
 
masz rację... przy najbliższej większej edycji poprawię :)...  
 
skoncentrowałem się na tym sanskrycie i przez to trochę  
zaniedbałem inne kierunki...  
 
z tymi „cipowatymi" chodziło mi bardziej o „ogólne przesłanie"...  
bo faktycznie w pewnym momencie, nawet w wersji oficjalnej...  
nagle Słowianie się „ocknęli" i podbili poi Europy... która to poi  
Europy mniej wiecej okupują do dziś.  
 
k.  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/23 at 10:29  
 
artykuł dziś dostał poprawkę © z uwzględnieniem istotnej uwagi  
od Ciebie.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/18 at 13:43  
 
Za granicę już wiedzę, że prapolacy byli przodkami Ariów:  
 
" the megalithic culture spread from the Eastern Balkans, from Vinca  
civilisation or one of their immediate neighbour cultures. Once the  
culture reached Caucasus, it spread eastward with the European  
people into northern China and then down into Korea and Japan.  
Wherever we find Megaliths, we find copper, zigzag lines, chevrons  
and spirals of Vinca culture and Arian symbols, and R1 and R1 a  
haplogoup. „  
 
Dlaczego takich rzeczy musimy szukać w anglojęzycznych portalach?  
Dlaczego polskie media nic o tym nie mówię? Dlatego, że my nadal  
mamy uważać, że cywilizację przynieśli nam Żydzi i Niemcy?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Beata    2014/11/18 at 13:53  
 
To prawda. Proszę zobaczyć. Jest to bardzo ciekawy artykuł, ale  
jednak słowo Polish nie pojwia się ani w abstrakcie ani w  
zakończeniu, pojawia się German.  
 
Nie żaby była to jakaś teoria spiskowa:))  
 
http://www.nature.com/ejhg/journal/v11 /n4/full/5200960a.html  
Odpowiedz  
 
says:    phoenix  
 
linken, linken, linek bitte...  
 
Todah!©  
 
Odpowiedz  
 
2014/11/18 at 23:56  
 
says:  
 
Sznajder  
 
Oto link:  
 
2014/11/20 at 14:33  
 
http://oldeuropeanculture.blogspot.com/2014/03/fomori.html  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/20 at 14:41  
 
Być może kreatywność Chińczyków( starożytne wynalazki),  
Japończyków i Koreańczyków( elektronika,architektura itd)  
to efekt posiadania przez nich R1 a. Podobnie sprawa  
wygląda u Szkotów, największe szkockie rody posiadają  
R1 a1. W małej Szkocji przyszło na świat zadziwiająco wielu  
wynalazców, przykłady: Watt- silnik parowy, Bell- telefon,  
Thomson- wieczne pióro.  
 
Wielka szkoda że w samej Polsce nie mieliśmy warunków,  
żeby rozwijać kreatywność, którą daje nam R1 a1. A może  
właśnie o to chodzi, żebyśmy jej rozwinąć nie mogli? Może  
temu służyły te rozbiory i wojny?  
 
Odpowiedz  
 
Adam Smoliński    2014/11/20 at 19:37  
 
Wiele z nazewnictwa wojennego w Japonii jest  
pochodzenia toharskiego - R1a.  
 
Np. katana - sławny miecz - od katowania.  
 
Są duże podejrzenia, że sposób kucia miecza przynieśli  
Toharowie.  
 
Więcej info na ten temat na blogu Czesława  
Białczyńskiego.  
 
says:  
 
Rechot Aku    2014/12/04 at 20:15  
 
KATana - CATana - ciac a nie katować raczej...  
 
says:  
 
Adam Smoliński  
 
Może być ciąć, to i tak z naszego ©  
 
2014/12/06 at 16:07  
 
says:  
 
phoenix    2014/11/23 at 15:14  
 
Dodałem sobie do sprawdzenia. Dzięki.  
 
Odpowiedz  
 
Sulfur    2014/11/25 at 16:04  
 
Nie wydaje mi się, żebyśmy musieli szukać genetycznych  
informacji w obcej literaturze - dla zwykłego laika jest to po  
prostu temat-kosmos, o którym przy zjadaniu chleba nie myśli.  
Niestety tak już jest w świecie naukowym, że większość artykułów  
jest po angielsku (nie ważne w jakiej dziedzinie) i dzięki bogu, bo  
można do nich dotrzeć i przeczytać, nie ważne, czy pisał Niemiec,  
Chińczyk czyjapończyk.  
 
Ja o tej haplogrupie dowiedziałam się, o zgrozo, na geologii  
historycznej. W świecie genetyki nie jest to wiedza tajemna, że  
 
było kilka pramatek, a ludzie z Afryki rozprzestrzeniali się na inne  
kontynenty. Tak samo wiadomo, że całej rdzennej populacji  
Ameryk dało tylko kilka osób (nie chcę pomylić - kilka kobiet i  
jeden mężczyzna?).  
 
Tak czy siak w konkluzji muszę się zgodzić co do jednego,  
„wspaniałość chrześcijaństwa" okradła nas z wszystkiego - z  
historii, z wiedzy, ze słowiańskich imion, z pierwotnej wiary.  
Śmiem twierdzić, że niepałajęce do siebie plemiona słowiańskie  
były sobie bardziej bliskie, niż my wszyscy - obecnie. W szkole  
uczę nas o Biblii wałkowanej co roku na polskim, uczę nas co  
chwilę o mitologii Greków i Rzymian - a o naszej własnej? Prawie  
nic, o ile teraz w ogóle coś...  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/12/02 at 15:41  
 
100% zgodności poględów mamy :).  
 
Odpowiedz  
 
Tom    2014/11/18 at 14:00  
 
nie ma w zasadzie czego krytykować <§)  
 
mogę tylko dodać co już wcześniej pisałem  
 
Kaszmir- kraj Kazimira  
 
Sagarmatha- Sarmata  
 
Sri Lanka - Święta Łęka (pole. polska po Litewsku-  
http://lt.wikipedia.org/wiki/Lenkija)  
 
Burisław http://pl.wikipedia.org/wiki/Burys%C5%82aw  
porównaj Varanasi - Woroneż  
 
łacina powstała na bazie języków słowiańskich-Wolskich(Polskich) i  
Sabinów(Sławinów)  
 
na awersie monety Mieszka I jest miecz wbity w kopiec, a nie krzyż na  
półksiężycu, więc symbolika nie ma nic wspólnego z  
chrześcijaństwem  
itd  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/19 at 00:03  
 
to co uda mi się w jakikolwiek sposób potwierdzić to  
umieszczam... jak się nie uda to czeka, aż mi się uda ©  
 
a nie gadaj mi tu, że możesz dodać, to co już wcześniej pisałeś...  
bo o Burysławie, Waranasi, czy mieczu w kopcu nie pisałeś :)...  
 
Burysława nie znałem... już sobie dokleiłem... masz jakiś link na  
interpretacje monety, czy sam to odkryłeś jakoś? wtedy możesz  
zapodać jeszcze jakieś argumenty... żebym to poważył... bo moja  
interpretacja to korona...  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
Tom  
 
co chwila pojawiaję mi się nowe wętki,  
 
2014/11/20 at 02:50  
 
miecz to chyba jakiś symbol sarmacki albo skityjski,nie mogę  
teraz przypomnieć sobie źródła, ale czytałem to gdzieś.  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/24 at 06:01  
 
hmm gapie się w to i gapie i mi to bardziej wygląda na koronę...  
ale może to złudzenie... z tym, że mieszko oficjalnie koronowany  
nie był.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Dragomira    2014/12/12 at 16:50  
 
Aja widzę, skopiowałam skan banknotu na swój komputer,  
powiększyłam i też widzę że to jest miecz wbity w pagórek.  
Kopalnia informacji z Ciebie Tom!  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/12/14 at 03:36  
 
Na banknocie jest wersja z polskimi runami, ale są dwie  
wersje... tu jest link do wersji z łacińskim napisem MISICO  
(Mieszko)  
 
http://www.poszukiwanieskarbow.com/numizmatyka/oficjalne  
/mieszko2.jpg krzyż jest nawet oddzielnie od łuku, więc raczej  
to nie miecz.  
 
http://www.poszukiwanieskarbow.com/numizmatyka/udajace  
/denar-mieszka.jpg - tu jest krzyż wbity w jakiś owal, co  
wyklucza i koronę i pagórek.  
 
http://www.katalogmonet.pl/images/newsy_2013/MIESZKO/mi  
eszko%20-%2031 jpg - w tej wersji wygląda to jak miecz wbity  
w pagórek  
 
Szczerze to nie wiem co tam jest, bo w sumie widać różnie w  
zależności od wersji monety.  
 
Odpowiedz  
 
WW    2014/11/18 at 19:20  
 
Mnie zastanawia jedna rzecz, jeśli byłaby to prawda i Polska (w  
jakiejkolwiek pierwotnej formie by to nie było) istniała i była silna od  
kilku tysięcy lat, to gdzie się podziały dowody rzeczowe świadczące o  
tej potędze. Gdzie zamki, monumentalne budowle, pozostałości  
archeologiczne?  
 
Jeśli chodzi o dowody istnienia dużej słowiańskiej cywilizacji warto by  
zbadać temat żmijowych wałów. A jeśli chodzi o ciekawostki to  
swastyka (nie nazistowska) jest w dalszym ciągu umieszczona na  
balustradzie schroniska Murowaniec i jest tradycyjnym góralskim  
symbolem.  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
phoenix    2014/11/23 at 14:29  
 
Mnie też zastanawia jedna rzecz, jeśli byłaby to prawda i  
germańscy Goci i Wandalowie (w jakiejkolwiek pierwotnej formie  
by to nie było) istnieli i byli silni od kilkuset lat, to gdzie się  
podziały dowody rzeczowe świadczące o tej potędze. Gdzie zamki,  
monumentalne budowle, pozostałości archeologiczne? A tu figa!  
Mamy tylko w książce, że germańscy Goci i Wandalowie pojawili  
się znikąd, podbili najpotężniejsze państwo w historii świata, a  
potem rozpłynęli się w powietrzu... Wszystko jasne i logiczne. I na  
to dowodów nikomu nie potrzeba???  
 
btw. Zamków potrzebują Ci co się bronią, a nie Ci co atakują... W  
Indiach też nie ma zamków prawie, a nikt nie wątpi, że istnieją 10  
000 lat:). Dlaczego tylko od Polski wymaga się posiadania  
zamków z czasów kiedy w zasadzie nikt ich nie miał?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Tom    2014/11/24 at 12:31  
 
......nikt ich nie miał?  
 
i tu się nie zgodzę,  
https://www.google.co.uk/search?  
 
q=stare+grodziska+w+polsce&espv=2&biw=1278&bih=671 &s  
ource=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=fRRzVIO7Nc_easO0gNgM&ve  
d=0 CAY Q_AU o AQ &d p r= 1.25  
 
dodać można jedne z największych miast ówczesnego świata  
Wolin albo Chodlik czy wspaniałą świątynię Chełmo ( ktoś z  
was słyszał o tym w szkole ? )  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 18:49  
 
oczywiście, że nikt nie słyszał:)... ale moja odpowiedź miała  
być taką trochę ironią na umysł otwierający się, ale  
natrafiający na „pseudobariery". Dobrze, że się otwiera i  
wątpi... ale dobrałem język tak by pokazać, że w innych  
miejscach też powinien wątpić, a tam nie wątpi:).  
 
Odpowiedz  
 
Wędrowiec    2014/11/29 at 18:08  
 
Wyobraźmy sobie wizytę w miejscu ciężkich walk z II  
wojny kogoś kto nic o II wojnie nigdy nie słyszał i jest z  
odmiennej cywilizacji. Mozę mu byc ciężko uwierzyć, ze  
tu walczyły setki stalowych maszyn i tysiące ludzi a  
teraz jest tylko las i siady jakichś ziemnych okopow. A  
mowa o niecałej setce lat temu. Na blogu zas  
rozważamy wydarzenia na kontynencie europejskim  
sprzed paru tysięcy lat, wiec pozostałości to cząstką - i  
małe siady mogą jednak byc elementem dawnej potęgi.  
 
says:    phoenix  
 
2014/12/08 at 01:30  
 
zgadza się  
 
says:    Sznajder    2014/11/23 at 14:38  
 
Do użytkownika WW- wkrótce na blogu Czesława Białczyńskiego  
pojawi sie artykuł, który bardzo konkretnie odpowie na Twoje  
pytanie. Myślę, że nie tylko Twoje bo wiele osób pyta o tę kwestię.  
Dam znać jak artykuł sie pojawi:)  
 
Odpowiedz  
 
says:    Adam Smolński    2014/11/25 at 05:39  
 
Wystarczy się dobrze zastanowić, czy niejaki Kazimierz W. był w  
stanie wybudować w tak krótkim czasie tyle zamków i warownych  
grodów z cegły? Gdzie te wytwórnie cegły? Gdzie ci  
budowniczowie? Ile to go kosztowało?  
 
Czy, aby napewno zastał kraj drewnianym? Czy, aby nie wciskają  
nam kitu?  
 
A ci niby germańscy Goci i Wandalowie to R1 a.  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix  
 
he... ciekawe z tym Kazimierzem :).  
 
Odpowiedz  
 
2014/12/02 at 15:40  
 
says:    phoenix    2014/12/08 at 01:39  
 
A masz jakieś źródło na tych Gotów i Wandalów R1 A? bo  
pomogło by mi to przy jednym artykule, a sam nie znalazłem  
takiego info.  
 
Odpowiedz  
 
bartolini    2014/12/12 at 23:22  
 
Szanowny Panie, brak „zamków" sprzed tysiąca lub więcej lat nie  
świadczy, że ich nie było. Kilka tysięcy lat temu nie budowano z  
betonu i stali. Grody obronne były drewniane (Biskupin) i jeżeli  
przetrwały to powstały na tych miejscach obecne miasta np.  
Kraków i inne.  
 
Co Pan rozumie przez słowo monumentalne ? Dla kogo maja być  
monumentalne, bo jeżeli dla obecnie żyjących to takich nie  
znajdziemy, ale biorąc pod uwagę powiedzmy dwa tysiąclecia  
wstecz, to gród na 100 „dymów" obwarowany drewnianym  
murem i otoczony fosą na pewno był monumentalny !!  
 
Jedno mnie interesuje i nie wiem czy jest ktoś kto odpowie na  
 
moje pytanie. Ilu było pra-słowian na tych terenach. Jak wyglądało  
 
zasiedlenie na km2  
 
Pozdrawiam  
 
Bartek  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
phoenix    2014/12/13 at 17:01  
 
Tego chyba nie wie nikt. Ogólnie zakłada się, że liczba ludności  
rośnie, czyli im dalej wstecz tym było mniej, ale w ogóle nie  
bierze się pod uwagę jakichś solidnych wojen, kataklizmów  
(potop) czy epidemii, bo pierwszą silnie udokumentowaną jest  
Dżuma, która spowodowała wymarcie niektórych regionów w  
80%. To tak jakby teraz zmarło na świecie 6 z 7 miliardów  
ludzi. Zakładając, że było ludzi przykładowo 10Omln, i zostało z  
nich 10 min po 10 latach zarazy... przy okazji zniszczono stare  
księgo, to można uznać to w zasadzie za restart cywilizacji. Bo  
w czasach zarazy nie ma szkół, komunikacji itd. więc  
wymierają języki, nauki i wszystko inne. Całe pokolenie jest  
bez edukacji. Oznacza to tyle, że wszystko trzeba zacząć od  
nowa.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Bolek    2014/11/18 at 20:04  
 
Bardzo ciekawy artykuł, dziękuję.  
 
Związki między językami słowiańskimi i indoirańskimi są oczywiste.  
Jest tyle wspólnych słów i form gramatycznych, że trudno to wszystko  
ogarnąć. Zainteresowanym polecam nowy słownik rosyjsko-  
sanskryckich wspólnych i pochodnych słów nad którym pracuje  
rosyjski językoznawca mieszkający w Anglii Constantine Leo  
Borissoff:  
 
"Russian - Sanskrit Dictionary of Common and Cognate Words"  
 
http://borissoff.wordpress.com/2014/09/06/russian-sanskrit-  
 
dictionary-of-common-and-cognate-wordss/  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/23 at 14:33  
 
Cieszę się, że się podobało...  
 
Zaraz zaraz... a Ty nie jesteś przypadkiem Viraj od Okeanosa?  
Cieszyłbym się bardzo jakbym Cię tu znalazł:).  
 
Odpowiedz  
 
Tadeusz Mroziński    2014/11/18 at 20:04  
 
Owe „rozwieszone pranie" wynika z równania pisma do linii górnej, a  
nie do dolnej co było również praktykowane w głagolicy i innych  
rodzajach pism słowiańskich, ten układ pisma można również  
uzasadniać pochodzeniem od pisma węzełkowego czy wici.  
Dewanagari Deva na Górze , tancerka na podwyższeniu, przyjmuje  
figury odpowiadające literom i pojęciom czym dokonuje przekazu  
wiedzy, nieco inna interpretacja nazwy alfabetu z zachowaniem  
wierności tłumaczenia.  
 
Gratuluję znakomitej wiedzy i ciekawych analiz językowych  
zdecydowana większość nie budzi żadnych wątpliwości  
etymologicznych. Sam zajmuję się pismem słowiańskim czyli  
 
głagolicą.  
Pozdrawiam  
Tadeusz Mroziński  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/23 at 14:38  
 
Ja bardzo dobrze wiem czym się Pan zajmuje i bardzo chętnie się  
z Panem spotkam. Tym bardziej, że mieszkamy stosunkowo  
niedaleko. Z resztę mam sporo pytać co do głagolicy, bo ostatnio  
miałem na nią niezłą fazę :). Wydaje mi się, że coś odkryłem i  
wydaje się to bardzo istotne, z tym że reguła, którą odkryłem,  
póki co ma jeszcze sporo wyjątków, więc muszę jeszcze nad tym  
pomyśleć, bo może mi się tylko wydaje :).  
 
pozdrawiam,  
 
k.  
 
Odpowiedz  
 
Adam Smoliński    2014/11/18 at 20:12  
 
Artykuł świetny.  
 
Mam jednak kilka małych uwag.  
 
Ariowie to nie to samo, co Arianie.  
 
Ariowie to lud pochodzenia słowiańskiego.  
 
Arianie to ruch filozoficzno-religijny wewnątrz zarazy chrześcijańskiej.  
W Polsce, w XVII w. - Bracia Polscy, wypędzeni przez zadżumionych  
katoli.  
 
Przedstawiona mapa to współczesny stan polityczny. 1500 lat tzw.  
p.n.e. stan polityczny świata wyglądał zupełnie inaczej. Ariowie-  
Słowianie siedzieli przy samych Indiach (które nie nazywały się  
Indiami) i wewnątrz nich. Cżęść Ariów budowało jednocześnie  
Babiolon, państwo Persji, Medię i Partę.  
 
Zatem, nie dzieliła ich wtedy żadna odległość.  
 
Starożytni Słowianie nie wyznawali religii, lecz wiarę, wiarę  
przyrodzoną, wiarę przyrody, wiedę.  
 
Należy rozróżnić religię od wiary - wiedy.  
 
Religia to instytucja religijna z dogmatami objawionymi w jedynie  
słusznej książce, w które trzeba bezkrytycznie wierzyć.  
 
Wiara-wieda wypływa z doświadczenia i poznania Przyrody w całości.  
To tak, jakby naukę nazwać religią, lecz tak jest, bo opiera się na  
doświadczeniu, a częściowo również na wierze w działające zjawiska.  
 
Haplogrupa nie jest specjalnym typem krwi, to nie o krew chodzi,  
choć DNA znajduje się również we krwi.  
 
Haplogrupa jest to grupa genów w helisie DNA (kwas  
deoksyrybonukleinowy) o specjalnej kodyfikacji i skali mutacji.  
Rozróżnia się haplogrupy Y-DNA, ojcowskie oraz mtDNA  
(mitochondialne), matczyne.  
 
Haplogrupy nazywa się kolejnymi literami alfabetu według  
starszeństwa mutacji i rozdziału.  
 
Końcówka „auua" w słowie Harauua, z tego, co się orientuję, w slangu  
hindi oznacza - podnieść, wznieść. Zatem, może to znaczyć -  
wzniesiona góra.  
 
pozdr.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Adam Smoliński    2014/11/18 at 20:25  
 
P.s.  
 
Przedstawione drzewo języka praindoeuropejskiego jest  
kompletną bzdurą i propagandą germańską. Język słowiański jest  
tam pominięty. Wszystko zawdzięczamy współczesnym  
Germanom i Watykanowi, a może odwrotnie.  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/19 at 00:16  
 
Po raz kolejny: to OFICJALNA WERSJA... poniżej masz akapit:  
„Ale gdzie jest problem", w którym wyjaśniam, że też widzę, że  
drzewo nie gra :).  
 
Odpowiedz  
 
says:    Tomassus    2014/11/20 at 17:01  
 
W sumie nie spodziewałem się że dodasz tą mapę języków,  
ale powiem pewną rzecz na temat strony.  
 
Wrzucaj grafiki na serwer, bo czasami znikają one, a w  
opisie zdjęcia dodać adres skąd został pobrany.  
 
Odpowiedz  
 
phoenix    2014/11/19 at 00:15  
 
1.    A czyja gdzieś pomyliłem Ariów z Arianami? - bo różnicę znam  
 
2.    Ja się odwołuję cały czas do oficjalnej nauki, bo na blog nie  
przychodzą tylko Ci co grzebią, ale głównie Ci, którzy myśleli, że w  
szkole uczono ich historii. Dla nich musi być napisane względem  
tego co już wiedzą, a nie względem tego co wiemy my. Dlatego ja  
przypuszczam, że Ariowie to Słowianie, ale pewności nigdy nie  
ma. Jednak przeciętny Polak będzie myślał, że „rasa aryjska" to...  
Niemcy! (bo któżby inny?)  
 
3.    Mapa... ja wiem o tym, że to współczesny układ językowy. Ale  
argumenty jak w punkcie 2.  
 
4.    Wiara / Wiedza. Ja to również wiem. Ale wiara rzadko pochodzi  
z czarnej dziury. Wiara pochodzi z wiedzy. Po prostu siedział  
jeden mądry z drugim mądrym, zobaczyli zależności, spisali to i  
mamy „wiedzę". Potem inny mądry zobaczył, że można to lekko  
przerobić, by rządzić innymi. Za jkiś czas kolejny i kolejny taki się  
znalazł. Po kilku pokoleniach, co mądrzejsi zaczną zauważać  
różnicę między wiedzą ze starych ksiąg, a nauczaną przez władzę.  
Wtedy zakazuje się czytania/zdobywania wiedzy, bo jest to  
zagrożenie dla władzy (zobacz: Indeks Ksiąg Zakazanych). W  
kolejnym kroku tych co znają wiedzę się likwiduje (Święta  
 
Inkwizycja), albo ośmiesza... a zwykłemu ludowi wciska się  
ciemnotę w stylu „Błogosławieni Ci, którzy nie widzieli, a  
uwierzyli"... i w ten sposób wiedza i wiara to dwie różne rzeczy,  
choć na początku to było to samo.  
 
5.    Faktycznie haplogrupa jest genowa nie krwista... tę część  
pisałem o 6 rano po nieprzespanej nocy :). Poprawię w następnej  
wersji.  
 
6.    Jesteś pewien, że litery są tam w kolejności starszeństwa  
rozdziału? A nie w kolejności odkrycia tej mutacji? Bo wiedziałem,  
że lecą po kolei ABCD... ale nie wiedziałem, że to starszeństwo  
rozdziału mutacji.  
 
7.    Jakiś link do tego Auua?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Adam Smoliński    2014/11/19 at 02:18  
 
Ad. 1. No może tylko raz - „Arianin oznacza również  
superczłowieka (kogoś między zwykłym człowiekiem, a  
bogami)" - ciągle z tym walczę, bo ludzie to mylą, dla nich  
wszystko jedno, stąd to przewrażliwienie.  
 
Ad. 6. Tak jestem pewien, np.: hg P podzieliła się na hg Q i hg  
R. Zatem, hg P jest starsza od hg Q i hg R. Według Kłosowa hg  
Q jest starsza od hg R.  
 
Następne mutacje w danej rodzinie haplogrup oznacza się  
cyframi i dodaje małe litery też wg starszeństwa.  
 
Np.: hg R1 a i hg R1 b, gdzie wg Kłosowa hg R1 a jest starsza od  
Rlbook. 1000 lat.  
 
Ad 7. Nie mam linku, to jest wiedza moja od Hindusów. Ja też  
tam byłem kilka razy.  
 
Odpowiedz  
 
Adam Smoliński    2014/11/20 at 19:55  
 
Należy tu dodać, że Devanagari to tzw. zapis sznurowy,  
kobalny, pochodzący od Sznurowców, a Sznurowcy to my  
R1 a.  
 
Charakteryzowali się odciskaniem wzoru sznura na  
dzbankach (archeologia).  
 
To oni posługiwali się specjalnym zapisem wiadomości,  
tworząc węzełki na kolejnych sznurkach, zawieszone na  
sznurze głównym.  
 
To są te właśnie nasze wici.  
 
Zapis jest praktycznie nie do odczytania przez  
niewtajemniczonych.  
 
To tej tajemnicy poszukiwali szpiedzy Cyryl i Metody.  
Podobnego zapisu używali Indianie Hopi jeszcze w czasie II  
wojny św.. Armia amerykańska używała ich jako  
szyfrantów.  
 
Więcej info u T.S. Marski „Księga Popiołów".  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
phoenix    2014/11/23 at 10:32  
 
literówka... miało być Arian (jak w Sanskrycie). Poprawię.  
 
Odpowiedz  
 
says:    kamil832    2014/11/18 at 20:23  
 
pytanie z innej beczki-co myślisz o manuskrypcie VOYNICHA?  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/23 at 14:46  
 
A czyja mogę coś myśleć? Dla mnie, skoro gość jest z Polski i  
nazywa się Wojnicz (jak miasto) to i manuskrypt powinien być  
Wojnicza. A że nie każdy umiał to przeczytać, to teraz mamy  
językowego upiora w postaci Voynicha.  
 
Że tak powiem, nie takie zagadki się już rozwiązywało :). Ale  
gapiłem się kiedyś kilka godzin w toto próbując rozszyfrować i  
póki co nici... choć pamiętam, że część liter występowała tylko na  
końcu słów, co już było wskazówką, że albo dany dźwięk jest tylko  
na końcu (jak „ta marbuta"), albo jest to forma końcowa innej  
litery (jak „sigma"). Póki co nie rozszyfrowałem, co autor miał na  
myśli, choć z wielką miłością nad tym nie siedziałem :).  
 
Choć fascynujące jest to, że kiedy się w to patrzymy, to możemy  
się znów poczuć jak dziecko, które widzi czytającego rodzica. Za  
cholerę nic nie rozumiesz, a Cię ciągnie :).  
 
Jak odczytam, to na pewno napiszę. Szczególnie jak się okaże, że  
tekst jest po polsku :).  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/26 at 08:51  
 
Jak ktoś chce badać na własną rękę, to tu jest skan, nawet jakość  
nie jest z zła, choć nie jest też rewelacyjna:  
 
https://archive.org/stream/TheVoynichManuscript/Voynich_Manu  
 
script#page/n0/mode/2up  
 
Odpowiedz  
 
says:    andy12    2014/11/19 at 00:21  
 
Bardzo podoba mi sie rozumowanie ale czy przypadkiem niebyło tak  
ze to poprostu Hindusi zwyczajnie emigrowali i dotarli do terenów  
Polski i tu osiedli i z tad rozlezli sie po części Europy ? Z Chin mogli  
przybyć do Indii i z Indii dalej na Polnoc do Europy ? Bardziej chyba  
prawdopodobna jest wędrówka ludzi ze Wschodu na Zachód niz  
„Słowiańskie podboje siegajace Indii i Chin" ??  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
phoenix  
 
2014/11/25 at 21:33  
 
Może... ale na moje dokładnie odwrotna wędrówka jest bardziej  
prawdopodobna. A dlaczego? (może powinienem to poruszyć  
dokładniej w artykule, albo napisać drugą częśc).  
 
1.    Hindusi szczycą się tym, że istnieją 10 000 lat i nigdy nikogo nie  
zaatakowali / nie podbili. Państwo indyjskie nigdy też nie  
wypowiedziało nikomu wojny. A Brytyjczycy potrzebowali tylko  
kilkunastu tysięcy żołnierzy, bo Hindusi nie stawiali oporu. Skoro  
tak, to nie podbili też Słowian.  
 
2.    Hindusi podbili Europę bezsprzecznie. Potomków tej „inwazji"  
nazywamy obecnie Cyganami, bądź Romami. Ale czy Romowie  
wyglądają jak Słowianie mimo upływu tysięcy lat? Gdyby to  
Hindusi nas podbili, to byśmy wyglądali jak Cyganie, a wyglądamy  
inaczej.  
 
3.    Najwyższe kasty w Indiach mają jaśniejszą karnację niż średnia  
indyjska, a w Polsce najwyższe kasty wcale nie są ciemniejsze niż  
średnia polska, to znaczy, że to w Indiach te kasty pochodzą od  
jaśniejszych imigrantów.  
 
Mam nadzieję, że brzmi to już przekonująco.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Rechot Aku    2014/11/19 at 00:50  
 
„Nie wiem niestety dlaczego słowniki etymologiczne łączą słowo  
„dziewczyna" ze słowem „doić" (zapewne dlatego, że ma piersi), może  
ktoś z Was wie?"  
 
Doćka, po rosyjsku to córka, dojarka, dójka, stąd dohtar  
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/23 at 14:49  
 
hmmm... ale córka i dziewczyna to chyba dwa różne słowa w  
sensie etymologicznym (choć sensownie podobne, jak dobrze  
pamiętam, to po arabsku „bint" to i „córka" i „dziewczyna").  
 
Odpowiedz  
 
says:    Rechot Aku    2014/12/04 at 20:25  
 
Dohtar, docka, dojka... dohtar albo podobnie) to doić w  
sanskrycie i nie tylko  
http://en.wiktionary.org/wiki/dohtar  
 
P.S.  
 
Dokładniej o tym byl u Czesława Bialczynskiego w artykule o  
Molochu. A jakie to słowniki lacza dziewczynę z dojeniem?  
 
Odpowiedz  
 
andy12    2014/11/19 at 01:36  
 
Mówienie o Buddyzmie jako religii przyszłości to mowa trawa. Mowia  
tak ludzie którzy nieznaja religii. Einstain tez jej nieznal albo raczej  
znal ale nierozumial i to on potrafił udowodnić ze wiara w Boga w  
niczym nie przeszkadza nauce a wręcz przeciwnie nauka i wiara  
 
mogą sie uzupełniać. Religia nie jest żadna instytucja i czy to jest  
Buddyzm czy Chrześcijaństwo , Islam czy Starosłowiańskie „coś" to  
wszystko to sa religie a wiara to jest w to co wierzymy i dotyczy to  
każdej z tych religii. Wszystkie te religie maja bardzo dużo wspólnego  
ze sobą i były spisane księgi by pokazać ludziom ze maja wybór  
miedzy dobrem i ziem i wskazują co jest dobrem a co ziem. Byc może  
do podboju Indii ....jeśli taki wogole byl.... Słowianie wcale  
niepotrzebowali armii a byc może tylko ludzi których dzisiaj  
nazywamy prorokami a każda z tych religii miała chociaż jednego  
takiego proroka przecież. Co do DNA to przybcie do Indii naprzyklad i  
podbicie ludzkich serc to jedno a emigracja to drugie . Byc może  
mamy tu do czynienia z ludźmi (Słowianie) którzy przybyli na tereny  
Indii i przkonali mieszkańców do zasiedlenia terenów dzisiejszej  
Europy Wschodniej która była wyludniona ? Mozę dlatego  
haplogrupa jest taka sama. Słowianie mieli chyba raczej śniada cere a  
niejasna karnacje.Jasna karnacja i blondyni to raczej pozostałość po  
mieszaniu sie Słowian z ludami Bałtyckimi. Do dziś Pomorzanie  
mowia ze ich blad włosy pochodzą od Vikingow i zdaje sie ze maja w  
tym sporo racji czyz nie ? Co do niewolników to w naszej erze  
Slowinie to były plemiona i walki plemienne były czymś naturalnym  
tak samo jak branie jeńców z innych plemion tez słowiańskich i  
sprzedawanie ich na targach. Plemiona które w końcu ktoś musiał  
ogarnac i zcalic w jedno państwo, jednak wracajac do czasu z przed 2  
tysięcy lat p.n.e. to zdaje sie ze na naszych ziemiach zachodniej Polski  
znajdowały sie miasta gdzie mogło mieszkać nawet 20 tysięcy ludzi  
co w tamtych czasach była ogromna metropolia przy której Biskupin  
to wioska a Rzym za czasów Chrystusa to osiedle. Wiadomo ze przez  
polskie ziemie przemieszczały sie rożne nacje za czasów wędrówki  
ludów ale gdzie wtedy byli Słowianie ? Czy juz byli na ziemiach  
polskich czy jeszcze gdzieś daleko ...może w Indiach lub Pakistanie  
właśnie lub pomiędzy ? (Kaszmir) ? Niechce zbytnio mieszać tematów  
i faktów bo jestem z tej grupy ludzi która nie grzebie tylko czyta i po  
swojemu kojarzy fakty. Pozdrawiam ©  
 
Odpowiedz  
 
phoenix    2014/11/23 at 15:03  
 
Nie jestem żadnym specem od żadnej religii, tym bardziej od  
buddyzmu, choć coś tam wiem. Mieszkałem w buddyjskich  
krajach. Odwiedziłem wiele buddyjskich centrów (w Europie i  
Azji). W jednym centrum buddyjskim mieszkałem przez prawie  
rok. Poznałem sporo buddystów. Przeczytałem kilka książek od  
Diamentowej Drogi Lamy Ole (bo w centrum tego odłamu  
mieszkałem). Buddyzm to nie do końca jest religia. Religia jest  
zinstytucjonalizowana tj. są ludzie, którzy stanowią tam prawo i  
starają się je egzekwować. Porównaj Szariat w Islamie, Watykan w  
Katolicyzmie itd. W buddyzmie jest sporo odłamów i sporo ludzi  
traktuje ją jak religie. Wtedy mantry czy nawet medytacje stają się  
modlitwami, figurki buddów krzyżami, a świątynie kościołami. Ale  
to nie oto chodzi. Chodzi o wyzwolenie, dążenie do szczęścia  
własnego i innych, zrozumienia świata itd. Czy to jest religia?  
 
Moim zdaniem już nie. To już jest filozofia. Religia potrzebuje  
hierarchii, rządzenia (kapłanów, kościołów itd), a filozofia nie. I to  
jest podstawowa różnica. Nie chcę tu faworyzować buddyzmu, bo  
poznałem tez buddystów, dla których to właściwie było to samo,  
 
co dla przeciętnego katolika katolicyzm, czyli kościół co niedzielę.  
 
A co do drugiego wątku... Gdyby to Hindusi przyszli do nas, to nie  
wyglądalibyśmy jak wyglądamy. Żeby nie być gołosłownym.  
Porównaj sobie Cyganów. Niektórzy wyglądają jak Polacy, ale  
większość odróżnisz bez problemu po wyglądzie. To są właśnie  
ludzie, którzy wyszli z Indii i przybyli do Europy. Zobacz też, że  
statystyczny Brahmin jest trochę jaśniejszy niż statystyczny  
Hindus.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Adam Smoliński    2014/11/25 at 16:58  
 
@andy12  
 
To jest takie allo, allo - bla, bla.  
 
Naczytałeś się kolego germańskiej propagandy i przekazujesz ją  
dalej.  
 
Między wierszami chcesz przemycić, że Słowianie otrzymali jasną  
cerę po Germanach.  
 
Poczytaj sobie o genetyce i jej badaniach. Słowianie tu byli od  
wieków, gdy przyleźli tu kundle Germanie.  
 
Nie było czegoś takiego, jak wędrówka ludów. To jest błąg  
pojęciowy i obserwcyjny Rzymian.  
 
To były przemieszczające się armie słowiańskie z zapleczem.  
Rzymianie nie znali czegoś takiego.  
 
„Słowianie wcale niepotrzebowali armii a byc może tylko ludzi  
których dzisiaj nazywamy prorokami (...)"  
 
Wysłali prezesa korporacji Franciszka, aby ich przekonał.  
 
Poczytaj „Rigvedę" i „Mahabharatę", dowiesz się czy nie używali  
armii.  
 
Odpowiedz  
 
says:    andy12    2014/11/19 at 02:43  
 
Czy jest możliwość zbadania własnej haplogrupy i ewentualnie kto i  
gdzie sie tym zajmuje ?  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
phoenix    2014/11/23 at 15:04  
 
Nie wiem, ale jak się dowiesz, to koniecznie tu napisz.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Beata    2014/11/23 at 15:11  
 
UMK: http://www.zgms.cm.umk.pl/badania_genealogia.html  
 
Znalazłam to wczoraj. Niestety ta strona nie jest zbyt świeża.  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
phoenix  
 
świeża - nieświeża - ale ciekawa  
 
2014/11/25 at 19:30  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/23 at 15:12  
 
Na dole tej strony znajdziecie instrukcję, jak zbadać swoje geny:  
 
http://www.tropie.tarnow.opoka.org.pl/polacy2.htm  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix  
 
super, o to chodziło!  
 
Odpowiedz  
 
2014/11/25 at 18:52  
 
says:    KingaS    2014/11/19 at 13:52  
 
Trimurti czyli te „trzy oblicza" skojarzył mi się ze słowiańskim bogiem  
„Trygław" (Trzygłów, Triglav) o trzech głowach. Zwany jest także  
władcę trzech królestw: niebo, ziemia, podziemie (zaświaty). Czczony  
był przez plemiona pomorskie i połabskie, głównie w Szczecinie, w  
okolicach wyspy Wolin oraz Brenny (dziś Brandenburg). Choć  
zmianki, że jego kult był żywy w małopolskim Kazimierzu Dolnym. Na  
górze Trygława (obecnie góra Trzech Krzyży) był posąg Trygława,  
któremu cześć oddawała miejscowa ludność.  
 
Niekiedy uważany jest za naczelnego boga Słowian jako ten który  
panował nad trzema światami a Świętowit tylko obserwował cztery  
strony świata. Ale też inne zdania, gdzie był jednym z naczelnych  
bogów przy Perunie, Świętowicie, Welesie itd. Słowianie nie narzucali  
sąsiadom własnego naczelnego boga. Jedni czcili więc Trygława, inni  
Peruna, a jeszcze inni Świętowita czy Swaroga.  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 21:36  
 
Bardzo prawdopodobne, jednak póki co nie zagłębiłem się na tyle  
by się pod tym podpisać :). Perun to raczej ten sam kolo co  
Światowit. A kult był raczej mnogi. Czyli nie: Ja czczę tego, a Ty  
tego... tylko każdy czci kilku, w zależności od czegoś tam np.  
pogody. Jak burza to raczej perun itd. Swaróg chyba był biernym  
bogiem (jak grecki Uranos), no chyba że coś mi się pokićkało.  
 
Odpowiedz  
 
Zbigniew Jacniacki    2014/11/19 at 14:50  
 
Edukacyjna rola tego wpisu jest nie do przecenienia....  
 
Czy w zdaniu —„Aria" i „Arian" w Sanskrycie znaczy to samo, co  
polskie: „Szlachcic"—  
 
nie należy poprawić „szlachcic" na " szlachetny" ???  
 
Szlachcic to rycerz, oficer, członek stanu politycznego..., przynajmniej  
ja tak kojarzę to słowo.  
 
Pozdrawiam  
 
xxxxxxxxxx  
 
Zapraszam http://zbigniewjacniacki-  
 
zyciemojeinasze.blogspot.com/2014/11 /ktos-jest-ten-zyponiewaz-  
narod-jest.html  
 
Odpowiedz  
 
says:    Wędrowiec    2014/11/19 at 16:27  
 
Bardzo ciekawy artykuł. Byc może dowody na to sa w tajnych  
archiwach niektórych mocarstw m.in. Pozostałości biblioteki  
aleksandryjskiej. A propos wszystkich Ariow. Z punktu widzenia  
omawianego w artykule Aleksander Wielki miał racje zalecajac  
Macedończykom śluby z córkami Persów i tworzenie wspólnej elity i  
nie były związki egzotyczne. Przecież to byli tez Ariowie - w tamtych  
odległych czasach świadomość wspólnego pochodzenia musiała byc  
znana.  
 
Odpowiedz  
 
says:    wędrowiec    2014/11/20 at 14:19  
 
Jeśli Siwa to światło to może Wisnu to nie wieś ale wiosna -  
odrodzenie przyrody  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/23 at 15:12  
 
może... ale wiosna może być równie dobrze połączona ze słowem  
wieś, ze słowem wić, ze słowem wiedza itd. itd. niezbadane są  
drogi etymologiczne © dłubie w tym latami i czasem się nie mogę  
nadziwić co wymyślam i co znajduję... np. z dzisiaj:  
 
pkkrew, en:raw (surowy), sa:kravis(padlina)...  
 
i od razu... czy to nie jest połączone z krową? nie zbadałem to nie  
wiem... ale dodałem sobie do mojej listy setek spostrzeżeń...  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
wędrowiec    2014/11/25 at 04:40  
 
jest jeszcze fr słowo /pewnie z latin/ „crever" „zginać"  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/12/08 at 01:38  
 
a to chyba nie ten rdzeń... to jest to samo co kruk czy  
krakać... bardziej powiązane z angielskim „crack" czyli  
łamać (chodzi o dźwięk łamania podobny do krakania  
kruka)  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder  
 
Znalazłem jeszcze coś takiego u Wandaluzji:  
 
2014/11/21 at 17:42  
 
Medowie irańscy pochodzili od irackich Mittanów, których Indra  
 
pociągnął na Wschód. Mittanowie zaś to Kasyd czyli Kaszubi, którzy  
na przełomie XVII i XVI wieku zostali wezwani przez Hetytów dla  
Zdobycia Babilonu. Ponieważ Babilon miał wówczas mury NAWODNE  
to Kaszubi zdobyli je z KOG, na których były wieże oblężnicze. To jest  
właśnie powód famy o POLSKIM POCHODZENIU MEDÓW."  
 
Chodzi oczywiście o czasy przed naszą erą:)  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/21 at 17:49  
 
Czasami podejrzewam, że zaginiona biblioteka aleksandryjska  
znajduje sie u Juliusza w piwnicy © Z tego co widzę na jego  
stronie to korespondował on z jakimś instytutem słowiańskim, z  
pomocą którego badał stare kroniki greckie,chińskie i inne z  
czasów starożytnych. I stąd ta jego wiedza.  
 
W takim razie Kaszmir znaczyć może Kraj Kaszubów albo Kaszów.  
Kasz to chyba starosłowiański wojownik z tarczą z tego co  
pamiętam. Jedno i drugie by pasowało jako wyjaśnienie nazwy  
Kaszmir.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/22 at 13:17  
 
Wrzucam jeszcze wypowiedź Juliusza o Chrobacji i Hiperborei,  
może Ci sie kiedyś przyda Pheonix przy pisaniu kolejnych  
artykułów:  
 
" Teraz jest afera z CHROBACJĄ. Ja starałem się wykazać, że  
Chrobacja to Strzegom - co można tłumaczyć ŹRÓDŁOSŁOWEM:  
Do Gdańskiej Stopowej Sprężystej Stali WALCOWANEJ,  
umożliwiającej PEŁNE pokrycie zbroją jeźdźca i konia, pancerze  
robiono w kaftana dzika, krochmalonego lnu, drucianej  
KOLCZUGI czy łusek stalowych, które CHROBOTAŁY i skąd  
Chrobacja czy Chrobrzy. Homer pisze o broniących Troi Trakach:  
NIE LUDZIOM, ALE BOGOM NOSIĆ takie zbroje PRZYSTOI.  
Ponieważ Iliada była poetyzacją protokołów śledztwa  
Zamordowania Palamedesa to jego ojciec Nauplios-Neptun ze  
Strzegomia zżyma się na Kielce za dostarczanie Zbroii Chrobrych  
dla Trojan-Traków.  
 
Ariami byli Filistyni jako pozostańcy po klęsce Ludów Morza w  
Delcie.Utworzyli oni metalurgię petryjską, którą Salomon sprzedał  
ZA CAŁY SKARBIEC ASYRYJSKI - skąd Skarb Świątyni. Ci jako  
Gwardia Dawida i Salomona obrzezali się, czego teraz żądają od  
Hindusów. Nie byli oni żadnymi Hiperborejczykami, bo  
Hiperboreja to Nowogród Wielki, zbudowany przez Apisa z  
Wrocławia a zindoeuropeizowany dopiero przez Rusa  
Afrykańskiego spod Konstantynopola. Poza tym uważam, że II  
część tych bredni aryjskich jest potrzebna dla wykazania  
Niemcom, że Słowianie - czy może tylko Polacy? nie mówią  
językiem ZWIERZĘCYM, w czym Kanclerz Merkel przelicytowała  
Hitlera. „  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 18:28  
 
ok, przeczytałem... chrobacja / chrobotać oczywiście ma spoto  
sensu... do reszty brak mi wiedzy©  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 17:35  
 
a możesz dorzucać linki do każdej wypowiedzi tego typu? wtedy  
można to jakoś zgłębiać, a tak to czytający musi polegać na  
własnej intuicji:).  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/25 at 18:08  
 
Jak już pisałem podanie linku nie ma sensu bo autor tych  
wypowiedzi nie ma w zwyczaju podawania źródła:) Ale z głowy  
raczej tego nie bierze, tylko wszystko jest poparte tym, co  
wyczytał. Weźmy na przykład taką jego wypowiedź:  
 
" kilka lat temu odkryto GRECKĄ kancelarię matki Ottona III, z  
greckim tłumaczeniem Dagome iudex, na marginesie którego  
cesarzowa dopisała: BARDZO DUMNA PANNA. POGARDZAŁA  
KRÓLEM - co Potwierdza mą starą tezę, że Dagome iudex był  
ZAMACHEM Ody na Mieszka I w Sianowie k. Koszalina"  
 
Czyli gdzieś to wszystko wyczytał. Także podawanie linku do  
jego wypowiedzi nie ma sensu bo tylko on sam wie, na  
podstawie jakich dokumentów tak twierdzi:)  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 18:30  
 
ok... niestety to powoduje, że wszystko co pisze wygląda na  
beletrystykę... chyba, że gdzieś znajdę odpowiednie punkty  
zaczepienia z tym co już wiem... nie krytykuję... tylko  
oznajamiam, jak mój sceptyczny umysł działa :).  
 
Odpowiedz  
 
says:    jrw    2014/11/21 at 18:18  
 
Świetny blog.  
 
Żeby zrehabilitować trochę katolików:  
 
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wyw%C3%B3dJedynow%C5%82asnego_  
 
pa%C5%84stwa_%C5%9Bwiata  
 
http://polona.pl/item/81818/2/  
 
Ciekawe czemu tak często w objawieniach Maryja kazała się zwać  
Królową Polski?  
 
Pozdrawiam.  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
phoenix    2014/11/25 at 17:42  
 
Bardzo dobrze, że linki wrzuciłeś! Warto wspominać takie księgi  
jak najczęściej...  
 
Tak półironicznie :)... nie wiem czy da sie zrehabilitować  
katolików... tak jak nie da się zrehabilitować żadnej innej  
zhierarchizowanej religii czy rzędu :)... zawsze czynię one więcej  
zła niż dobra i im dłużej działaję tym więcej szkód przynoszę :).  
 
A z tymi królowymi polskimi, to jakieś linki daj... bo to info jest dla  
mnie nowe...  
 
Odpowiedz  
 
says:    jrw    2014/11/28 at 18:28  
 
http://pl.wikipedia.org/wiki/Naj%C5%9Bwi%C4%99tsza_Maryja  
_Panna_Kr%C3%B3lowa_Polski  
Pozdrawiam, gratuluję andrzejkowego wpisu.  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/12/02 at 16:00  
 
Rozumiem, że chodziło o ten kawałek, czy coś  
przegapiłem?  
 
14 sierpnia 1608 r. mieszkajęcy w Neapolu włoski  
misjonarz, 71-letni ojciecjuliusz Mancinelli z zakonu  
jezuitów, miał objawienie Matki Bożej. Maryja poleciła mu,  
aby nazwał ję Królowę Polski: A czemu mnie Królowę Polski  
nie zowiesz?Ja to królestwo wielce umiłowałam i wielkie  
rzeczy dlań zamierzam, ponieważ osobliwę miłościę ku  
Mnie pałaję jego synowie. Następnie przebywajęcemu w  
Krakowie w katedrze na Wawelu, 8 maja 1610 Matka Boża  
objawiła mu się powtórnie, mówięc: Jestem Królowę Polski.  
Jestem matkę tego narodu, który jest mi bardzo drogi.  
Wiadomość o tym objawieniu rozpoczęło szerzenie kultu  
Królowej Polski Wniebowziętej. Trzecie takie objawienie  
miało miejsce 15 sierpnia 1617 w Neapolu. Treść tych  
objawień rozprowadzał m.in. kanclerz wielki litewski  
Albrecht Stanisław Radziwiłł z Nieświeża, gdzie wspomagał  
go św. Andrzej Bobola późniejszy autor tekstu ślubów  
lwowskich, który niedopuszczony do ślubowań kapłańskich  
potrafił docenić konieczność ślubowań całego narodu[4].  
 
Odpowiedz  
 
says:    jazzking    2014/11/21 at 21:22  
 
Czy nie lepiej, zwłaszcza w świetle tego co napisałeś o tym, że Indra  
to uosobienie cech męskich szukać znaczenia lndra-> Jędra?  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
phoenix  
 
2014/11/25 at 17:58  
 
Oczywiście, że lepiej... ale żeby łączyć Indrę z Jądrem to trzeba to  
połączenie najpierw samemu zauważyć, a sam tego niestety nie  
zauważyłem. Genialnością Twojego spostrzeżenia byłem tak  
zachwycony, że przegrzebałem wszystko co się dało, by odnaleźć  
etymologię słowa jądro, by nie było jakiejś wtopy. Ale się okazuje,  
że masz rację... inne znaczenia pochodne słowa to „jędrny" czyli  
twardy, greckie „hadros" czyli silny, więc tak... MASZ RACJĘ! To jest  
to samo słowo... Właśnie po to jest ten blog... żeby właśnie takie  
umysły jak Twój (czy wielu inych tutaj) mogły współtworzyć z  
innymi coś fajnego. Jeszcze raz dzięki! Jak coś jeszcze znajdziesz,  
to koniecznie daj znać! Tak mi się podoba to połączenie, że chyba  
mamy idealny temat na andrzejkowy post!  
 
Odpowiedz  
 
says:    Garbi    2014/11/21 at 22:12  
 
A propo Einsteina - jego pierwszą żoną była serbka Mileva Marić, z  
którą miał trójkę dzieci a później się rozwiódł:  
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mileva_Mari%C4%87  
„Pojawiły się głosy, że Mileva przyczyniła się do powstania wczesnych  
prac Einsteina, ale stopień jej zaangażowania i udział nie jest znany,  
stając się tym samym przedmiotem wielu sporów." ©  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 18:15  
 
ooo ciekawe! Nie wiedziałem! Ale to info wpasowuje się w  
odwieczny kanon - nic nie dzieje się bez Słowian :).  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/22 at 22:59  
 
Dowiedziałem sie dziś z filmiku na Youtube, że w wierzeniach  
hinduskich istnieje coś takiego jak Kala Czakra czyli Koło Czasu. Wiesz  
coś o tym Phoenix? Chodzi w tym o to, że człowiek może zapanować  
nad czasem? Poza tym dowiedziałem sie, że Anunnaki w języku  
Indian Hopi oznacza Człowiek-Mrowka © Ma to związek z Polską bo  
w podkieleckiej wsi znaleziono wyryty na kamieniu wizerunek tzw.  
Kaczyna kojarzonego z wierzeniami Indian Hopi.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/22 at 23:30  
 
I jeszcze bym prosił o parę słów na temat Akasi/Akaszy bo to  
zdaje sie też Mahabharata.  
 
Odpowiedz  
 
phoenix    2014/11/25 at 18:14  
 
Hmm... w sumie to nic nie wiem, poza tym co na Wiki i że to  
znaczy „Niebo", ale to wyższe niebo... znaczy po polsku mamy  
tylko jedno słowo, ale w innych językach są 2... to niższe  
widzimy, a wyższe nie... z dolnego bogowie nas widzą i nas  
 
gnębią, a Ci z wyższego mają nas gdzieś np. Uranos. Po polsku  
najbliższym słowem jest Eter... z tym, że to słowo przeszło  
długą drogę od polskiego „lato"... i zapewne wzięło się po  
prostu od słońca, które jest „najwyżej"...  
 
może doprecyzuj pytanie :)... ale uprzedzam... nie jestem  
jakimś specem od Mahabharaty. Nawet nie wiem czy to, co  
wiem można zaliczyć jako „absolutne podstawy" :). W końcu to  
najdłuższa opowieść w historii świata.  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 17:36  
 
nie wiem, daj link... może coś pokojarzę © czakra to na pewno  
polskie koło, co wyjaśniam w artykule: Ocean jest na około nas.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/25 at 18:15  
 
Oba filmiki oglądałem bardziej dla rozrywki niż dla wyniesienia  
z nich jakiejś konkretnej wiedzy:) Tutaj jest mowa o Kala  
Czakra:  
 
https://www.youtube.com/watch?v=a1 h2KCxlPI4  
 
O Indianach Hopi i ich legendach jest trochę tutaj:  
 
https://www.youtube.com/watch?v=OpOX2m4npio  
 
Ludzie- węże to może Wenedowie? Anunnaki to ludzie-  
mrówki? Trzeba to oglądać z przymrużeniem oka, dla  
rozrywki,bez nadęcia. Ja wychodzę z założenia że choćby  
pozornie coś sie wydawało wierutną bzdurą, to przynajmniej  
obejrzeć można, z ciekawości.  
 
Odpowiedz  
 
phoenix    2014/12/14 at 01:03  
 
No nie byłem w stanie tego obejrzeć... po prostu w  
męczący sposób zrobione. Choć Kala Czakra to oczywiście  
słowiańskie słownictwo. Czakra wyjaśniam w artykule:  
Ocean jest naokoło nas, a Kali po np. białorusku znaczy  
„kiedy", a w sanskrycie znaczy „czas". To raczej to samo  
słowo.  
 
Odpowiedz  
 
AdamOO    2014/11/23 at 13:28  
 
Nie wiem czy znacie to:  
 
Kiedyś bardzo się zdziwiłem, że Polakom bliżej kulturowo do  
mieszkańców Indii niż sąsiadów, ale w kontekście tego co tu czytam,  
przestaje to być takie dziwne.  
 
Odpowiedz  
 
says:    AdamOO    2014/11/23 at 13:31  
 
Widzę, że mi się link zepsuł © - żeby zobaczyć mapkę trzeba  
kliknąć na stronie na „Findings and Insights".  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 19:27  
 
czy chodziło Ci o tę mapę?  
 
http://upload.wikimedia.Org/wikipedia/commons/thumb/7/79  
 
/lnglehart_Values_Map2.svg/2000px-  
 
lnglehart_Values_Map2.svg.png  
 
Jeśli tak, to faktycznie, na początku może szokować, ale  
wpisuje się w kanon tu prezentowany :).  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 19:27  
 
znaczy to nie jest ta sama mapa, ale znalazłem w dużo  
lepszej rozdzielczości.  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
AdamOO  
 
Tak  
 
Odpowiedz  
 
2014/11/25 at 23:32  
 
says:    phoenix  
 
Welcome to the dark side bro ©  
 
Odpowiedz  
 
2014/11/25 at 19:19  
 
says:    Beata    2014/11/23 at 15:36  
 
Szanowny Panie Phoenix  
 
Dziękuję za wymazanie komentarza do słów Pana Kuby-  
przeczytałam bez zrozumienia. Przepraszam:))  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 19:33  
 
nie rozumiem... ja na tym blogu jeszcze nic nie wymazałem  
(mogłem nie zdążyć zatwierdzić, ale to znaczy, że komentarz  
jeszcze się pojawi). Tym staram się różnić od konkurencji z  
uniwersytetów :).  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
Aleksander  
 
2014/11/23 at 18:41  
 
Wszystko pięknie, tylko źródeł brakuje. Proszę mi dać źródła do  
sanskryckich słów, które przypominają języki słowiańskie. Bo jakoś  
nie mogę znaleźć „znati" i tym podobnych. Jeśli ta hipoteza się  
potwierdzi to zacznę może wierzyć, bo poza kilkoma słowami (na  
spokensanskrit.de), które odkryłem na własny użytek typu „madhvad  
adj. eating sweetness" (niedźwiedź, ros. medved') sanskryt jawi mi się  
jako obcy, gdzie wyrazy są sklejone w jedną całość i zupełnie nie  
można rozróżnić czy dany wyraz jest rzeczownikiem, przymiotnikiem  
czy inną częścią mowy. Jeśli chodzi o uderzające podobieństwa  
leksykalne (niektórych tylko słów), to sanskryt przy sprzyjających  
wiatrach jest bliższy polskiemu niż łacina, ale jako język to ta druga  
jest bardziej zrozumiała dla Słowian, mimo że był to pierwotnie język  
pastuchów żyjących na kilku pagórkach nieopodal Rzymu.  
Podobieństwa między łaciną a polskim? Np. to, że po końcówkach  
wyrazów można rozpoznać rodzaj gramatyczny, w sanskrycie to  
niemożliwe. Po łacinie morze to rodzaj nijaki tak jak w polskim: marę,  
l.mn. maria. A w sanskrycie co znalazłem? „Samudra" (zamorze?)-  
morze, ocean i oczywiście rodzaj męski - BĘC. Dlaczego w sanskrycie  
większość słów kończy się na -a albo -i? Przecież o ile bardziej  
podobnie brzmi do polskiego i innych języków słowiańskich np.:  
 
„mea casa est nova", czyli „moja chata jest nowa"? Gdyby chciano  
przetłumaczyć to zdanie na sanskryt to dam głowę, że byłby to ciąg z  
10 wyrazów stanowiących bełkot. Autorze! Dlaczego piszesz o  
podobieństwach między sanskrytem a językami słowiańskimi, a nie  
dostrzegasz podobieństw między polskim i innymi językami  
indoeuropejskimi?  
 
Odpowiedz  
 
phoenix    2014/11/25 at 19:48  
 
Najpierw trochę się powymądrzam ©  
 
No źródeł do słownika wymagasz? :))) OK!  
 
Słowniki spokensanskrit.de oraz sanskritdictionary.com nie wiem  
komu służą, ale nie mi:)... bo tam na jedno słowo jest 1000  
tłumaczeń (albo i więcej) i nigdy nie wiadomo co jest co... więc  
odradzam... widać trafiłeś na ten artykuł jako pierwszy... bo na  
innych wyjaśniam podobieństwa między polskim, a innymi  
językami. Bardzo sobie cenię, że wątpisz, ale piszesz też „Jeśli ta  
hipoteza się potwierdzi to zacznę może wierzyć"... pamiętaj, ten  
blog nie jest stworzony dla wierzących ©  
 
Łacina jest taką samą kopią języka staropolskiego co Sanskryt...  
Nie jestem w stanie Ci na ten moment opowiedzieć o gramtykach  
i rodzajach w Sanskrycie, bo nie znam go na tyle. Jak poznam to  
napiszę.  
 
Co do słowa znać... to masz tak polski-hindi:  
https://translate.google.pI/#pl/hi/zna%C4%87 - w hindi jest  
dżanna (-na to końcówka bezokolicznika), bo sanskryt ma -ti jak  
słowiański.  
 
a tu masz Sanskryt-Angielski  
 
https://en.wiktionary.org/wiki/%E0%A4%9C%E0%A4%BE%E0%A4  
 
%A8%E0%A4%BE%E0%A4%A4%E0%A4%BF#Sanskrit  
 
Mam nadzieję, że wątpliwości się skończyły. Jeśli pojawią się  
jeszcze jakieś pytania to zapraszam, ale przeszukaj lepsze źródła  
niż ten spokensanskrit, boja tam również nic znaleźć nie mogę.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Beata    2014/11/26 at 15:10  
 
To może ja się od razu przyznam, że jestem wierząca. Jestem  
wierzącą katoliczką. Obiecuję, że mało się będę odzywać, bo  
nie znam się na lingwistyce; tylko jeśli znajdę coś bardzo  
ciekawego © Strona mnie bardzo ciekawi, bo Polska, to  
dobro, prawda i piękno.  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 19:54  
 
Pamiętaj, że Sanskryt z polskim jest powiązany głównie na stopie  
filozoficzno-religijnej (czyli tej pierwotnej)... jak będzie sprawdzał  
słowa typu „internet" czy „telewizja" to się może okazać, że nie  
zrozumiesz nic... ale jak wejdziesz na Wikipedię i zaczniesz czytać  
o Akaśi (Akaśa) to znajdziesz tam zdanie:  
 
Jeden z podstawowych żywiołów planu astralnego. To  
panćamahabhuta - jeden z pięciu klasycznych żywiołów  
indyjskich.  
 
Panćamahabhuta to nic innego jak Pańca + Maha + Bhuta, które  
rozbite na pojedyncze wyrazy są już dla Polaka rozumiane bez  
słownika. Pięć + Możny (Wielki, porównaj: mogę) + Byt = Pięć  
silnych bytów. A żywioł to nic innego jak silny byt, więc zapis jest  
po staropolsku.  
 
Odpowiedz  
 
Maciej Synak    2014/11/23 at 20:27  
 
Co do filmu Matrix - opisuje dosłownie naszą rzeczywistość, co  
opisałem tutaj:  
 
WERWOLF  
 
niemieckie państwo podziemne w Polsce 1944 - 2013  
 
http://werwolfcompl.blogspot.com/  
 
Matrix to po polsku MACIERZ.  
 
A Macierz, to nasza hmmmm.... Matczyzna.  
 
Inaczej mówimy - Ojczyzna.  
 
Na temat polskich wątków w Matrixie - dałem porównanie zdjęć do  
pomyślenia tutaj:  
 
http://maciejsynak.blogspot.com/2013/08/roz-poznaj-siebie.html  
niestety, zostały skrzętnie usunięte...  
 
Podobnie jak i inne z kilku moich artykułów, min. na temat tego, że  
 
Templariusze czcili słowiańskiego Welesa, nazywanego bahometem  
w XIX w.  
 
http://argo.neon24.pI/post/115665,kto-usuwa-zdjecia  
Tu:  
 
http://argo.neon24.pl/post/98421 ,weles-templariuszy  
 
ostało się jedno zdjęcie - widzimy piastowskie orły w tle za N Eo.  
 
Pozdrawiam....  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/11/25 at 20:08  
 
Matrix - dosłowne tłumaczenie na polski to matryca, ale masz  
rację, pochodzi od polskiego mać, matka, macierz. I znaczeniowo  
też jest to samo. Matryca służy do kopiowania, matka też (jak  
brutalnie by to nie brzmiało :P).  
 
Skoro zdjęcia były ujęciami z filmu, to łatwo je odtworzyć... po  
prostu podajesz mi minutę i sekundę filmu i co tam ma być, a to  
znajdę. U mnie zdjęcia nie zginę. O Orłach wiedziałem. Jak masz  
więcej to dawaj. Wtedy artykuł będzie bardziej kompletny.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/11/25 at 22:44  
 
Podobno bracia Wachowscy ( dzisiaj brat i siostra bo jeden  
zmienił płeć ) mocno inspirowali sie twórczością Adama  
„Snerga "Wiśniewskiego przy „Matrixie". Była niezła afera z  
tego powodu w 2003 roku w polskich mediach.  
 
Odpowiedz  
 
28. Pingback: Lechici w Himalajach - Wspaniała Rzeczpospolita  
 
wścibski    2014/11/27 at 12:51  
 
Witam.  
 
Bardzo ciekawy blog.  
 
Co do tych zamków które gdzie nam wyparowały.  
 
Otóż moim zdaniem po co Nasi przodkowie mieli budować zamki z  
kamienia skoro łatwiej im było budować warownie z drewna którego  
mieli przecież pod dostatkiem. I o ile wały ziemne zachowały się się  
do naszych czasów tylko Nasi pseudo znawcy nie potrafią tego  
stwierdzić, to same warownie z drewna uległy zniszczeniu.  
 
Taka jest moja teoria.  
 
Natomiast do tego porównywania słów to czy nie powinniśmy  
najpierw tych słów porównywać ze słowami staropolskimi które  
chyba bardziej byłyby zbliżone do nich, a dopiero później do Naszych  
aktualnych?  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/12/02 at 15:55  
 
Zgadzam się. Co do słów, to staram się koncentrować na tych,  
które się w zasadzie nie zmieniły. Wbrew pozorom są to prawie  
wszystkie. Czasem im znaczenia pozakręcały na boki, ale język  
nasz jest względnie stały. Arab Koranu nie rozumie ni w ząb, a my  
możemy czytać stare teksty z dość zadowalającym rozumieniem.  
 
Odpowiedz  
 
Sznajder    2014/12/06 at 23:58  
 
Według Wandaluzji zamki JURajskie są z czasów neolitu.Miał je  
budowaćJUR-Uranos na początku V tysiąclecia przed naszą erą.  
Stąd nazwa regionu-Jura? Zbudował też Kraków i został  
pochowany w Budowli Czworokątnej na Wawelu,która w związku  
z tym musi być również mocno starożytna.  
 
Syn Uranosa,Chronos miał natomiast budować drogę  
Sandomierz-Opatów-Kraśnik- Lublin a wcześniej pobudował  
zamek w Kazimierzu Dolnym.Wszystkie miasta na tej trasie mają  
więc mieć kilka tysięcy lat a kamienne kościoły znajdujące sie w  
nich pamiętają czasy Chronosa a więc IV tysiąclecie przed naszą  
erą.To by sie dało udowodnić, trzeba byłoby rozkopać któryś z  
tych kościołów do fundamentów i je zbadać,zapewne okazałoby  
sie, że widzimy tam znakomicie obrobione bloki kamienne.  
Obrobione z pomocą technologii o której w średniowieczu co  
najwyżej opowiadano sobie w bajkach na dobranoc bo była już  
całkowicie zapomniana.  
 
Nie wiem o co chodzi z tymi mitologicznymi nazwami  
budowniczych dawnych budowli,jakich używa Wandaluzja ale nie  
tylko on doszedł do wniosku, że kamienne budowle w Polsce są  
bardzo stare.Wpiszcie sobie w Google:" budowniczy III wielki  
uwierz we własny rozum " oraz " kto to zbudował zamki nexxblog  
„.Autorzy tych artykułów obalają teorię o średniowiecznej historii  
zamków przypisywanych Kazimierzowi Wielkiemu i  
Krzyżakom.Apropos Krzyżaków- podobno pod groźbą kary  
śmierci zabraniali metrykowania zamków.Chodziło o to,żeby  
wychować przyszłe pokolenia ciemnego ludu przekonanego, że to  
oni te zamki zbudowali a nie kupili od lokalnych właścicieli.Zamek  
w Malborku może pochodzić z IV, V tysiąclecia przed naszą erą  
sądząc po jego wspaniałych kamiennych fundamentach.Krzyżacy  
co najwyżej dołożyli trochę cegły.  
 
Kościoły o których pisze Wandaluzja były zapewne zaadoptowane  
przez kościół katolicki do swoich celów ale służyły one za  
świątynie już w starożytności,kiedy powstały.Co najwyżej w  
średniowieczu odświeżono elewację, żeby była zgodna z nową  
modą.Dodam jeszcze, że w Ostrowie Lednickim był tynk barwiony  
lazurytem z Afganistanu, w tamtych czasach droższym od złota i  
używanym głównie w biżuterii i malarstwie artystycznym. A  
Niemcy twierdzą, że z tego Mieszka to dzikus był...  
 
Odpowiedz  
 
2014/12/07 at 15:45  
 
says:    Sznajder  
 
Dodam jeszcze do tego co napisałem wyżej ciekawą  
rzecz.Chronos- czas, Sand- piasek. Chronos + Sandomierz=  
Piaski Czasu hehe ©  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/12/08 at 17:43  
 
Apropos zamków i kościołów, Wandaluzja twierdzi, że  
katedra w Salisbury położona niedaleko Stonehange  
powstała will tysiącleciu przed naszą erą i przez to  
Stonehange przestało być potrzebne i zostało  
opuszczone.Zapewne nie chodzi o aktualny wygląd katedry  
bo przez średniowiecze i w późniejszych czasach elewacja  
była wielokrotnie odświeżana ale ogólnie o bryłę.  
 
Przynajmniej ja to tak zrozumiałem.Więcej na ten temat w  
artykule " Aleksander Wielki w Krakowie" u Czesława  
Białczyńskiego. Jest tam podpunkt dotyczący Stonehange.  
 
Odpowiedz  
 
30. Pingback: Big, Smali & Nike - Wspaniała Rzeczpospolita  
 
says:    Albertyna    2014/11/30 at 11:53  
 
Za dwa tygodnie mamy kurs Głagolicy z Tadeuszem Mrozińskim w  
Opolu. Może byś dołączył?  
pozdrawiam :))  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/12/02 at 16:02  
 
To już bliżej mi do Trzebnicy:). Zobaczę, co da się zrobić, bo  
zależy mi na spotkaniu z Panem Mrozińskim, niestety mam trochę  
różnych spraw i może się nie udać. Ile to dni trwa, jest jakiś link?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Albertyna    2014/12/02 at 16:15  
 
https://bialczynski.wordpress.com/aktualnosci/02-08-2013-  
ruszyl-slovianski-sklepik-gdzie-mozna-nabyc-ksiege-  
ruty/jeszcze-polska-nie-zginela-na-blogu-wspaniala-  
rzeczpospolita/13-14-12-2014-warsztaty-glagolicowe-w-opolu/  
 
Może jednak dałbyś radę? Będzie czas pogadać w sobotę  
wieczorem ...  
pozdrawiam :))  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
Sznajder    2014/11/30 at 22:31  
 
Zaciekawiło mnie słowo „wszechświat". Czy oznacza ono, że żyjemy w  
 
centralnym świecie wszystkich światów? Może jednak nie jesteśmy  
jakimś przypadkowym, byle jakim światem ale może stąd rozchodzą  
sie wszystkie drogi do innych rzeczywistości? Co sądzicie?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Polak    2014/11/30 at 22:33  
 
A mnie zaciekawiło słowo GRAWITACJA. Czy oznacza to Grę Wita  
(Pana)?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Tomassus    2014/12/01 at 15:37  
 
Grawitacja to nie jest Polskie słowo bo mamy na to Polski  
odpowiednik czyli PRZYCIĄGANIE.  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/12/07 at 15:59  
 
Kala Czakra- koło czasu. Czakra oznacza też okrąg tak? Może więc  
nieprzypadkowo słowo „czas" zawiera „cza"? Okrągła jest również  
„czara" a gość, który przy niej kombinuje to „czaro-dziej?"  
Agnieszka Chylińska śpiewała 20 lat temu piosenkę, której tytułu  
nie pamiętam ale za to kojarzę jej fragment-" toczy koła czas „. To  
kolejny powód, dla którego wolę Agnieszkę jako wokalistkę ONA  
niż aktualną piosenkarkę pop ©  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/12/08 at 11:25  
 
Co o tym sądzisz Phoenix? Dobrze kombinuję z tą czarą  
według Ciebie?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/12/14 at 20:17  
 
Ciekawe skąd sie wzięło słowo „Księżyc". Skoro „książę"  
pochodzi od książek bo książę to był ktoś,kogo było na nie stać  
to może nazwa naszego satelity to jakiś zakamuflowany  
komunikat? Oznacza miejsce gdzie zgromadzona jest wiedza?  
Są kosmiczne teorie twierdzące, że Księżyc jest sztucznym  
tworem zacumowanym na orbicie przez jego  
twórców.Ostatnio czytałem, że odkryto na naszym satelicie  
jakaś dziwną podziemną strukturę.  
 
Czy to znak, że mamy szukać na Księżycu zgromadzonej tam  
wiedzy dawnej cywilizacji? Nie upieram się przy tej teorii,tak  
sobie tylko luźno fantazjuję ©  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
Sznajder    2014/12/14 at 21:45  
 
Czytałem na kilku stronach ufologiczno-kosmologicznych,  
 
że dowodem na sztuczne pochodzenie Księżyca są  
zaćmienia.Nasz satelita idealnie zakrywa tarczę słońca na  
niebie w czasie zaćmienia.Są opinie, że w świecie natury  
nie występują takie zbiegi okoliczności, żeby satelita  
idealnie zgrywał sie z gwiazdą na niebie.I to ma być dowód  
na to, że Księżyc został skonstruowany z rozmysłem tak,  
żeby zaćmienie mogło mieć miejsce ©  
 
Odpowiedz  
 
wędrowiec    2014/12/15 at 01:59  
 
I w dodatku widoczna jest z Ziemi tylko jedna strona  
Księżyca a zdjęcia z wypraw pokazujące druga stronę  
sa w większości tajne.  
 
Sznajder    2014/12/15 at 11:35  
 
Na temat ciemniej strony Księżyca można znaleźć w  
necie różne rewelacje,zwłaszcza na stronach  
ufologicznych ale trzeba je traktować z rezerwą.Ja  
czytałem o takich sensacjach jak baza nazistów©  
 
says:  
 
phoenix    2014/12/15 at 12:36  
 
Ja nawet widziałem film: Iron Sky :).  
 
says:    Dragomira    2014/12/12 at 00:47  
 
Z jakiego języka pochodzi wyraz swastyka? Z sanskrytu czy ze  
słowiańskiego?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Dragomira    2014/12/12 at 16:20  
 
Głupie pytanie przecież sanskryt się wywodzi ze słowiańskiego a  
po polsku była świaszczyca.  
 
Odpowiedz  
 
arti    2014/12/12 at 14:38  
 
Fantastycznie (choć sceptycznie) mi się czyta Twojego błoga, ale jako  
że nie znam historii, mam małe pytanko:  
 
Piszesz, że  
 
„Słowianie to jedyny naród, którego Rzymianie w Europie nie podbili.  
Słowianie walczyli wtedy absolutnie ze wszystkimi (Rzymianami..."),  
 
z kolei kolega Grzegorz Jagodziński pisał u siebie  
(http://grzegorj. w. interia.pl/lingwpl/pochoslo2.html):  
 
„1. Słowianie nie byli znani Rzymianom  
 
Słowianie nie docierali do Cesarstwa Rzymskiego. Nie byli znani  
 
nawet nad Dunajem, ich imiona nie są obecne w dokumentach  
łacińskich tamtego okresu. Jeśli fakty te nie zostaną w jakiś sposób  
podważone, pozostaną silnym argumentem przeciw koncepcji  
autochtonicznej (1) i jej odmianie sformułowanej przez Martynowa  
(6), a także przeciw dunajskiej koncepcji Trubaczowa (7)."  
 
Czy mógłbyś wyjaśnić o jakie walki chodzi?  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/12/14 at 01:44  
 
Wpisz w Wikipedię „Wandalizm" i wszystko stanie się jasne.  
Obecnie nie ma już praktycznie innej koncepcji niż  
autochtoniczna. Polacy mieszkają w Polsce od min. 10 tys lat. Stąd  
wiemy, że obecnych Germanów tu nie było. A Ci co byli nazywani  
Germanami, to musieli być Słowianie.  
 
Ten brak imion to ewidentna ścierna. Jak się każde polskie imię  
lekko zmodyfikowało, przyjęło za swoje, a potem wmawiało, że to  
Polacy je wzięli z Greki czy Łaciny to wtedy faktycznie powstaje  
problem braku słowiańskich imion. Polskich imion w łacińskich  
księgach są dziesiątki. Zobacz sobie w spisie treści (górny prawy  
róg) stronę: Imiona. I porównaj etymologię oficjalną i polską i  
zastanów się swoim umysłem, która jest bardziej  
prawdopodobna. Bardzo dobrze, że podchodzisz sceptycznie, ja  
tez podchodziłem, ale jak zaczniesz wnikać... to wsiąkniesz... i  
wtedy dopiero Ci się otworzą oczy, gdzie były wałki. Jak coś nie  
jest jasne to pytaj, będę tłumaczył i udowadniał aż do skutku :).  
Spróbuj też poprosić o dowody nauczyciela od historii na „jego  
wersję" i nie dostaniesz żadnych. Szkoła nic nigdy nie udowadnia,  
tylko jak religia, pokazuje jedyną słuszną wersję i każe w nią  
wierzyć inaczej wieczne potępienie (złe stopnie, a potem brak  
matury i brak pracy).  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/12/14 at 01:50  
 
A skoro Rzymianie nie znali Słowian, to skąd mają słowa  
Sclavus (niewolnik / słowianin), Bohemia (kraj słowian/bogów),  
Panonia (kraj panów), Wenecja (miasto Wenetów/Wandalów),  
Brescia (Wysokie miasto - porównaj nasz Brzeg i Brześć),  
Jezioro Bodeńskie to po Rzymsku Jezioro Weneckie... dlaczego  
tak się nazywało skoro Wenecja jest gdzie indziej? A no  
dlatego, że tam też była granica z Wenetami / Wandalami.,  
Hadria (miasto nad Adriatykiem) - skór nie znali Słowian to  
skąd mieli miasto, które wzięło nazwę od morza, które wzięło  
nazwę od słowiańskiego określenia Wody (po staropolsku  
Wodra —> Adria) itd. itd. połącz to kolego w całość, bo oficjalna  
historia uznaje to za „wyjątki", „przypadki", „unknown origin"  
itd.  
 
Odpowiedz  
 
says:  
 
wędrowiec  
 
2014/12/13 at 10:34  
 
Znalazłem na mapie północnych Indii miasto Lucknow - to oczywiście  
transkrypcja angielska. W jeżykach lokalnych i tu robi sie ciekawie jest  
LAKHnau. Miasto zalozyl czy dostał pradawny wódz o imieniu LAKH -  
? LACH ? LECH?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Sznajder    2014/12/13 at 12:39  
 
W Tybecie jest również miasto Leh:)  
 
Odpowiedz  
 
says:    phoenix    2014/12/13 at 17:20  
 
Nic o tym nie wiem, nie pomyliłeś z Lechem w indyjskim  
Ladakhu?  
 
Odpowiedz  
 
says:    Beata  
 
http://pl.wikipedia.org/wiki/Leh  
 
Odpowiedz  
 
2014/12/14 at 00:17  
 
says:  
 
phoenix    2014/12/14 at 01:51  
 
no to jest właśnie indyjski Ladakh, a nie Tybet.  
 
phoenix    2014/12/13 at 17:18  
 
Hehe, w Indiach jest inne historyczne miasto w samych  
Himalajach... taka trochę stolica Himalajów i nazywa się po  
prostu: Lech!  
 
W Lucknow nawet byłem! A nie skojarzyłem :). Na potrzebę  
odpowiedzi na Twoje pytanie, powiem, że Twoja wersja jest  
bardzo prawdopodobna, bo pobadałem to pobieżnie :). Nazwa  
miasta pochodzi faktycznie od słowa Lech/Lekh/Lach/Lakh, bo  
jest powiązane i ze słowem Lakszmi (inne wcielenie Ramy), a imię  
Lakszmi nie znaczy nic innego jak „bogata" czy „zamożna" czyli  
pasuje do Lech (pan, władca, bogaty, ponad innymi). Do tej samej  
grupy słów należy też „Lakh" (https://pl.wikipedia.org/wiki/Lakh)  
coś bardzo dużego, ponad innymi, w wąskim znaczeniu to liczba  
100 000 czyli „bardzo duża liczba", „największa liczba". No i  
WAŻNE, podczas panowania Arabskiego w Indiach (było to  
panowaniu późniejsze o 3000 lat od panowania słowiańskiego)  
zmieniono nazwę Lakhnau na Allahnau! Czyli już wtedy widziano  
powiązanie między Lech, Lakh i Allah. Na angielskiej Wiki: Ibn  
Battuta, in his writings during 1338-41, mentions the town as  
„Alakhnau", when it was a part of the Muhammad bin Tughluq's  
empire.[20] Abdul Halim Sharar, in his book Guzishta Lucknow,  
mentions that the present name of the city was not in use before  
Akbar's reign.[21]  
 
Podziel się!  
 
Oceń:  
 
(ocen: 1, średnia: 5,00 z 5)  
 
Ten wpis został opublikowany w Słowianie i otagowany jako Sanskrit and Slavic, sanskryt, Słowiano-  
Ariowie. Dodaj odnośnik do ulubionych.  
 
Kobiety z Twojego Scytowie Nettoyer des phares Celto'
miasta   embrumes
ReklamKismia bialczynski.pl Reklambuyrestowipe.com bialczynsł
 
Implanty w 1 dzień RudaWeb: Nowe Ewa Rawicz - Wene
dzieje w państwie SŁOWIANIE 10700
polskim lat w Europie
ReklamStomatologia Księży Młyn bialczynski.pl bialczynski.pl bialczynsł
 
<— Międzynarodowy Marsz o    NTV: O Stwórcy, wszechświecie,  
 
Wolność - Warszawa 20 03 2021!    fizyce, etyce chrześcijańskiej i  
 
Chinach - Maraton z Sebastianem  
 
Pitoniem —>  
 
17 komentarzy do "Wspaniała Rzeczpospolita: Kamil Dudkowski - Sloveniska  
Samskrta? (Archiwum 2014 - z komentarzami z odzysku)"  
 
Ina    6 marca 2021 o 10:42 • Odpowiedz  
 
|v Ogromny materiał, któremu trzeba poświęcić dużo czasu.  
 
Ale z tego co pamiętam Pan Tadeusz Mroziński mówił, że w Polsce wszystkie  
samogłoski były zjotyzowane. Sama zauważyłam, że na wschodzie, zwłaszcza  
na wsi zmiękcza się samogłoski przez „j".  
 
Według mnie często zmieniano słowa zastępując „W" - „B". Albo odwrotnie.  
Tak samo inne sz- s, Cz- C, ć. W - sz.  
 
Pan Tadeusz też podaje, że np. Głagolicę równano do górnej kreski.  
 
Chociaż powiedzenie sadzić bukowy, litery, może być w domyśle posadzić na  
dole bo sądzi się na dole w ziemi. Ale ale literą pisana to też dźwięk. A dźwięk  
idzie w przestrzeń. Jak się ludzie modlą to wysyłają dźwięk do góry. Myśląc o  
Bogu, który jest w górze, nad nimi. Może kiedyś modlili się do gór, bo tam na  
górze jest Bóg i tak zostało. To jest modlenie się do Boga, który jest poza  
nami, niedosięgniemy go, ale może nas usłyszy. Podnoszenie rąk w czasie  
 
modlitwy. Składanie rąk czóbkami do góry to jest też nieświadome wysyłanie  
energii do góry. Ludzie często coś czynię, odruchowo nie zastanawiając się  
nad tym. Bo przecież połączenie rąk razem, łączy energię ujemną z dodatnią,  
a przy okazji wyrównuje się pole. Ale podnoszenie rąk do góry sprawia też, że  
między ręce spływa energia z nieba, a może na głowę. Czasami ludzie kładą  
ręce otwarte na kolanach i czekają aż na nie spłynie coś od Boga z góry.  
Postawa w medytacji. Skoro tak się modlą to też tak piszą. Zawieszania bajirek  
z intencjami na gałęziach drzew. Czy wbijanie chorągiewek na patyku w  
ziemię z intencjami. Chorągiewka jest poruszana przez wiatr. A więc wiatr  
zaniesie intencje do Boga. Mentalność ludzi i ich sposób myślenia.  
 
Dziewczyna, djewczyna, hjewczyna, jewczyna. Zapożyczenia lub zamieszanie  
dziewoczka. Diewoczka, Dewoczka, Dedoczka. Docz, doczka - córka. Lach,  
Ljach, JachJasza. Laszczka, Ljaszka, Jaszka. Córka - surka. Córuś - suruś.  
 
 
 
JAN    7 marca 2021 o 07:09 • Odpowiedz  
 
Całe to skrzywienie[po łac. curvatura! KURWA TURA-to ten od księgi?]  
pochodzi od kłamstwa, że BÓG JEST poza NAMI!!!!!!!!!!!!!!! Że JEST  
oddzielnym od CZŁOWIEKA KIMŚ. BÓG to DUCH - energia nieskończona  
punktu zerowego DĄŻĄCĄ ŻYCIEM wszystko co ŻYJE, bądź JEST przez  
NIEGO OŻYWIANE-ŻYWIONE. CZŁOWIEK - Korona ISTNIENIA wg Wolnej  
Woli ŻYWI co zechce. Tym gorzej dla Niego, kiedy ŻYWI ŚWIAT bazujący na  
TYM KŁAMSTWIE[grzechu] - ŻYWI podziały, urazy, poczucie braku.  
Poszukiwanie korzeni w Świecie anomalnym gdzie Czas postrzegany jest  
liniowo, zaistniałym po wprowadzeniu do wszechwymiarowej funkcji  
algorytmu PRA MATKI błędnych założeń początkowych[KŁAMSTWA] nigdy  
nie da PRAwidłowych odpowiedzi.  
 
 
 
Ina    6 marca 2021 o 11:16 • Odpowiedz  
 
No i pytanie: litera - żeńska, dlaczego nie liter. Tak też Bukwa. W skrcie Pan  
Tadeusz M powiedział by pewnie " Bo ona była kobietą".  
 
Głagolica - żeńska.  
 
 
 
Ina    7 marca 2021 o 08:42 • Odpowiedz  
 
Czytając komentarze o" Lechu, Lachu - słyszę takie słowa: „idźcie na  
wszystkie strony świata I zasiedlajcie ziemię".  
 
Inne: Niemcy - adoptowani.  
 
Rosjanie - byli naszymi pasierbami.  
 
Do przemyślenia.  
 
Pańca - Pańcia - Pani.  
 
 
 
Ina    7 marca 2021 o 09:28 • Odpowiedz  
 
Jan - świadomość, podświadomość, nadświadomość.  
 
Trójca. Te atrybuty posiadają też planety i gwiazdy w zależności od stopnia  
rozwoju.  
 
Kontakt z wyższym ja - to są różne metody.  
 
Ale że taka uniesienie rąk - energia schodzi z góry - doświadczenie mądrości i  
oświecenia. Coś w tym jest. Nie zapominaj, że przestrzeń jest świadoma i jest  
w jakimś sęsie naszą matrycą. Można to nazwać Akaszą.  
 
Co nie wyklucza tego, że jesteśmy koroną stworzenia.  
 
Jan dobrze by było abyś nie zarzucał innym swoich doświadczeń. Możesz się  
 
dzielić swoimi spostrzeżeniami. Ale każdy ma swoje doświadczenia. Nie  
można napadać kogoś jak kamikadze i gwałtem narzucać komuś swój punkt  
widzenia. Tego nikt nie zniesie. Co najwyżej uszkodzone czyjąś psychikę.  
 
Mam dość tych traumatycznych twoich wycieczek.  
 
Do każdego musi samo dotrzeć zrozumienie. Nic na siłę. Każdy ma prawo  
patrzeć przez swoje okulary A nie cudze.  
 
Nie jestem Tobą zapamiętaj. Jesteś indywidualistą z ogromnym ego.  
 
Człowiek rozwija się na różnych poziomach.  
 
„Chcesz za fraki ciągnąć wszystkich do swoich przekonań". Pozwól ludziom iść  
ich własną ścieżką. Na tym polegają relacje i przyjaźń. Można się dzielić  
wiedzą, wymieniać poglądy, ale zostawić innym.pole do własnych przemyśleń.  
Dzielę się swoją wiedzą i nie narzucam się nikomu, nie mówię, że tylko ja  
mam rację. Zostawiam pole do przemyśleń. Chętnie posłucham co inni myślą.  
Ale nie zniosę jeżeli ktoś będzie mnie tłamsił i przekładając pistolet zmuszał  
do innych poglądów.  
 
Nikt z nas nie wszystkiego. Wszyscy tu się uczą.  
 
Chociaż przykro mi jest czasami, że ludzie którzy wiedzą milczą. A wiem, że są  
tu ludzie, którzy wiedzą.  
 
I jeszcze to: nie podobają mi się wycieczki „obcych" - do mojej przestrzeni  
życiowej.  
 
Robienie komuś traumy bez zaproszenia i przejmowanie kontroli. To jest  
inwazja - nie dopuszczalna w normalnej rzeczywistości. Włamania do  
czyjegoś umysłu. W czym Ty się specjalizujesz.  
 
Chcę rozmawiać z normalnymi ludźmi, normalnie nie przez „wideo".  
 
Mam dość twoich mentalnych odwiedzin, jestem wykończona. Mam swoje  
życie i obowiązki. A Ty nie idziesz ze mną w parze. Nie wchodzę do Twojego  
domu i nie kontroluję Ciebie. Więc przestań mnie kontrolować bo to brzydko.  
 
I przestań mnie atakować. Ile można. Moja sympatia do Ciebie się skończyła.  
 
 
 
JAN    7 marca 2021 o 17:30 • Odpowiedz  
 
Tak to wielka trauma uświadomić SOBIE, że każdy zbiera to co zasiał,  
dlatego SAM odpowiada za to co spotyka GO cieleśnie w przejawieniu. Nie  
ma na kogo zwalać WINY. Jednak MÓWIĘ o wybaczeniu SOBIE i INNYM i  
możliwości ZASIEWANIA w SERCU hArmonii ŻYCIA - a wtedy zbiera się  
plony WOLNOŚCIĄ zwane w obfitości. Jeśli to są ataki... ?.  
 
 
 
JAN  
 
To pisze kobieta:  
ZEGAR PANA BOGA  
 
7 marca 2021 o 18:18 • Odpowiedz  
 
Są już wśród nas wojownicy światła, którzy są przygotowani do  
wzniesienia Ziemi... byli już oni obecni na tej Ziemi w epoce Lemurii.  
Aktywują pole energetyczne Ziemi, co da początek Złotemu Wiekowi,  
dlatego dzisiaj wszyscy mamy okazję podnieść się, przerwać ścieżkę  
karmy... ale warunek - musimy tego chcieć, musimy skierować nasze  
intencje do światła, podnieść naszą świadomość i rozpalić swój  
wewnętrzny płomień. W ten sposób staniemy się częścią oryginalnej  
mandali światła. Naszą misję zapoczątkowałjezus Chrystus przeszło  
2000 lat temu, był posłańcem miłości.  
 
https://www.vismaya-maitreya.pl/nowa_era_zegar_pana_boga.html  
 
JAN  
 
To pisze kobieta:  
PRAWDAJEST W TOBIE  
 
7 marca 2021 o 18:21 • Odpowiedz  
 
Zanim dojdziesz do Prawdy twoje życie musi przejść wiele zmian:  
zewnętrznych i wewnętrznych... a Prawda jest wielką sztuką nauczania,  
to nie tylko sztuka szybkiego czytania książek, to nie wykwintne  
zagraniczne studia i zwykłe instrukcje wielokrotnie ślepe, których twoja  
przebudzona Jaźń nawet nie chce słuchać.  
 
A nasza droga przeznaczenia prowadzi do spotkania z Wyższą Jaźnią i  
kiedy się z nią dogadujemy znajdujemy swoją przestrzeń w nas...  
łączymy te 2 bieguny, zimna i gorąca i budzimy 3 element, który jest w  
nas już samą prawdą i miłością... dopóki fruwa w nas tylko te 2  
elementy, nasze życie bywa jak termometr... raz gorące, raz zimne i  
zawsze będzie wojować z sobą.  
 
Trzeci element, czyli prawdziwe szczęście, radość, pokój, miłość... czyli  
Prawda, wewnętrzna wiedza... 3 element, czyli - Chrystus w nas...  
nasze nowe dziecię, nasz prawdziwy rdzeń, nasza Wyższa Jaźń.  
 
Jeśli tego nie zrozumiesz, wszystko w twoim życiu będzie ulotne i  
zmienne i nadal będziesz chodzić po tej planecie bez szansy  
znalezienia tego, co jest w tobie najcenniejsze, niezniszczalne.  
 
A dzisiaj świat zachęca nas.... baa, zmusza nas... do spojrzenia na życie  
z bardzo chaotycznego punktu widzenia, bo została mocno zakłócona  
nasza wewnętrzna równowaga, wewnętrzna harmonia i Prawda... i  
jesteśmy tylko częścią tego chaosu, który pociąga nami za sznurki w  
różne strony, które sami zamontowaliśmy i wyprowadza nas w pole... i  
dolewa trucizny do naszego życia... ciała... a to ciało jest coraz bardziej  
śmiertelne.... bo my głupcy na to pozwoliliśmy...  
 
i ma nas w rękach cywilizacja śmierci... a głupcy, ignoranci żyją dla niej  
w pełnym zachwycie... i zamiast odkryć w sobie ponadczasową istotę,  
jeden z drugim drżysz o własne życie... bo nie wiesz - kim jesteś!?...  
chociaż tyle przeczytałeś/aś książek, tyle szkół i kursów zrobiłeś.  
 
Prawdy, którą tak usilnie szukasz po uniwersytetach, kościołach,  
zborach, u swoich guru... a ona jest zawsze taka sama i zawsze obecna  
blisko nas, nawet ręką nie trzeba sięgać... Prawda to światło i ty jesteś  
tym światłem, jak umiesz połączyć w sobie te 2 bieguny... a ty co  
robisz? Zamieniasz na zwykłą iluzję.  
 
Dzisiaj dużo ludzi jest na fałszywej drodze samorealizacji, wpadli w  
zasadzkę i psychozę i jeszcze wymuszają ten stan na innych, nękają  
tych, którzy się budzą, swoim chorym umysłem... na siłę, bez pytania o  
ich zdanie... i wszystko dla swojej satysfakcji i dla chorej władzy... a  
nasza ludzka filozofia jest prosta... połączyć się z naszą prawdziwą  
Naturą, otworzyć bramy dla naszej Prawdziwej Jaźni... czyli tej lepszej  
części siebie i żyć prawdziwym sensownym życiem. Czy tak ciężko  
odróżnić zło od dobra?  
 
Mądrość życia jest prawdziwą sztuką o bardzo bogatych treściach... a  
dobro jeszcze dodaje jej tych wartości... Mądrość i Prawda to  
niezachwiana para a ty jej dziecię jesteś niepokonany/a.  
 
A dzisiaj co się dzieje - głupiec uchodzi za mędrca i świat za nim  
szaleje, a mędrzec siedzi pod płotem i świat się z niego śmieje i daje  
mu sute kopniaki... głupiec trzyma ster władzy, podziela zbrodnię,  
pomaga winnym... a prawym zamyka buzię, burzy ich sprawiedliwość...  
i biada tym ludziom, którzy zaprzedali siebie zniewalając drugiego  
człowieka... biada, bo to oni doświadczą jego losu i to z wielką  
nawiązką.  
 
Prawda w nas to fundament boskiej natury a kłamstwo jest  
przeciwieństwem boskiej natury, trzyma go w rękach szatan i nie  
rozwiniesz w sobie tego 3 elementu, jak będziesz z nim spółkował.  
 
Odpowiedział mu Jezus: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie  
przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze mnie. Gdybyś mnie znał,  
znałbyś także mojego Ojca." (Jana 14: 6-7).  
https://www.vismaya-  
 
maitreya.pl/miecz_prawdy_prawadaJest_w_tobie.html  
 
Vancouver  
 
28 Feb.2021  
 
WIESŁAWA  
 
 
 
JAN    7 marca 2021 o 18:34 • Odpowiedz  
 
To pisze kobieta:  
 
https://www.vismaya-  
 
maitreya.pl/miecz_prawdy_cialo_swietliste_czyli_chrystusowe.html  
 
 
 
Ina    8 marca 2021 o 01:41 • Odpowiedz  
 
No cóż Jan podajesz mi linki do ścieżek, które dawno przeszłam.  
Mistykę mam w paluszku.  
 
Już dawno temu miałam pokazane jaką drogą pójdziesz. Tak jak  
radzisz innym szukaj wiedzy i odpowiedzi w sobie.  
 
Ja mam jeszcze coś w życiu do zrobienia na swoim polu.  
 
Wszyscy jesteśmy twórcami i kreatorami, chociaż nie wszyscy sobie  
to uświadamiają.  
 
Pamiętaj, że inni też tworzą.  
 
Weszliśmy do nowej epoki. Nie da się cofnąć czasu. A potem  
będzie: „spóźnionych prawd nie znamy".  
 
Mam swoją filozofię. Byłam na dobrej drodze. Każdy z nas jest inny  
od innych.  
 
Też uważaj bo to co zasiałeś to zbierzesz.  
 
Ina    7 marca 2021 o 11:32 • Odpowiedz  
 
TagenTV: Sprzyjaciele - Słowiańska Szkoła - część 1, część 2. - białczyński.pl  
Umiejętność dyskutowania i wymiana poglądów. Dać możliwość dojść innym  
do słowa/ głosu  
 
Nie przeszkadzać innym w byciu sobą mimo wszystko.  
 
Można dyskutować na argumenty: jest tak bo tak.  
 
Przykłady:......  
 
Ludzie się rozwijają. Po zastrzyku wiedzy często więcej rozumieją. To co  
 
kiedyś nie wiedzieli teraz staje się jasne. Warto wracać do starych wykładów i  
starych książek. Zobaczymy hak rozwinęła się nasza świadomość  
Nie na dyskusji, nie ma partnerów do rozmowy.  
 
Dzisiaj nie z każdym mamy ochotę rozmawiać.  
 
Pijemy np. Z różnych źródeł. Albo nie ta uczelnia.  
 
 
 
Ina    7 marca 2021 o 17:27 • Odpowiedz  
 
Tadeusz Mroziński - Wykład w Wagnerówce 2018 - Jara wiedza - Youtube.  
Anunnaki - Najważniejsi Bogowie w mitologii Sumeru - Historyczny Top -  
Youtube.  
 
No i właśnie kim oni byli ?  
 
Czy obcy odwiedzali naszą planetę ? I na jakim poziomie byli. Czy byli na  
wyższym poziomie ?  
 
Kto od kogo przejął. Bo ustanowili swoich przywódców /nazwali ich Bogami/ -  
Panami żywiołów. Nazwali też swoimi imionami gwiazdy. Potem jak się  
pokłócili prowadzili wojny atomowe. No i gdzie się podziali.  
 
Kto był tutaj pierwszy oni czy my ?  
 
Wcześniejsza historia mówi o tym, że spali z ziemniakami. Zauważyłam też, że  
mieli ciekawe czapeczki na głowach no i brody hm ....  
 
 
 
Ina    8 marca 2021 o 10:12 • Odpowiedz  
 
Poza tym dziękuję Ci Jan za dzielenie się wiedzą.  
 
 
 
JAN    8 marca 2021 o 12:19 • Odpowiedz  
 
Pozwól zatem, że na Twoje ręce złożę uszanowanie i wdzięczność NASZYM  
Matkom, Siostrom, Córkom- Kobietom, życząc wewnętrznej i zewnętrznej  
hARmonii.  
 
:L  
 
Ina    8 marca 2021 o 18:22 • Odpowiedz  
 
Dziękuję ci Janie w imieniu wszystkich kobiet za życzenia.  
 
„Co to jest dzień kobiet V dzieci wiedzą lepiej. - Teresa Sałacka - Youtube.  
 
 
 
Ina    11 marca 2021 o 21:16 • Odpowiedz  
 
Przemyślenia: Anunnaki - mieli swoje spotkania na Olimpie. Podobnie jak  
antyczni Bogowie. Ciekawe - taka Boska moda.  
 
Inne: Deva - Bóg - (poi.) - Dziw. Hm... Dziw nad Dziwy.  
 
A więc nazwanie Boga Dziwem Czy Cudem - hm podoba mi się.  
 
Ludzie lubią „cuda"- bez cudu ani róż.  
 
Cha, cha - pokaż mi cud a ci uwierzę.  
 
Dziękuję za ten artykuł.  
 
 
 
Ina    11 marca 2021 o 22:31 • Odpowiedz  
 
No więc rozwojowo. Roz wo jo wo.  
 
Siwa > Siva (Bóg najwyższy) - Świt, Świat, Światło, Święty, Święto, Światowid,  
Świątynia, Poświata. Hm..  
 
O rzesz Ty.. Ludzie mówią np., że idą w Świat - czyli idą w Boga albo do  
Świątyni, albo w Światło. Żeby oni jeszcze wiedzieli co mówią. No dobra, może  
 
być sprawa umowna, albo co kto ma na myśli.  
 
Świt hm.. Świta hm..  
 
Świt Swaroga - Powrót Boga ?  
 
W Warszawie mam np. Nowy Świat... reszta w domyśle.  
 
No więc Słyszę, że mam granty.  
 
Devanagari - Bóg/Dziw na Górze.  
 
Chodzimy po górach, chodzimy ... dolinach też.  
 
Jak myśleli nasi przodkowie?  
 
Słyszałam kiedyś, że powinniśmy uważać na słowa, które wypowiadamy.  
Myślę że dlatego iż kiedyś miały inne znaczenie.  
 
Dodaj komentarz  
 
Zaloguj się lub zarejestruj aby komentować bez podpisywania i oczekiwania na  
moderację (od drugiego komentarza).  
 
Twój adres email nie zostanie opublikowany.  
Komentarz  
 
 
 
□ Powiadamiaj mnie o komentarzach do tego wpisu poprzez e-mail. Możesz także  
zasubskrybować komentarze bez dodawania własnego. Możesz również subskrybować  
powiadomienia o nowych wpisach na blogu.  
 
OPUBLIKUJ KOMENTARZ  
 
© Czesław Białczyński  
 
x 3 Dni Oglądania Polskich Filmów i Telewizji  
 
OTWÓRZ